Społeczność Harlow marszem milczenia odda cześć tragicznie zmarłemu Polakowi

W sobotę odbędzie się marsz milczenia ku pamięci Arkadiusza J., pobitego na śmierć w minioną sobotę w miejscowości Harlow.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło późnym wieczorem, na ulicy The Stow. 40-latek i 43-latek zostali zaczepieni przed lokalem TGF Pizza przez bandę kilkunastu wyrostków. Nie wiadomo jak na razie, co doprowadziło do bójki, ale w wyniku napaści nastolatków dwóch Polaków wylądowało nieprzytomnych na ziemi. Obaj trafili do szpitala Addenbrooke’s Hospital w Cambridge, ale życia 40-latka, który doznał poważnych obrażeń głowy, nie udało się uratować. Drugi z Polaków jest w znacznie lepszym stanie – doznał on złamania rąk i ma sporo siniaków na brzuchu, ale jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

- Advertisement -

Marsz ku czci zmarłego rozpocznie się tam, gdzie miała miejsce tragedia około godziny 16:00. Organizatorom zależy, aby obyło się bez flag i kolorowych rac, w całkowitej ciszy. W ten sposób chcą pokazać siłę i solidarność. Wieczorem w miejscowym kościele zostanie również zorganizowane czuwanie.

„Znałem Arka, znam jego brata i ich mamę. To był spokojny chłopak” – wspomina Eric Hind, jeden z organizatorów sobotniego marszu. Podkreśla, że marsz nie będzie miał wymiaru politycznego. Chce go zorganizować po to, aby oddać hołd ofierze bezsensownej zbrodni i powiedzieć głośno o problemach, które trawią Harlow.

Essex: Polak skatowany na śmierć przez gang młodocianych Brytyjczyków!

„To, co się stało z Arkiem, to wynik tego, że zbyt długo nikt nic nie mówił, trzymaliśmy to w sobie. Chcę, żebyśmy pokazali, że problem jest realny – i nie dotyczy tylko Polaków. Równie dobrze mogłoby chodzić o Rumunów, homoseksualistów, czarnoskórych. Rasizm, dyskryminacja nadal istnieją. Jesteśmy regularnie poniżani żartami i komentarzami” – dodaje Eric.

Lokalna policja poinformowała, że zatrzymano wszystkich sześciu nastolatków podejrzanych o pobicie. Zostali zwolnieni za kaucją do 7 października. Warunki zwolnienia nie zostały upublicznione.

Brytyjska policja tuszuje zabójstwo Polaka? – „Zbrodnia niekoniecznie była motywowana narodowością”

Warto również dodać, że według ostatnich ustaleń „nie ma żadnych dowodów” na to, że zabójstwo Polaka dokonane zostało z nienawiści na tle rasowym bądź narodowościowym. „Na tym etapie śledztwa nie mamy na to żadnych dowodów. To wyłącznie jeden z wątków prowadzonego śledztwa i pytanie, które musimy sobie zawsze zadać profilaktycznie w sytuacji śmierci Polaka z rąk Anglików” – zaznaczył na konferencji prasowej Martin Pasmore. Detektyw dodał także, że policja wciąż bada nagrania z kamer monitoringu i z telefonów komórkowych, które zostały skonfiskowane sześciu zatrzymanym nastolatkom.

Teksty tygodnia

Finanse w czerwcu – zmiany i ważne daty w Wielkiej Brytanii

Wiele modyfikacji i zmian w przepisach powoduje, że czasami trudno odnaleźć się w finansach. Czy Universal Credit będzie w terminie? Czy Household Support Fund nadal obowiązuje?

Wykryto toksyczny glifosat w tamponach! Norma przekroczona 40 razy

Szokujący raport! W produktach menstruacyjnych dostępnych w całej Wielkiej Brytanii wykryto wysokie stężenia glifosatu – pestycydu uznawanego za substancję rakotwórczą.

Horror w Liverpoolu! Prawie 50 osób rannych

Poniedziałkowy wieczór miał być ogromnym świętem. Okazał się niewyobrażalną tragedią. Kierowca wjechał w tłum ludzi w Liverpoolu podczas świętowania mistrzostwa drużyny.

Rząd inwestuje miliardy w szkolenia lokalnych pracowników, by ograniczyć imigrację

Koniec z poleganiem na imigrantach? Brytyjski rząd chce przesunąć ciężar zatrudnienia na lokalnych pracowników i inwestuje 3 miliardy funtów w ich szkolenia.

Rząd ugiął się pod presją korporacji spożywczych. Reklamy niezdrowej żywności dla dzieci będą mogły pojawiać się dłużej

Niezdrowa żywność i konsekwencje zjadania jej w dużych ilościach to poważny problem społeczny. Wielka Brytania postanowiła zawalczyć z fast foodem poprzez zakaz. Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że planowany zakaz reklamowania niezdrowej żywności skierowanej do dzieci na pewno będzie, ale jeszcze nie teraz.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie