Wybory parlamentarne 2015: to ubawi was do łez!

Wybory parlamentarne 2015 zbliżają się wielkimi krokami- do urn pójdziemy 25 października. Nic dziwnego, że emocje wciąż rosną, a wyborcy mogą czuć się bombardowani plakatami i spotami wyborczymi. Całe szczęście jak się okazuje, nie brakuje powodów do szerokiego uśmiechu, który zapewniają nam liczni kandydaci. Ci najbardziej „pomysłowi” nie tylko mogą pochwalić się „niecodziennymi” hasłami wyborczymi, czy dość niekonwencjonalnymi zdjęciami. Niektórzy przygotowali gadżety dla elektoratu np. lizaki z podobizną kandydata, słoiczek miodu, zapalniczkę, pilniczek do paznokci, torebkę ziół do zaparzenia (nawiązanie do nazwiska kandydata – Ziółko), żołędzia od pana Szyszko, czy zapałki z podpisem „spalmy system”. Oddaj głos w naszej sondzie wyborczej>> Nie mówimy tu tylko o kandydatach, którzy zajmują dalekie miejsca na listach, ale również tych z numerami 3 lub 5 dla swojej listy. Postanowiliśmy przetrząsnąć internet w poszukiwaniu tych najzabawniejszych. Postaramy się sprawić, że te wybory ubawią was do łez! [FinalTilesGallery id=’43’]

Teksty tygodnia

Letnia wyprzedaż na AliExpress 2025. Jak zaoszczędzić jeszcze więcej na zakupach?

Zbliża się koniec wielkiej promocji AliExpress. Zyskaj do -80% rabatu i dodatkowe zwroty za zakupy. Sprawdź, co warto upolować!

Ulga podatkowa do likwidacji? Czy to cios w klasę średnią, która odważyła się coś zainwestować?

Czy ulga podatkowa od dywidend zniknie? Czy to naturalna kolej rzeczy? A może pierwszy z wielu obciążeń, które będą nakładane na tych, którzy pracują, zarabiają i próbują coś zaoszczędzić czy odważyli się zainwestować?

Najwyższa w historii kwota do wygrania! 208 milionów funtów w puli

208 milionów funtów - to kwota jaką można wygrać w nadchodzącej loterii. To niewyobrażalna kwota. Kiedy losowanie?

Cisza, zaufanie i nożyczki. Polak otwiera wyjątkowy salon fryzjerski w Edynburgu

Polak otworzył w Edynburgu wyjątkowy salon fryzjerski. Bez kolejek i hałasu – z czasem tylko dla Ciebie. HOME4MYHAIR to nowa jakość w Leith.

Internet pod brytyjskim nadzorem. Czy wolność słowa właśnie się kończy?

Rząd Wielkiej Brytanii podjął zdecydowane działania mające na celu radykalne uregulowanie treści publikowanych w internecie. Na mocy nowej Ustawy o Bezpieczeństwie w Sieci (Online Safety Act) brytyjski regulator rynku komunikacyjnego – Ofcom – uzyskał szerokie uprawnienia do kontrolowania platform internetowych i to nawet tych, które nie są fizycznie obecne w Zjednoczonym Królestwie. 

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie