piątek, 20 września, 2024

Brytyjczycy „nie chcą sobie brudzić rąk”. Farmerzy sięgają po imigrantów z coraz dalszych części świata

Brytyjscy rolnicy są zmuszeni do zatrudniania pracowników z coraz dalszych zakątków świata, ponieważ ich krajanie nie garną się do pracy. „Nie chcą sobie brudzić rąk” – skarżą się farmerzy.

Brytyjczycy nie garną się do pracy fizycznej

Farmerzy w Wielkiej Brytanii nie mają wątpliwości. Brytyjczycy, pomimo przetaczającego się przez kraj kryzysu, nie garną się do pracy w sadach i na polach. A pracy jest mnóstwo. I od lat, jak skarżą się rolnicy, nie ma komu zebrać zbiorów. W związku z tym brytyjscy przedsiębiorcy uprawiający warzywa i owoce muszą sięgać po pomoc imigrantów. Z uwagi jednak na Brexit, co pociągnęło trudności w rekrutacji pracowników z państw Unii Europejskiej, farmerzy muszą sięgać po imigrantów z coraz dalszych zakątków świata. Między innymi z państw byłego Związku Radzieckiego, w tym z dalekiego Tadżykistanu.

Bez imigrantów Brytyjczycy nie zebraliby plonów?

Dla Anthony’ego i Christine Snell, którzy uprawiają w swoim gospodarstwie w Ross-on-Wye w Herefordshire owoce miękkie, sprzedawane później m.in. w Tesco i M&S, pracownicy z dalekich krajów stanowią niemal „linię życia”. Małżeństwo zatrudnia 250 pracowników sezonowych przez sześć miesięcy w roku. Gdyby nie imigranci, na liczącej 450 akrów farmie mogłoby się zmarnować ponad 2 tys. ton owoców. Przede wszystkim truskawek, malin, jeżyn, jagód oraz porzeczek. Większość imigrantów nadal pochodzi z należącej do UE Bułgarii. Ale z roku na rok na farmie przybywa imigrantów z Kazachstanu, Ukrainy, Kirgistanu, Uzbekistanu i Tadżykistanu. Przy zbiorach nie pracuje ani jeden Brytyjczyk.

Choć Brytyjczycy narzekają, że ich krajanie nie garną się do fizycznej pracy, pomimo kryzysu utrzymania, to bardzo zadowoleni z takiego obrotu spraw są właśnie imigranci.
Zarabiają tu 11,40 funta na godzinę. W ciągu dnia imigranci mogą zarobić nawet 150 funtów. Czyli kwotę ogromną, biorąc pod uwagę, że średnia pensja w krajach byłego Związku Sowieckiego wynosi 200 funtów miesięcznie. – Jestem bogatym człowiekiem – mówi 24-letni Ali z Tadżykistanu, który dzięki pracy przy zbiorze warzyw w UK zarobił wystarczająco dużo pieniędzy, by kupić sobie dwie nieruchomości w kraju.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Tesco przegrywa ważną batalię w sądzie. Pracownicy mogą odetchnąć z ulgą

To bardzo ważny wyrok Sądu Najwyższego w UK. Tesco nie mogło zwolnić pracowników i zatrudnić ich na niższej pensji

Powódź w Polsce. Krytyczna sytuacja w województwie opolskim i dolnośląskim

Brytyjskie media piszą o powodzi w Polsce. Ta noc była wyjątkowo trudna dla mieszkańców Głuchołaz, Lądka-Zdroju i Kłodzka.

Jak założyć konto bankowe w Holandii?

Założenie konta bankowego w Holandii jest stosunkowo prostym procesem, ale wymaga spełnienia kilku warunków.

Nowy wariant COVID-19 szaleje w Europie. Czy ktoś jeszcze się tym przejmuje?

Nowy wariant COVID-19, nazwany Covid XEC, wzbudza coraz większe...

Ogłoszono alarm przeciwpowodziowy w Opolu i Wrocławiu – czy zostanie wprowadzony stan wyjątkowy?

W obliczu kryzysu wywołanego trwającą powodzią, Polacy mieszkający w UK wspierają swoich rodaków w ramach zbiórki pieniędzy. Jak wygląda obecnie sytuacja w kraju? Czy zostanie wprowadzony stan wyjątkowy?

Przeczytaj także

Ciekawe tematy

Zasiłki mieszkaniowe w Holandii dla Polaków. Jak je uzyskać?

Jak można się starać o zasiłki mieszkaniowe w Holandii. Komu one przysługują i ile wynoszą? Jak złożyć wniosek o huurtoeslag?

Czynsze w Irlandii rosną ponad legalne maksimum. Cierpi co czwarty najemca

W Irlandii, w strefach RPZ, czynsz może rosnąć tylko o 2 proc. w ciągu roku. Tymczasem dla co czwartego najemcy rośnie on szybciej

W UK znikną fizyczne dokumenty imigracyjne. Kto musi się postarać o e-Wizę?

Home Office przechodzi na w pełni zdigitalizowany system imigracyjny. Kto do 1 stycznia 2025 r. potrzebuje postarać się o e-Visę?

Bank Anglii podjął decyzję w sprawie stóp procentowych

Bank Anglii nie obniżył stóp procentowych, zamiast tego postanowił utrzymać je na niezmienionym poziomie 5 proc.

Wprowadzenie kontroli granicznych EES (znów!) zostanie opóźnione

Entry/Exit System (EES) miał zacząć działać od 10 listopada 2024 roku, ale okazuje się, że nie wszystkie kraje są jeszcze gotowe na wdrożenie. Co stoi na przeszkodzie? Jakie problemy mogą wyniknąć z nowych procedur?

Budownictwo przystępnych cenowo mieszkań w Londynie jest na dramatycznie niskim poziomie

W Londynie dramatycznie brakuje niedrogich mieszkań. Dlaczego są takie opóźnienia w budownictwie socjalnym?