Jeden z najsłynniejszych amerykańskich raperów nigdy nie krył się ze swoim sporym majątkiem. Jego teledyski ociekały, oczywiście oprócz seksu, przepychem i bogactwem. Nawet na zdjęciach nieodłączną towarzyszką była dla niego gotówka – robiła za tło albo smarowidło do kanapki, a nawet przypiekał ją w tosterze! Miarka się jednak przebrała, pieniądze przestały go lubić, a on sam musiał ogłosić bankructwo. Raper ma podobno do spłacenia 50 mln dolarów długów, tyle ile, jak sam twierdzi, wynosi obecnie jego majątek. Liczba wierzycieli ma mieścić się w przedziale 1-49. Jego problemy finansowe wyszły na jaw po tym, jak sąd nakazał mu zapłacić 5 mln dolarów kobiecie, której ukradł prywatną seks taśmę, a następnie opublikował ją w sieci.