Brytyjczyk od 12 lat przebywa w więzieniu za kradzież telefonu. Wreszcie zobaczył się z synem

Sprawa Thomasa White’a od lat budzi w Wielkiej Brytanii ogromne kontrowersje. Brytyjczyk od 12 lat przebywa w więzieniu za kradzież telefonu i jest jednym z blisko 3000 więźniów osadzonych na czas nieokreślony w ramach tzw. Imprisonment for Public Protection. White’owi właśnie pozwolono zobaczyć się z synem, którego po raz ostatni widział, gdy chłopak miał 2 lata.

Wyrok na czas określony – Imprisonment for Public Protection

Karę pozbawienia wolności ze względu na ochronę członków społeczeństwa zasądzano w Anglii i Walii w latach 2005 – 2012 na podstawie ustępu 225 Criminal Justice Act 2003. Celem takiego rozwiązania była ochrona społeczeństwa przed kryminalistami, których uznano za niebezpiecznych, ale którzy za popełnione przestępstwa (nie tak poważne) usłyszeli stosunkowo krótkie wyroki. Przestępcy skazani na podstawie Imprisonment for Public Protection mieli najpierw odbyć swoją, zasądzoną przez sąd karę, a następnie pozostawali w więzieniu na czas nieokreślony. O ich zwolnieniu miała decydować Komisja ds. zwolnień warunkowych – the Parole Board. Jej zadaniem było stwierdzenie, czy przestępca stwarza dalsze i poważne zagrożenie dla społeczeństwa.

Thomas White jest właśnie jednym z tych kilku tysięcy przestępców, którzy trafili do więzienia na podstawie Imprisonment for Public Protection. A początkowy wyrok Brytyjczyk usłyszał za kradzież telefonu – przestępstwo, w trakcie którego nie użył nawet przemocy.

Brytyjczyk po 12 latach spędzonych w więzieniu otrzymał zgodę na zobaczenie się z synem

Media brytyjskie poinformowały właśnie, że Thomas White otrzymał po 12 latach zgodę na zobaczenie się z synem. Brytyjczyk po raz ostatni widział chłopaka, gdy ten miał zaledwie 2 lata, a jego liczne prośby o widzenie z synem były odrzucane z uwagi na jego zły stan psychiczny.

– Dziś celebrujemy moment, który, jako rodzina, myśleliśmy, że nigdy nie nadejdzie. Po tylu latach Thomas i Kayden w końcu mogli się spotkać. W pokoju nikt nie miał suchych oczu. Nie posiadamy się z radości, że Thomas i Kayden mogą zacząć budować normalne relacje między ojcem i synem. Ale nasza walka o sprawiedliwość musi trwać dalej. Mój syn pozostaje zamknięty w więzieniu wraz z prawie 3000 innymi więźniami IPP. Są oni psychicznie torturowani przez przepisy, które rzekomo zniesiono 12 lat temu. Czuję się, jakbym oglądała powolne samobójstwo [mojego syna] i modlę się, aby władze pomogły, zanim będzie za późno – powiedziała w mediach zrozpaczona matka Thomasa White’a.

Niesprawiedliwy wyrok wywołał u więźnia chorobę psychiczną?

Ze zwolnieniem Thomasa White’a nie będzie jednak tak łatwo, ponieważ wciąż uznawany jest on za osobę stwarzającą niebezpieczeństwo. Brytyjczyk cierpi z powodu schizofrenii paranoidalnej, schorzenie, które według jego siostry Claire, zostało wywołane wyrokiem IPP. – To jest prawie jak zamknięcie kogoś i wyrzucenie klucza. Obserwuję od lat, jak mój brat staje się duchem. Istnieje w moim świecie i w świecie mojej mamy, ale nie istnieje w prawdziwym świecie. Czasami myślę, że nigdy nie wyjdzie. Myślę, że ktoś w mojej rodzinie straci przez to życie. Niezależnie od tego, czy będzie to Thomas, moja mama, czy ja – wyznała siostra więźnia.

I dodała: – Chcę, aby mój brat został przeniesiony z więzienia do szpitala. Zalecił to niezależny psychiatra, ale tak się nie stało. Wyrok z całą pewnością przyczynił się do jego schizofrenii. Jego mama poszła go odwiedzić, ale nie poznała własnego syna. (…) On jest zaniedbany, chudy i waży połowę swojej normalnej masy ciała. (…) Teraz bierze mnóstwo leków. Cały czas śpi i jest zamknięty 23 godziny na dobę. Nie ma zaufania do służby więziennej, zabroniono mu pójścia do szpitala. Uważam, że to po prostu okrutne.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Zegarek z Titanica sprzedany za rekordową kwotę

Za rekordową kwotę sprzedano złoty zegarek kieszonkowy podarowany brytyjskiemu kapitanowi statku, który uratował 700 pasażerów Titanica.

Huragan Bert uderzy w Wyspy. Wydano ostrzeżenia na weekend

Po tygodniu, w którym arktyczne wiatry, śnieg i oblodzenia ogarnęły Wielką Brytanię, w weekend Wyspy nawiedzi huragan Bert.

Minister technologii nie wyklucza wprowadzenia zakazu social mediów dla nastolatków

Wprowadzenie zakazu korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej...

Jak skutecznie walczyć o odszkodowanie za odwołany lub opóźniony lot?

Pasażerowie linii lotniczych mają określone prawa w przypadku opóźnień...

Włamanie do Zamku w Windsorze – co okazało się celem włamywaczy?

Zamaskowani przestępcy wdarli się na teren królewskiego Zamku w Windsorze i jak wynika z doniesień brytyjskich mediów, złodzieje ukradli pojazdy rolnicze. W tym czasie król i królowa nie przebywali w rezydencji, ale w pobliskim domu spali William i Kate ze swoimi dziećmi.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie