Na płatnym parkingu hotelowym w Southampton nieznani sprawcy włamali się do polskiego autokaru, który regularnie kursuje między Polską i Wielką Brytanią. Sprawcy nie tylko zdemolowali auto, ale – jak twierdzi przewoźnik – wypisali na nim hasła antypolskie.
Jak powiedziała osoba, która zawiadomiła o incydencie „Polish Express”: „W nocy z 12 na 13 lutego miało miejsce włamanie do Polskiego autobusu na parkingu Hotelu IBIS w centrum Southampton. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że – jak się okazało – był to atak rasistowski. Wewnątrz autokaru znaleziono napis: Rizzy's back in town – gang. Autokar został poważnie zdemolowany. Auto jest unieruchomione”.
Atak na polską rodzinę z trójką dzieci w Bristolu!
Jedną z najbardziej szokujących rzeczy w całej sprawie jest fakt, że policja zainterweniowała w wyjątkowo opieszały sposób, mimo że od miejsca zdarzenia do najbliższego posterunku jest zaledwie 400 metrów. Dopiero po interwencji przewoźnika w polskiej ambasadzie policja rozpoczęła śledztwo.
Według kierowcy autokaru włamanie i zdemolowanie pojazdu miało charakter ksenofobiczny – na hotelowym parkingu znajdowało się bowiem więcej autokarów, jednak zaatakowano ten z polskimi oznaczeniami (m.in. tabliczką z napisem „Polska-Belgia-Anglia”), a pojazd pokryto obraźliwym graffiti.
Dramat polskiej rodziny w Irlandii – ogień zniszczył cały ich dobytek