Według zgłoszeń największy problem jest w Haringey. Pleśń w mieszkaniach komunalnych w Londynie to nie tylko problem estetyczny, ale również kwestia zdrowia. Dlaczego najbiedniejsi mają mieszkać w złych warunkach?
Według danych opublikowanych przez serwis Uswitch, problem wilgoci i pleśni w mieszkaniach komunalnych w Londynie jest szczególnie dotkliwy w niektórych dzielnicach. Analiza liczby skarg na 10 000 zarządzanych lokali wskazuje, że najwięcej zgłoszeń pochodzi z:
- Haringey – 30,71 skarg
- Hammersmith and Fulham – 29,07 skarg
- Lambeth – 26,83 skarg
- Lewisham – 25,86 skarg
- Camden – 16,96 skarg
- Islington – 16,09 skarg
Co ciekawe, osiem z dziesięciu dzielnic z największym problemem pleśni znajduje się w Londynie. Jednak władze niektórych z nich, jak Haringey, zwracają uwagę, że ranking nie jest do końca sprawiedliwy. Mają one bowiem znacznie mniej mieszkań komunalnych niż inne dzielnice.
Dla porównania, Haringey zarządza około 15 000 lokali, podczas gdy Camden ma ich ponad 22 000, a Islington aż 25 000. Mimo to w tych większych dzielnicach skarg było mniej niż w Haringey.
Statystyki te wywołały falę krytyki ze strony radnych i mieszkańców, którzy domagają się pilnych działań na rzecz poprawy warunków mieszkaniowych. Wiele osób podkreśla, że problem pleśni i wilgoci to nie tylko kwestia estetyki, ale także realne zagrożenie dla zdrowia lokatorów. Jednocześnie warto zauważyć, że nie wszyscy mieszkańcy zgłaszają pleśń i grzyb w mieszkaniach komunalnych. W związku z tym problem może być jeszcze większy.
Pleśń w mieszkaniach komunalnych w Londynie – przyczyny i przeciwdziałanie
Pleśń w mieszkaniach komunalnych w Londynie to problem, który dotyka tysiące lokatorów, a jego przyczyny są złożone. Najczęściej wynika on z niewłaściwej wentylacji, nieszczelnych okien i problemów z izolacją termiczną, które prowadzą do nadmiernej wilgoci. Starsze budynki, stanowiące dużą część zasobu mieszkań komunalnych, często nie spełniają współczesnych standardów energooszczędności. Zły stan techniczny sprzyja powstawaniu pleśni.

Choć władze miejskie zobowiązane są do utrzymania lokali w odpowiednim stanie, rzeczywistość bywa różna. Dane pokazują, że w dzielnicach takich jak Haringey czy Hammersmith and Fulham liczba skarg na wilgoć i pleśń jest najwyższa w kraju, co wskazuje na poważne zaniedbania w konserwacji budynków. W teorii, mieszkania komunalne w Londynie powinny spełniać określone normy zdrowotne i bezpieczeństwa, jednak raporty mieszkańców sugerują, że rzeczywista jakość lokali często odbiega od tych wymagań.
Pleśń w mieszkaniu to poważne konsekwencje dla zdrowia
Pleśń w mieszkaniu to poważne zagrożenie dla zdrowia, szczególnie dla dzieci, osób starszych i osób z osłabionym układem odpornościowym. Wdychanie zarodników grzybów może powodować przewlekłe choroby układu oddechowego, takie jak astma, przewlekłe zapalenie oskrzeli czy infekcje płuc. Substancje toksyczne wydzielane przez pleśń mogą wywoływać reakcje alergiczne, bóle głowy, przewlekłe zmęczenie oraz podrażnienia oczu, skóry i błon śluzowych.
U dzieci długotrwałe narażenie na pleśń zwiększa ryzyko rozwoju astmy i innych chorób alergicznych w późniejszym życiu. U osób starszych może nasilać objawy reumatyczne i prowadzić do przewlekłego zapalenia skóry. Badania wskazują również, że mykotoksyny wytwarzane przez niektóre rodzaje pleśni mogą oddziaływać na układ nerwowy. Prowadzą do zaburzeń snu, nastroju oraz osłabienia organizmu. Dlatego też pleśń w mieszkaniach komunalnych w Londynie to duży problem. Konieczne są szybkie i skuteczne działania.