Dzisiaj Andrzejki. Jakie są andrzejkowe wróżby?

Andrzejki już dzisiaj, 29 listopada. Jak zawsze w wigilię imienin Andrzeja. Wybieracie się na imprezę, czy zostajecie w domu, by wieczorem powróżyć?

Andrzejki to prawdziwie staropolska tradycja. Od wieków w ten wieczór, tak w pałacach, jak dworach i domach, panny gromadziły się, by wywróżyć sobie imię, wygląd przyszłego męża oraz stronę świata, z której się pojawi. Niektórzy badacze właśnie z obszaru obecnej Polski wywodzą genezę tego obyczaju, dowodząc, że od czasów wprowadzenia chrześcijaństwa św. Andrzej w prostej linii swą moc i miejsce w panteonie świętych odziedziczył u nas po słowiańskim bogu weselnych godów – Godunie, do którego modły (poza Lubiczem i Ładą) wznosiły też panny na wydaniu.

- Advertisement -

Wróżby w Andrzejki

Lanie wosku od początku stanowiło istotę tego dnia. Panny przygotowywały naczynie z wodą, do którego lały wosk, a zastygłe figury woskowe oświetlały tak, by z rzucanego przez nie cienia wywnioskować, co je czeka. Ważne było też zachowanie lanego wosku – jeśli grudki zbliżały się do siebie, oznaczało to rychłe zamążpójście. Jeśli trzymały się z osobna, perspektywa wyjścia za mąż mogła się oddalić… A jakie znaczenie przypisywano woskowym kształtom?

Jeśli przypominały skrzydła lub anioła, wróżyło to dobre dni, brama lub drzwi oznaczały nadchodzące szczęście – przypomina Hanna Szymanderska w książce „Polskie tradycje świąteczne”. Kłopoty zwiastowały zaś bryłki wosku w kształcie czapki. Dobry los czekał tych, którzy wylali wosk w kształcie drzewa, owoców (dobrobyt), harfy (zgoda i powodzenie w miłości), dzbana (zdrowie). Najbardziej wyczekiwanym kształtem był zamek – zwiastował bowiem męża takiego jak bajkowy książę.

Lano nie tylko wosk, ale też cynę i ołów. Doświadczone matrony przepowiadały, że małżeństwa, wywróżone przez ołów, bywały dużo trwalsze niż te, po wosku, ale też – niestety, dla obu stron – dużo cięższe. Nie takie wróżby czynione były w polskich domach tego dnia, czy raczej wieczoru. Aby zobaczyć swego przyszłego męża, w andrzejki panny gotowe były do wielkich poświęceń. Jeden ze sposobów polegał na tym, by po całodziennym ścisłym poście, gdy nie tylko nie jadło się, ale i nie piło niczego, przed snem zjeść słonego śledzia, co miało gwarantować, że we śnie zobaczy się młodziana, który poda wodę. To on będzie mężem.

Na Podlasiu panny poświęcały się, długo odmawiając modlitwy: aby dziewięć pacierzy stojąc, dziewięć klęcząc i dziewięć siedząc, do łóżka zaś, by wzmocnić siłę snów, brały męskie spodnie i wałek do ciasta. W niektórych regionach panny szły w pole siać konopie, potem kładły się do łóżka opierając głowę na kamieniu – to pomagało zobaczyć przyszłego męża. Inny sposób to nadgryźć jabłko przed snem i położyć pod poduszką. Ten, kto był danej pannie pisany, przychodził we śnie skosztować jej jabłka. Wystarczyło wtedy dobrze go zapamiętać.

Zwierzęta w Andrzejki

W Andrzejki patrzyło się też, jak zachowują się zwierzęta. Pies wskazywał, która panna pierwsza wyjdzie za mąż, kiedy wpuszczało się go do izby i patrzyło, które ciastko spośród upieczonych przez panny najpierw złapie. Gąsior z zawiązanymi oczami puszczany był w krąg panien i dotknięciem wskazywał pierwszeństwo w zamążpójściu. Jeśli którą uszczypnął, był to znak, że musiała swego chłopca przypilić do ślubu, żeby jej nie uciekł. Stawiało się też buty rzędem aż do drzwi. Której but zmieścił się ostatni przed progiem, ta wychodziła za mąż jako pierwsza.

Zamiast wosku na wodzie umieszczane były czasem pływające świeczki. Jeśli zetknęły się ze sobą – wiadomo, zwiastowały ślub. Na Śląsku rzecz była trudniejsza, bo świeczki były trzy – on, ona i ksiądz. Dopiero zetknięcie się wszystkich trzech dawało gwarancję naprawdę długiego i szczęśliwego małżeństwa… Długo by jeszcze pisać o starych, polskich, andrzejkowych zwyczajach. Dajcie znać w komentarzach, jakie wróżby Wy sobie będziecie robili w andrzejki.

Teksty tygodnia

Wielka zmiana dla podróżnych. Brytyjskie lotniska luzują restrykcje bagażowe

Wielka Brytania przygotowuje się do jednej z największych zmian w przepisach lotniczych od 2006 roku. Już w czerwcu podróżni będą mogli przewozić w bagażu podręcznym aż 2 litry płynów. Zmiana dotyczy tych portów lotniczych, które wprowadziły nowoczesne skanery 3D.

Farma programistów zamiast AI – szokujące oszustwo brytyjskiej firmy

Brytyjski start-up Builder.ai, którego wycena jeszcze niedawno przekraczała 1,5 miliarda dolarów, ogłosił upadłość. Okazało się, że rzekomo przełomowa technologia sztucznej inteligencji była w rzeczywistości fasadą, za którą kryli się nisko opłacani programiści

Protest ojców w UK! Czego domagają się ojcowie?

Przez miasta Wielkiej Brytanii przetacza się fala protestów. Szczególnie widoczne są one w Londynie i Edynburgu. Co zaskakujące, protestują ojcowie. Dlaczego?

Naprawa „elektryka” tylko z pozwoleniem. Koncerny ścigają niezależnych mechaników

Coraz więcej niezależnych mechaników i serwisów na świecie musi liczyć się z ryzykiem pozwów ze strony chińskich producentów samochodów elektrycznych. Oficjalnie przyczyną są względy bezpieczeństwa. Jak tłumaczą koncerny, ingerowanie w systemy EV bez odpowiednich uprawnień może zagrażać zarówno użytkownikom, jak i infrastrukturze informatycznej pojazdu.

Taksówki bez kierowcy już w 2026 roku wyjadą na ulice

Firmy będą mogły testować w UK komercyjne usługi transportowe bez człowieka w fotelu kierowcy. Już w przyszłym roku autonomiczne taksówki oraz tego typu pojazdy pełniące funkcję autobusów będą mogły legalnie poruszać się po drogach w Anglii.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie