10-letnia Sara doznała przed śmiercią co najmniej 71 obrażeń zewnętrznych

10-letnia Sara Sharif, znaleziona martwa w zeszłym roku w sierpniu w domu w Woking, doznała przed śmiercią co najmniej 71 obrażeń zewnętrznych. Na ławie oskarżonych, za prowadzenie brutalnej „kampanii znęcania się” nad dzieckiem, zasiedli ojciec dziewczynki, 42-letni Urfan Sharif, jej macocha, 30-letnia Beinash Batool, i wujek, 29-letni Faisal Malik.

Nad Sarą Sharif znęcano się na długo przed jej śmiercią?

Dwa dni temu, przed sądem Old Bailey, prokurator William Emlyn Jones KC puścił trwające ponad osiem minut nagranie, w trakcie którego Urfan Sharif, dzwoniąc pod numer 999, przyznaje się, że „pobił [córkę] za mocno”. Dlaczego to zrobił? Bo, jak stwierdził, chciał jej dać nauczkę. „Ukarałem moją córkę zgodnie z prawem, a ona umarła… Zabiłem moją córkę. Zabiłem moją córkę” – miał wyznać przez telefon Sharif już po wylądowaniu w pakistańskim Islamabadzie. Z kolei w domu w Woking mężczyzna, pracujący w UK jako taksówkarz, napisał na kartce papieru, że chciał ukarać córkę za to, że była niegrzeczna. Ale też że „stracił rozum”, bo nie miał zamiaru pozbawiać jej życia.

- Advertisement -

Na kolejnej rozprawie, zgromadzeni w sądzie Old Bailey usłyszeli o „kampanii znęcania się” prowadzonej wobec 10-letniej Sary, która przed śmiercią doznała licznych obrażeń. Z raportu patologa wynika, że dziewczynka miała na ciele otarcia, oparzenia, rany kłute i siniaki. Część z nich była rezultatem „powtarzających się, tępych urazów” i „tępego uderzania lub dużego nacisku, lub obu tych czynników”. Patolog sądowy Nathaniel Cary podał, że przyczyną śmierci Sary były „powikłania wynikające z licznych obrażeń i zaniedbania”. A stosunkowo świeżych, zewnętrznych obrażeń, jak ustalono w trakcie sekcji zwłok przeprowadzonej 15 sierpnia 2023 r., było ponad 71.

Sara, o polsko-pakistańskim pochodzeniu, była przed śmiercią maltretowana

Zewnętrzne obrażenia widoczne na całym ciele, w tym na twarzy, głowie, palcach, kostkach i plecach, nie były jednak wszystkimi obrażeniami, jakich doznała 10-letnia dziewczynka. Patolog stwierdził także liczne obrażenia wewnętrzne, w tym urazy mózgu, liczne siniaki na płucach i brzuchu oraz liczne obrażenia szkieletu.

Prokuratura podała, że z ustaleń patologów wynika, że za śmiercią Sary nie stoi żadna naturalna choroba ani leki.

Teksty tygodnia

Protest w Londynie przeciw reformom socjalnym! Już dziś! Uwaga na utrudnienia

Reformy socjalne i oszczędności Partii Pracy wzbudzają powszechne obawy i opór. Czy protest coś zmieni? 

Braki leków w Wielkiej Brytanii. Najbardziej poszkodowani pacjenci z nowotworami

Farmaceuci biją na alarm – to najpoważniejszy kryzys lekowy od lat. W aptekach brakuje preparatu Creon, stosowanego m.in. w leczeniu raka trzustki, mukowiscydozy oraz przewlekłego zapalenia trzustki. Szacuje się, że tylko w Wielkiej Brytanii potrzebuje go aż 61 tysięcy pacjentów.

W Glasgow dzieci biegają z nożami po ulicach

Niestety coraz młodsze dzieci wkraczają w świat przestępstw, handlu narkotykami i przepychanek gangów. Dlaczego i w jaki sposób dzieci wkraczają w przestępczy świat?

Błędy medyczne, które mogły kosztować życie. Policja bada sprawę zgonów po zabiegach

Brytyjska policja rozpoczęła dochodzenie dotyczące kilkunastu zabiegów kardiologicznych przeprowadzonych w szpitalu Castle Hill Hospital, niedaleko Hull. Sprawa zyskała rozgłos po doniesieniach o możliwych błędach medycznych i nieprawidłowościach w dokumentacji pośmiertnej.

Dodatki do emerytur. Wiele osób o nich nie wie, a można zyskać tysiące funtów

W Wielkiej Brytanii żyje ponad 13 milionów emerytów, ale tylko 1,7 miliona z nich otrzymuje pełną nową emeryturę państwową. Co więcej, miliony osób nie są świadome, że przysługują im dodatki do emerytur.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie