Wielka Brytania nie przeprosi za handel niewolnikami

Brytyjski rząd wykluczył wystosowanie przeprosin za historyczny udział w niewolnictwie w trakcie szczytu Wspólnoty Narodów, który odbędzie się na Samoa w przyszłym tygodniu. Premier Keir Starmer nie planuje żadnego symbolicznego gestu, ani konkretnej formy reparacji w tej kwestii, jak zaznaczono w komunikacie wystosowanym przez Downing Street 10.

25-26 października będzie miała miejsce tegoroczna edycja Commonwealth Heads of Government Meeting (CHOGM), a więc spotkania z udziałem szefów rządów krajów, należących do Wspólnoty Narodów.

- Advertisement -

W oficjalnym komunikacie brytyjskiego rządu jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia oświadczono, iż władze UK nie przeproszą, ani nie będą wypłacać żadnych reparacji za udział w handlu niewolnikami.

Rząd UK nie przeprosi i nie wypłaci reparacji

Ze strony krajów poszkodowanych przez brytyjską politykę, wszyscy trzej kandydaci na stanowisko sekretarza generalnego Wspólnoty Narodów opowiedzieli się za reparacjami dla krajów dotkniętych przez niewolnictwo i kolonializm. Z kolei król Karol III, który również weźmie udział w szczycie, w zeszłym roku przyznał, iż odczuwa „największy smutek i żal” z powodu „krzywd” wyrządzonych przez Brytyjczyków wobec Kenijczyków walczących o niepodległość. Niemniej, ze strony brytyjskiego monarchy także nie padło słowo „przepraszam”.

Pojawiły się spekulacje, że rząd Partii Pracy może być tym, którzy zdecyduje się na taki krok. Parlamentarzyści Labour, w tym Bell Ribeiro-Addy, wezwali rząd Wielkiej Brytanii do oficjalnych przeprosin za udział w handlu niewolnikami. Obecny członek rządu David Lammy, jeszcze jako poseł opozycji w 2018, mówił o reparacjach w kontekście osób domagających się sprawiedliwości po skandalu Windrush.

Wszystko wskazuje więc na to, że administracja Starmera będzie kontynuować politykę poprzedniego rządy w tym względzie. Przypomnijmy, w zeszłym roku Rishi Sunak odrzucił pomysł wystosowania przeprosin i powiedział, że „próba rozmontowania naszej historii nie jest właściwą drogą” uprawiania polityki w tym względzie.

Keir Starmer zapowiada omówienie „wspólnych wyzwań” krajów Commonwealth

Przypomnijmy, jeszcze w 2006 roku premier Tony Blair nazwał handel niewolnikami „zbrodnią przeciwko ludzkości” w artykule opublikowanym na łamach New Nation. Jednak również on nie wystosował żadnych przeprosin, pomimo nacisków ze strony aktywistów i arcybiskupa Yorku, jak przypomina serwis informacyjny BBC.

Oficjalny rzecznik Keira Starmera zaznaczył, że premier pojawi się na szczycie w Samoa, „aby omówić wspólne wyzwania i szanse, przed którymi stoi Wspólnota Narodów, w tym napędzanie wzrostu gospodarczego w naszych gospodarkach”.

Teksty tygodnia

Były brytyjski minister obrony ostrzega: Zgromadźcie zapasy na kryzys!

Wielka Brytania jest narażona na atak a “szarej strefie”?...

Coraz mniej imigrantów przyjeżdża do Wielkiej Brytanii

Dane statystyczne pokazują, że do Wielkiej Brytanii przyjeżdża coraz mniej imigrantów. Doradca Home Office twierdzi, że migracja netto w przyszłym roku ponownie zmniejszy się o połowę do 200 000.

Tanie mięso z Polski w brytyjskich sklepach. Klienci i rolnicy oburzeni

Supermarkety w Wielkiej Brytanii coraz chętniej sprowadzają mięso z takich krajów jak Polska, Australia czy Urugwaj – wynika z raportu National Farmers' Union, na który powołuje się „The Guardian”. Wynika to z oszczędności, ale nie wszystkim klientom pasuje oszczędność kosztem jakości.

Cyfrowe dowody osobiste to nowy pomysł rządu na walkę z nielegalną migracją

W obliczu kryzysu migracyjnego rząd Wielkiej Brytanii rozważa wprowadzenie nowego narzędzia kontroli w postaci cyfrowych dowodów osobistych dla wszystkich dorosłych obywateli. Dokument miałby być przechowywany na smartfonie.

Spanie pod gołym niebem przestanie być przestępstwem

Rząd Wielkiej Brytanii planuje zakończyć obowiązywanie jednej z najstarszych i najbardziej kontrowersyjnych ustaw, tzw. Vagrancy Act z 1824 roku. Zgodnie z zapowiedziami ministerialnymi nocowanie na ulicy czy żebranie nie będą już traktowane jako przestępstwa w Anglii i Walii.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie