25 % wierzy w “tajemne siły” rządzące państwem. Kryzys zaufania do władzy w praktyce

Nowy raport „Demokratie-Monitor 2025” z Uniwersytetu Hohenheim odsłania niepokojący obraz nastrojów społecznych w Niemczech. Co czwarty obywatel wierzy, że polityką w kraju sterują „tajemne siły”, a jeden na pięciu jest przekonany, że media systematycznie okłamują społeczeństwo. Wyniki badań stawiają pytanie o kondycję demokracji w jednym z filarów Unii Europejskiej. 25 % wierzy w “tajemne siły” rządzące państwem – to potężny kryzys zaufania do władzy. 

Z raportu wynika, że aż 25% Niemców wierzy w istnienie „ukrytych sił” kierujących państwem zza kulis. 23% badanych uważa, że politycy są jedynie marionetkami. Natomiast 14% obywateli twierdzi, że Niemcy coraz bardziej przypominają dyktaturę niż demokrację.

- Advertisement -

Te liczby nie są przypadkowe. Pokazują głęboki kryzys zaufania do instytucji. Co istotne, różnice między Wschodem a Zachodem pozostają znaczące. W byłych landach NRD takie przekonania podziela 24% respondentów, podczas gdy w zachodniej części kraju – 12%.

Historyczne doświadczenia, poczucie marginalizacji po zjednoczeniu oraz społeczno-ekonomiczne nierówności wciąż rezonują w świadomości mieszkańców. Wschodni Niemcy częściej niż ich zachodni rodacy postrzegają państwo jako odległe i nieprzyjazne. Czy tą nieufność można zmienić?

25 % wierzy w “tajemne siły”. Edukacja chroni przed populizmem

Badanie wskazuje, że poziom wykształcenia ma kluczowe znaczenie dla odporności na populistyczne narracje. Im wyższe wykształcenie, tym mniejsze prawdopodobieństwo wiary w spiskowe teorie i „tajemne siły”.

Najbardziej podatną grupą okazują się mężczyźni w wieku 45–59 lat (23%), natomiast najmniej – kobiety powyżej 60. roku życia (9%). To pokazuje, że edukacja, doświadczenie życiowe i stabilność społeczna wciąż są barierą dla populizmu.

AfD kontra Zieloni: dwa światy, dwa obrazy rzeczywistości

Polityczne różnice w Niemczech coraz bardziej przypominają dwa odrębne światy. Wśród zwolenników AfD aż 84% wyznaje populistyczne przekonania. Natomiast wśród sympatyków Zielonych to mniej niż 1%.

Ta przepaść nie ogranicza się jedynie do kwestii politycznych. Jak zauważają autorzy badania, to różne sposoby postrzegania rzeczywistości, władzy i mediów. Dla jednych system demokratyczny jest źródłem wolności. Dla drugich — narzędziem kontroli.

Media społecznościowe: algorytmy nieufności

Osoby wierzące w spiskowe narracje rzadziej sięgają po tradycyjne media, a częściej korzystają z TikToka, Facebooka czy Instagrama. Tam, jak podkreślają badacze, dominują treści negatywne, sensacyjne, często oderwane od faktów.

25 % wierzy w “tajemne siły” rządzące państwem. Kryzys zaufania do władzy w praktyce
Z raportu wynika, że aż 25% Niemców wierzy w istnienie „ukrytych sił” kierujących państwem zza kulis. fot. shutterstock.com

„Na wielu kanałach społecznościowych króluje pesymizm i poczucie zagrożenia” – komentuje prof. Frank Brettschneider, autor badania z Uniwersytetu Hohenheim. „Kto zbyt długo poddaje się doomscrollingowi, zaczyna wierzyć, że świat chyli się ku upadkowi.”

Efekt? Coraz większa polaryzacja i zamknięcie w informacyjnych bańkach, w których demokracja jawi się nie jako wspólnota, ale jako podejrzany układ.

Kryzys zaufania – czy demokracja ma plan B?

Choć większość Niemców wciąż deklaruje zadowolenie z funkcjonowania demokracji, zaufanie do instytucji państwowych spadło aż o 21 punktów procentowych od 2021 roku. Zmiana jest ogromna.

To nie tylko statystyka. To sygnał ostrzegawczy. Im silniej w społeczeństwie zakorzeniają się populistyczne przekonania, tym trudniej odbudować wiarę w mechanizmy demokratyczne.

„25% Niemców wierzy w tajemne siły” to diagnoza stanu ducha społeczeństwa, które coraz częściej wątpi w własne instytucje.

25 % wierzy w “tajemne siły” rządzące państwem. Demokracja pod presją

Zjawisko to nie jest wyłącznie niemieckim problemem – ale Niemcy, jako największa demokracja w Europie, stanowią barometr nastrojów kontynentu. Wyzwanie polega dziś nie na obronie demokracji przed przeciwnikami zewnętrznymi, lecz przed erozją zaufania od środka. 25 % wierzy w “tajemne siły” rządzące państwem – to niezwykle dużo i niezwykle niebezpieczne.

Jak odbudować wiarę w system, skoro co czwarty obywatel uważa, że decyzje zapadają w tajnych gabinetach? Odpowiedź na to pytanie może przesądzić o kondycji niemieckiej – i europejskiej – demokracji w nadchodzącej dekadzie.

 

Przeczytaj także

Kryzys chipowy uderza w motoryzację. Będą przestoje i zwolnienia?

Niemiecki przemysł samochodowy kolejny raz stanął w obliczu zagrożenia przerwami produkcyjnymi. Powodem są problemy z dostawami półprzewodników od firmy Nexperia. Stowarzyszenie Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) ostrzega, że sytuacja może doprowadzić do ograniczeń w produkcji, a nawet do przestojów w fabrykach.

Kanclerz Niemiec krytykowany za używanie antyimigracyjnego języka

Friedrich Merz spotyka się z coraz większą krytyką za używanie antyimigracyjnego języka. Próbuje również przyciągnąć do siebie skrajnie prawicowych wyborców, obiecując represje wobec imigrantów.

Czas szykować się na blackout? 3 sposoby, jak przetrwać w kryzysie energetycznym

Jesień i zima przypominają, że trwa stały kryzys energetyczny, a groźba blackoutu niepokojąco wzrasta. Niemcy, ale nie tylko, latem “opowiadają” o zielonej, ekologicznej energii, a zimą odpalają stare elektrownie węglowe, bo po prostu prądu brakuje. Oto sposoby, jak we własnym domu poradzić sobie z brakiem prądu.

Koniec ośmiogodzinnego dnia pracy? Rząd planuje rewolucję

Rząd federalny planuje przeprowadzić gruntowną zmianę zasad dotyczących czasu pracy. Głównym punktem reformy ma być zastąpienie obecnego ośmiogodzinnego dnia pracy limitem tygodniowym wynoszącym 48 godzin.

Czy aktywna emerytura się opłaca?

Nowa forma emerytury, nazwana „aktywna emerytura”, ma zachęcać starszych pracowników do kontynuowania pracy po osiągnięciu ustawowego wieku emerytalnego. Decyzja o wprowadzeniu tej reformy zapadła 15 października 2025

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Niemczech

Wydarzenia kryminalne

Transport