Strzelanina na Wigilii w restauracji na oczach rodzin z dziećmi. Są ofiary śmiertelne

W Dublinie w restauracji Browne’s Steakhouse miała miejsce strzelanina w wigilijny wieczór. W wyniku ataku rannych zostało dwóch mężczyzn. Obydwaj trafili do szpitala, gdzie jeden z nich wkrótce potem zmarł.

Dwudziestokilkuletni mężczyzna zmarł w wyniku ran postrzałowych w Dublinie. Gardaí (irlandzka policja) poinformowała, że drugi mężczyzna po czterdziestce, który trafił do szpitala z ranami postrzałowymi, znajduje się w poważnym stanie. Strzelanina miała miejsce w wigilijny wieczór na oczach przypadkowych osób.

- Advertisement -

Strzelanina w Dublinie

Do ataku w restauracji przy Main Street doszło w momencie, gdy przybyły do niej rodziny z dziećmi, aby wziąć udział w wigilijnej kolacji. Z początkowych ustaleń wynika, że celem napastnika, który oddał kilka strzałów, byli ojciec i syn. Okazało się, że obaj panowie znani są policji z zaangażowania w przestępczość zorganizowaną.

Restauracja Browne’s Steakhouse w Dublinie pozostaje obecnie zamknięta na czas trwania śledztwa. Policja sprawdza również nagrania z monitoringu. Wiadomo, że detektywi traktują strzelaninę jako powiązaną z działalnością gangów. I uważają, że ma ona związek z trwającym konfliktem narkotykowym i bronią.

RTE podało, że napastnika opatrzono na miejscu, ale zmarł w szpitalu z powodu ran kłutych. „The Sun” poinformowało z kolei, że mężczyzna mógł użyć do ataku broni maszynowej.

Premier Irlandii o ataku

Premier Irlandii, Leo Varadkar powiedział, że jest „zszokowany” atakiem z użyciem broni w dublińskiej restauracji. Na Twitterze napisał, że bywał w tej restauracji wiele razy.

Irlandzka minister sprawiedliwości, Helen McEntee potępiła strzelaninę, mówiąc, że „to okrucieństwo doprowadziło do niewyobrażalnego ludzkiego cierpienia w te Święta Bożego Narodzenia”.

– Szczególnie obrzydliwe jest to, że ktokolwiek mógł dopuścić się takiej przemocy, gdy rodziny były zebrane razem – dodała.

Poprosiła również, aby każdy, kto posiada informacje na temat tego, co się stało, skontaktował się z Gardaí.

Teksty tygodnia

Szukasz pracy? Znajdziesz ją podczas wizyty u… lekarza

Departament Pracy i Emerytur ogłosił zmiany mające zaktywizować osoby pobierające zasiłki chorobowe. Plan zakłada skoncentrowanie 1000 wyspecjalizowanych pracowników Jobcentre na pomocy osobom zmagających się z chorobami psychicznymi, problemami z kręgosłupem czy nadciśnieniem.

Wi-Fi w pociągach w UK jest „wolniejsze niż w Rumunii”

Brytyjskie pociągi mają jedno z najwolniejszych Wi-Fi w Europie. Według badań Ookla, internet na pokładach w Wielkiej Brytanii działa nawet 12 razy wolniej niż w Rumunii.

UK zamierza wydłużyć godziny otwarcia pubów

W Anglii i Walii trwają przygotowania do przeglądu przepisów licencyjnych, które wielu uznaje za przestarzałe. Podczas gdy w Polsce wszystko zmierza do ograniczenia swobody sprzedaży alkoholu, na Wyspach zbierają się do wydłużenia godzin otwarcia pubów.

Nowy podatek od nieruchomości? Oto, co planuje Partia Pracy

Minister finansów Rachel Reeves rozważa wprowadzenie tzw. „podatku od rezydencji” – nowej formy opodatkowania nieruchomości opartej na ich wartości. Reformy mają pomóc w załataniu 30-miliardowej luki w budżecie.

Czarna przyszłość czarnych taksówek – czy Londyn straci swój symbol?

Londyn stanął przed poważnym kryzysem transportowym. Po ulicach stolicy jeździ już ponad 106 tys. licencjonowanych kierowców prywatnych przewozów, czyli ponad dwa razy więcej niż dekadę temu. Wielu z nich ma uprawnienia wydane poza Londynem, ale i tak pracuje w centrum miasta, co nasila problem. Najbardziej cierpią na tym kierowcy legendarnych londyńskich czarnych taksówek.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie