Minęło 10 lat odkąd można kupić alkohol przez całą dobę. Co się zmieniło?

Minęło 10 lat odkąd można kupić alkohol przez całą dobę. Co się zmieniło? Zdaniem analityków – niewiele. Wbrew prognozom nie wzrósł poziom przestępczości i liczba uzależnionych od alkoholu.

W tym tygodniu minęło 10 lat od wprowadzenia przez rząd zmian w prawie dotyczących sprzedaży alkoholu. Formalnie już od 10 lat w Anglii i Walii można sprzedawać alkohol przez całą dobę. Kiedy 24 listopada 2005 roku Licensing Act wszedł w życie, wieszczono rozpoczęcie nowej ery. Czy faktycznie nowy przepis pociągnął za sobą duże zmiany?

10 lat temu opinia publiczna była podzielona. Sceptycy mówili, że sprzedaż alkoholu w lokalach przez całą dobę spowoduje chaos na ulicach miast. Royal College of Physicians przewidywał znaczne zwiększenie spożycia alkoholu, co miało pociągnąć za sobą dramatyczne skutki takie, jak wzrost przestępczości, konieczność częstszych interwencji policji, a nawet wzrost liczby uzależnionych od alkoholu.

Popierający zmianę w prawie byli odmiennego zdania. Sympatycy sądzili, że możliwość sprzedawania alkoholu przez całą dobę zmniejszy liczbę przestępstw powiązanych z alkoholem, a przynajmniej bójek, które toczyły się przed barem tuż przed 23. Co więcej możliwość kupienia alkoholu przez całą dobę przyczyni się do zaszczepienia w Wielkiej Brytanii „kontynentalnej kultury picia”.

A jakie są faktyczne skutki wprowadzenia Licensing Act? Na pewno nie dramatyczne. Raport wyraźnie pokazuje, że od już od 2004 roku spada liczba przestępstw związanych z nadużywaniem alkoholu. Co więcej zmniejszyło się także ogólne spożycie alkoholu. Jak pokazują dane British Beer and Pubs Association (BBPA), sprzedaż alkoholu od 2004 roku spadła aż 19 proc.

Znacznie zmniejszyła się także liczba dorosłych pijących alkohol. Coraz więcej ludzi w Wielkiej Brytanii decyduje się na całkowitą abstynencję – teraz jest to aż 21 proc. brytyjskiego społeczeństwa. Dla porównania w 2005 roku było ich 19 proc. Natomiast od 2005 do 2013 roku liczba abstynentów wśród młodych dorosłych wzrosła aż o 40 proc.

– Wieszczono wzrost przestępczości, chaos. Wieszczono setki tysięcy uzależnionych. Jak widać, żadna z tych przepowiedni się nie spełniła – podsumowuje  Christopher Snowdon z Institute of Economic Affairs.

Teksty tygodnia

Polka znęcała się nad dziećmi w żłobku w Londynie. Wszystko nagrały kamery

22-letnia Polka znęcała się nad dziećmi w londyńskim żłobku. Jej ofiarą padło 23 dzieci. Kobieta uderzała je, szczypała i szarpała nimi.

Koniec z settled status dla imigrantów po 5 latach pobytu

W ramach nowej polityki imigracyjnej brytyjski rząd zamierza skończyć z przyznawaniem settled status imigrantom po 5 latach pobytu.

Pobierasz Universal Credit? To sprawdzi Departament Pracy i Emerytur (DWP) od 2026 roku!

Obecnie aż 7,5 miliona osób w UK pobiera Universal Credit. Departament Pracy i Emerytur - DWP - będzie analizowało konta i transakcje osób pobierających świadczenie. Jakie uprawnienia zyska DWP?

Podpalenie domu premiera Keira Starmera. Policja podejrzewa motyw polityczny

W poniedziałek, 12 maja 2025 r. doszło do pożaru nieruchomości w północnym Londynie. Właścicielem nieruchomości jest Keir Starmer. Nie doszło do zagrożenia życia premiera Wielkiej Brytanii ani osób mu bliskich.

Rynek pracy w UK coraz słabszy. Najgorzej w budowlance i handlu

Rynek pracy w UK nadal słabnie. Odnotowano spadek osób zatrudnionych. Zmniejszyła się także liczba wolnych miejsc pracy.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie