Pracodawcy na Wyspach „ryzykują utratę najlepszych talentów”, jeśli całkowicie zlikwidują pracę zdalną. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę rekrutacyjną Hays, prawie połowa pracowników rozważyłaby odejście, gdyby ich obecny pracodawca nakazał im powrót do pracy w biurze na pełen etat.
Jeśli coś pozytywnego wynikło z pandemii koronowirusa, to z pewnością są to możliwości pracy w modelu hybrydowym lub całkowicie zdalnie. W Wielkiej Brytanii pracownicy doceniają wykonywanie swoich obowiązków poza biurem. Jak wynika z sondaży, ciężko byłoby im zrezygnować z home office.
Pracownicy w UK „polubili” home office
Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę rekrutacyjna Hays dla „Guardiana” prawie połowa pracowników rozważyłaby odejście, gdyby ich obecny pracodawca nakazał im powrót do pracy w biurze na pełen etat. 48% ankietowanych stwierdziło, że rozważyłoby złożenie wypowiedzenia w obliczu wymogu pełnego powrotu do biura. Wśród kobiet odsetek ten sięgnął 58%, a wśród mężczyzn – 42%.
Idealnym modelem pracy dla większości pracowników jest praca w schemacie hybrydowym. Ponad trzy czwarte ankietowanych (77%) wskazało na takie rozwiązanie. Trzy dni pracy w tygodniu w biurze to najpopularniejszy hybrydowy układ pracy, który wdrożyła jedna czwarta (25%) ankietowanych firm. Tak wynika z badań dotyczących home office przeprowadzonych przez Hays w lutym 2025 wśród ponad 8000 brytyjskich organizacji i specjalistów z różnych sektorów.
Powrót do biura wywoła negatywną reakcję ze strony pracowników
Z kolei nieco ponad jedna piąta (22%) pracodawców pozwala swoim pracownikom wybrać liczbę dni pracy zdalnej. Pół roku wcześniej takich firm było nieco więcej, bo 26%. Jednak jedna piąta ankietowanych pracodawców poprosiła swoich pracowników o częstsze przychodzenie do biura. Warto również zwrócić uwagę, iż 66% pracodawców stwierdziło, że obawia się, że zmuszanie ludzi do częstszego powrotu do biura wywoła negatywną reakcję ze strony pracowników.
Dlaczego pracownicy w UK decydują się na pracę zdalną? Na konieczność dojazdów wskazywało 73% pracowników. 88% ankietowanych zwróciło uwagę, iż powrót pracy biurowej w pełnym wymiarze godzin zwiększyłby koszty w tym zakresie. Ponad połowa (59%) ankietowanych kobiet stwierdziła, że dodatkowe koszty dojazdów wpłynęłyby na ich finanse. W przypadku mężczyzn odsetek ten sięgnął 41%, jak podajemy za „Guardianem”.

„Pracownicy nadal cenią sobie możliwość pracy z domu”
Ponad połowa (52%) pracodawców, stwierdziła, że ich zdaniem produktywność pracowników pracujących w domu i w biurze jest taka sama. Natomiast 19% stwierdziło, że postrzegają pracowników pracujących w domu jako bardziej produktywnych niż tych pracujących w biurze. Nieco ponad jedna dziesiąta (13%) ankietowanych pracodawców stwierdziła, że pracownicy na „home office” są mniej produktywni.
– Pracodawcy muszą zdać sobie sprawę, że narażają się na ryzyko utraty najlepszych talentów, jeśli wprowadzą obowiązkowy pełnoetatowy powrót do biura – komentuje Pam Lindsay-Dunn, dyrektor operacyjny Hays UK and Ireland.
– Nasze badania wskazują, że pracownicy nadal cenią sobie możliwość pracy z domu. Zanim pracodawcy wprowadzą jakiekolwiek znaczące zmiany w swoim obecnym modelu pracy, muszą spojrzeć na szerszy obraz. Należy wziąć pod uwagę kluczowe czynniki. To koszty dojazdów, work-life balance, ogólne samopoczucie pracowników czy produktywność – podsumowuje przedstawicielka Hays.