Zamówiłeś produkt online w UK i nie otrzymałeś przesyłki? Zobacz, co możesz zrobić

Fot. Getty

Jeśli kupiłeś produkt online w UK, to dostarczenie go na czas spoczywa na firmie sprzedającej. Co jednak zrobić, jeśli produkt nie dotrze do nas na czas albo jeśli w ogóle nie zostanie nam dostarczony?

Nieotrzymanie zamówionego towaru zawsze stanowi pewien problem, i to na sprzedawcy ciąży obowiązek dostarczenia produktu odbiorcy. Jeśli sprzedawca korzystał z usług kuriera, to powinien w pierwszej kolejności właśnie z nim się skontaktować, aby dowiedzieć się, co się stało z zamówieniem. Kupujący może też upewnić się, że podał prawidłowy adres dostawy, aby wykluczyć, że brak zamówienia nie wynika z jego pomyłki. Jeśli z kolei sprzedawca twierdzi, że dostarczył produkt lub nie wie, gdzie on jest, to kupujący może poprosić o ponowną dostawę. W niektórych przypadkach klient może otrzymać zwrot pieniędzy, jeśli np. produkt miał być dostarczony w konkretnym terminie i jeśli niedotrzymanie tego terminu sprawiło, że produkt przestał być potrzebny. 

Należy jednak pamiętać, że kupując produkt poza Wielką Brytanią, przed otrzymaniem go trzeba często uiścić podatek VAT, cło lub dodatkową opłatę za dostawę. 

Paczka zostawiona u sąsiada

Sytuacja robi się nieco bardziej skomplikowana, gdy kurier lub listonosz zostawią paczkę i sąsiada i gdy ona zaginie. To, co klient może w tej sytuacji zrobić, zależy właśnie od tego, czy przesyłkę dostarczał Royal Mail, czy kurier. Jeśli listonosz Royal Mail zostawił coś sąsiadowi lub w innym, wskazanym miejscu, ponieważ kupujący o to poprosił, to Royal Mail nie ponosi odpowiedzialności, jeśli przesyłka się zgubi. Jeśli listonosz zostawił coś u sąsiada bez wyraźnej prośby kupującego, to odpowiedzialność za zgubioną przesyłkę ponosi sprzedawca (należy go wówczas poprosić o ponowną dostawę lub o zwrot pieniędzy). W przypadku kuriera, należy dokładnie sprawdzić warunki dostawy, ponieważ może się w nich znajdować opcja zostawienia przesyłki np. u sąsiada. Jeśli natomiast przesyłka nie została dostarczona pod wyraźnie wskazany adres, to odpowiedzialność za to spoczywa na sprzedającym. 

Anulowanie zakupu

Kupujący może też w pewnych przypadkach anulować zamówienie. Ma taką możliwość gdy:

  • nie otrzyma zamówienia w ciągu 30 dni od zakupu;
  • w terminie uzgodnionym ze sprzedawcą – jeśli otrzymanie przesyłki do tego czasu było konieczne (np. na imprezę);
  • nie otrzyma zamówienia także w kolejnym terminie dostawy uzgodnionym ze sprzedawcą.

Nie przegap: Młoda Polka zbyt agresywnie zareagowała na protest aktywistów z Insulate Britain? Zobacz, co zrobili inni kierowcy!

Dochodzenie swoich praw w UK

Jeśli sprzedawca odmówi kupującemu ponownego dostarczenia przesyłki lub zwrotu pieniędzy, to kupujący może dochodzić swoich praw albo składając formalną skargę, albo składając skargę na sprzedawcę do organizacji handlowej, do której firma należy, albo prosząc o pomoc dostawcę środka płatności (np. bank lub PayPal), zgłaszając problem instytucji zajmującej się alternatywnym systemem rozwiązywania sporów (ADR) czy wreszcie składając pozew do sądu. 

Teksty tygodnia

Masz te monety w portfelu? Mogą być warte fortunę!

Monety z błędami produkcyjnymi są warte nawet tysiące funtów. Być może i Ty masz w portfelu taki unikat! Podpowiadamy, jak je rozpoznać.

Zamieszkaj tam, gdzie inni jeżdżą tylko na wakacje – 7 zalet mieszkania w Hiszpanii

Marzysz o słońcu, plaży i własnym apartamencie nad Morzem Śródziemnym? Przekonaj się, dlaczego coraz więcej osób wybiera Hiszpanię jako swój drugi dom – i jak Casa Playa pomaga to marzenie spełnić.

48% ankietowanych odejdzie z pracy, jeśli stracą home office

Pracodawcy na Wyspach „ryzykują utratę najlepszych talentów”, jeśli całkowicie...

Kontrowersyjna parada w Derry. Koktajle Mołotowa i aresztowania

W Poniedziałek Wielkanocny w Derry odbyła się kontrowersyjna parada zorganizowana przez ugrupowanie Saoradh. Jest ono politycznie powiązane z Nową IRA

Zakłady fryzjerskie celem nalotów funkcjonariuszy imigracyjnych

W Wielkiej Brytanii funkcjonariusze imigracyjni przeprowadzili setki nalotów na zakłady fryzjerskie zatrudniające nielegalnych pracowników.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie