„Zapomniany zakątek” Anglii. W tych trzech miastach inflacja dotyka mieszkańców bardziej niż gdzie indziej

Burnley, Blackpool i Blackburn – mieszkańcy tych trzech miast mówią, że żyją w „zapomnianym zakątku” Anglii. To właśnie tutaj, na terenie hrabstwa Lancashire, inflacja daje się we znaki bardziej, niż gdzie indziej. 

Biedny korytarz w Lancashire 

Inflacja daje się we znaki ludziom w całej Wielkiej Brytanii, ale to właśnie tutaj, w tzw. korytarzu Lancashire, Wyspiarze odczuwają ją najmocniej. Chodzi o trzy miasta – Burnley, Blackpool i Blackburn, gdzie miejscowi czują się „zapomniani” przez rząd i gdzie najbardziej odczuwają fiasko polityki torysów w zakresie „wyrównywania szans”. – Staramy się, żeby jakoś to było, ale tak naprawdę nie widzę światełka na końcu tunelu – mówi na łamach „The Independent” młoda Brytyjka, która prowadzi w Burnley cukiernię i która musiała podnieść ceny swoich wyrobów blisko dwukrotnie, żeby przetrwać.  

W tych miastach w Lancashire żyje się trudniej, niż gdzie indziej

Badanie dotyczące poziomu życia przy obecnym poziomie inflacji przeprowadził think tank The Centre for Cities. Wyspiarze zostali dotknięci w ostatnim roku gwałtownym wzrostem kosztów utrzymania, a inflacja w Anglii oscylowała w miesiącach jesiennych w okolicy 11 proc. Jednak według ekspertów Center for Cities sytuacja różnie wygląda w różnych częściach kraju, a Burnley, Blackburn i Blackpool to jedne z miast najbardziej dotkniętych wzrostem cen. Po przeanalizowaniu danych dotyczących wzorców wydatków i płac w każdym dużym mieście w Wielkiej Brytanii, think tank ustalił, że w Burnley inflacja osiągnęła najwyższy poziom w całym kraju – 13 proc. Niewiele lepiej wypadło w porównywarce Blackpool, położone zaledwie 40 mil od Burnley, gdzie inflacja wyniosła 12,6 proc. (ex æquo z Glasgow). Na trzecim natomiast miejscu znalazło się miasto Blackburn, które usytuowane jest pomiędzy Blackpool i Burnley i gdzie wzrost cen towarów i usług wyniósł 12,4 proc. (ex æquo z Dundee). 

Te trzy miasta w Lancashire konsekwentnie utrzymywały się na najwyższym poziomie inflacji przez cały rok. 

Dlaczego miasta na północy Anglii są najbardziej dotknięte przez inflację?

Eksperci think tanku The Centre for Cities podają dwie przyczyny takiego stanu rzeczy. Jedną z nich są niewystarczające zasoby mieszkaniowe, a drugą – zależność od podróży samochodem. Zwłaszcza ten drugi czynnik sprawia, że mieszkańcy Lancashire muszą stawić czoła galopującym cenom energii i paliw. Afrasiab Anwar z Burnley Council powiedział na łamach „The Independent”, że jego miasto z nawiązką spełnia oba kryteria. Domy są „słabo izolowane”, a mieszkańcy muszą poruszać się własnymi samochodami, ponieważ brakuje środków transportu publicznego. A radni skarżą się, że nie tylko nie otrzymali dofinansowania do tak potrzebnych programów, jak rozwój transportu publicznego, ale wręcz zostało im ono w ostatnim czasie ograniczone. 

Jednocześnie biedniejsze gospodarstwa domowe wydają większą część swoich dochodów na opłacenie podstawowych potrzeb, takich jak energia czy żywność. Natomiast w związku z tym, że ceny gwałtownie rosną, to notują one większy proporcjonalny wzrost kosztów niż rodziny zamożniejsze. 

Burnley, Blackburn i Blackpool – biedny zakątek na mapie Anglii

Już w rządowej analizie z 2019 roku Burnley, Blackburn i Blackpool zostały uznane za jedne z najbardziej potrzebujących miast w Anglii. – Ludzie bardzo obawiają się, dokąd prowadzi ta inflacja. Jesteśmy jednym z najbardziej zaniedbanych okręgów w kraju, więc w niektórych przypadkach będziemy na pierwszej linii frontu – mówi zastępca przewodniczącego Blackpool Council, Ivan Taylor. A Zubair Desai, doradca ds. energii w organizacji charytatywnej IMO dodaje, że obserwuje, jak na „bardzo ubogich” obszarach Blackburn ludzie codziennie walczą o przetrwanie. – Poszedłem do jednego domu, w którym jest szczególnie ciężko. Tam jest starsza pani mieszkająca samotnie. Nie miała papieru toaletowego ani benzyny, jej prąd był na kredyt, nie miała włączonych świateł. To tylko jeden z wielu przypadków, w Blackburn w tej chwili, niestety. 

Przypomnijmy, że jakiś czas temu Michael Gove przedstawił plany dotyczące zmniejszenia  regionalnych nierówności, które obejmowały między innymi utworzenie lepszych połączeń, inwestycję w płace i edukację. Ale szybko okazało się, że planowane inwestycje pozostały na papierze. Cllr Anwar z Burnley Council mówi, że większość okręgów w Lancashire potrzebuje pomocy przy wyrównywaniu szans, ale ta nie nadchodzi. Dodatkowo miasta w hrabstwie muszą ze sobą konkurować, aby otrzymać jakże niezbędne wsparcie.
 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

W UK nastąpił wysyp osób zgłaszających niezdolność do pracy. O przyznanie zasiłku wnioskuje coraz więcej nastolatków

Przedstawiciele służby zdrowia apelują do mieszkańców Wysp, aby ogrzewali pokoje dzienne i sypialnie

Mróz w Wielkiej Brytanii: Przy jakiej temperaturze można bezpiecznie wyprowadzić psa na spacer?

Teksty tygodnia

Ruch neonazistowski w UK nadal żywy? W pubie zorganizowano urodziny Hitlera

Były flagi, a nawet tort ze swastyką. Takie sytuacje przypominają, jak niewiele potrzeba, by skrajna nienawiść eskalowała. Ludzie, którzy reprezentują skrajne poglądy przesycone nienawiścią oficjalnie, z historią przemocy, z wszystkimi symbolami świętują rocznicę. 

Jeden funt z 2016 roku może być unikatem?

Numizmatyka i filatelistyka poszukują obiektów unikatowych. Na liście poszukiwanych jest niezwykła moneta. Jeden funt wybity w 2016 roku może być wart nawet 60 Funtów. Czy masz monetę we własnym portfelu?

Ogromny pożar w Londynie. Ponad 160 zgłoszeń do straży pożarnej

W Londynie płonie stacja transformatorowa. Wczesnym rankiem, około godziny 5:30, w dzielnicy St John's Wood w Londynie wybuchł pożar stacji transformatorowej przy Victoria Passage (NW8)

Brytyjczycy obchodzą nowe przepisy, Polacy powinni być czujni

Właściciele domów w UK, w tym Polacy, unikają wyższego Council Tax dzięki lukom prawnym. Sprawdź, co się zmieniło i jak się przygotować.

Dramat w południowym Londynie. Kobieta raniła nożem nastolatków

Do niecodziennej sytuacji doszło wieczorem 25 kwietnia 2025 roku. 35-letnia kobieta zaatakowała nożem dwóch młodych mężczyzn. Ich obrażenia są poważne, jednak na szczęście nie zagrażają życiu chłopców.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie