Zapłacimy więcej za wjazd do centrum Londynu – rośnie stawka Congestion Charge

Uwaga, mamy ważną informację dla wszystkich mieszkańców brytyjskiej stolicy! Stawka Congestion Charge idzie w górę od przyszłego poniedziałku, 22 czerwca. Oprócz tego zmieniony został czas obowiązywania tej opłaty.

Do tej pory za wjazd do strefy Congestion Charge Zone (CCZ) trzeba było zapłacić 11,5 funta. Obowiązek opłacenia Congestion Charge obowiązywał w godzinach od 7 do 18, wyłącznie w dni powszednie, bez sobót i niedziel. Jednak już w poniedziałek zarówno stawka, jak i czas obowiązywania się zmieną.

O ile wzrośnie opłata Congestion Charge?

Od 22 czerwca za wjazd do Congestion Charge Zone zapłacimy 15 funtów. Rozszerzony został również czas, w którym jesteśmy zobowiązani zapłacić za wjazd do centrum Londynu – Congestion Charge będzie obowiązywało przez siedem dni w tygodniu, w godzinach 7:00-22:00.

Co jest powodem wprowadzenia tak dużej (o prawie jedną trzecią!) podwyżki? Według danych, na jakie powołuje się Transport for London liczba pojazdów wjeżdżających do stref Londynu objętych Congestion Charge wróciła do poziomu sprzed lockdownu i pandemii. Są również obawy, że liczba samochodów może się jeszcze zwiększyć, ponieważ władze UK wydały zalecenia, aby unikać transportu w ramach komunikacji zbiorwej.

Dlaczego TfL zdecydowało się podnieść koszt wjazdu do Congestion Charge Zone?

TfL wprowadzając tak radykalną podwyżkę za możliwość wjazdu do Congestion Charge Zone planuje nie tylko zmniejszyć emisję spalin o 11%, ale też "zniechęcić" mieszkańców Londynu do siadania na kółko i sprawić, że jazda rowerem i poruszanie się pieszo będą bezpieczniejsze.

Dodajmy, że w swoich założeniach podwyżki Congestion Charge są jedynie tymczasowe. Nie podano jednak kiedy stawki miałyby zostać zmniejszone. Warto również zaznaczyć, że z opłat tymczasowo zwolnieni są pracownicy NHS, osoby pracujące w domach opieki, ratownicy medyczni, urzędnicy i pracownicy organizacji charytatywnych, którzy walczą z pandemią koronawirusa w UK.

Zmiany w wysokości C-charge były również warunkiem koniecznym do spełnienia przez TfL, które starało się o rządową pomoc w wysokości 1,6 miliarda funtów.

 

Teksty tygodnia

Różnice w tradycjach wielkanocnych w Polsce i UK

Zarówno polskie, jak i brytyjskie tradycje i zwyczaje wielkanocne są bogate i różnią się ze względu na regiony.

Egg Hunt wśród śmieci? W Birmingham góry odpadów nadal rosną

Czy w Birmingham coroczne Egg Hunt odbędzie się między workami ze śmieciami? Czy świąteczny spacer będzie podróżą w labiryncie worków z resztkami i ucieczką przed szczurami wielkimi jak koty?

Sytuacja na brytyjskim rynku pracy

Liczba pracowników na etacie w brytyjskich firmach spadała najszybciej od szczytu pandemii Covid-19. Na rynku rośnie niepewność, która ufundowana jest na polityce fiskalnej Rachel Reeves oraz globalnej zmienności ekonomicznej.

Czego Brytyjka dowiedziała się o Polsce i jej historii i kulturze z wystawy w Hull?

Na łamach lokalnego serwisu www.hulldailymail.co.uk Sofie Jackson opisała swoje...

Rekordowe długi i kradzieże energii. Powód? Wysokie rachunki!

Eksperci alarmują: sytuacja wymyka się spod kontroli, a skala zjawiska zaskakuje nawet dostawców energii.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie