Rada Doradcza ds. Migracji w Holandii poinformowała, że zarówno rząd jak i pracodawcy powinni zrobić więcej, aby finansować imigrantom naukę języka holenderskiego. Uzgodnienia dotyczące tego powinny znaleźć się w umowach dotyczących płac.
Rząd i pracodawcy powinni lepiej zadbać o naukę języka holenderskiego wśród pracowników z zagranicy. Tak stwierdziła we wtorek Rada Doradcza ds. Migracji. Według niej fakt, że ponad jedna trzecia pracujących imigrantów zostaje w Holandii na dłuższy okres, ich „lepsze rozumienie języka niderlandzkiego jest niezbędne, aby mogli oni skutecznie korzystać ze swoich umiejętności i kwalifikacji oraz rozwijać się zawodowo”.
Nauka języka dla imigrantów w Holandii
Według Rady Doradczej ds. Migracji kwestie dotyczące nauki języka powinny być także zawarte w umowach dotyczących płac. Jak również warunków pracy między pracodawcą i pracownikiem pochodzącym z zagranicy.
„Ponadto znajomość języka niderlandzkiego przyczynia się do integralności społecznej poprzez promowanie komunikacji i interakcji w społeczeństwie holenderskim” – podała Rada.
W zaleceniach Rada podała także, aby władze krajowe jak i lokalne poprawiły swój sposób informowania wszystkich pracowników zagranicznych o ich „prawach i obowiązkach”. Powinny w tym celu używać języka zrozumiałego dla pracowników.
Zalecenie to dotyczy zarówno pracowników o niskich dochodach, jak i tych o wysokich zarobkach. Dzięki temu w większym stopniu można zapobiec wyzyskowi na rynku pracy.
Ponadto wezwano rząd do podjęcia wysiłków na rzecz zwiększenia interakcji między różnymi grupami.
W raporcie napisano: „Wzywamy rząd centralny i władze lokalne nie tylko do dostarczania informacji i praktycznego wsparcia w fizycznych miejscach spotkań. Ale także do organizowania zajęć dostępnych dla wszystkich”.

Polityka koegzystencji
Wdrożenie tych zaleceń powinno być częścią 10-letniego „krajowego programu koegzystencji”, według Rady. Z kolei „polityka koegzystencji” powinna stać się integralną częścią strategii rządowej.
Raport sporządzono w oparciu na wcześniejszych badaniach i wywiadach z pracownikami pochodzącymi z różnych krajów. Jego ustalenia nawiązują do kontrowersyjnych propozycji zgłoszonych przez Partię Pracy i PvdA w Amsterdamie w zeszłym roku. Wzywały one firmy zatrudniające dużą liczbę pracowników międzynarodowych do pomocy w zostaniu „Amsterdamczykami” poprzez naukę języka, kultury i historii Holandii.
Przewodnicząca Rady, Monique Kremer, jest świadoma tego, że holenderski rynek pracy potrzebuje imigrantów. Ponadto – w odpowiedzi na raport – minister spraw społecznych, Eddy van Hijum, powiedział, że zbyt wielu migrantów zarobkowych płaci podatki w Holandii, nie mogąc zbudować stabilnej przyszłości.
– Dlatego wzywam pracodawców, aby poszli za przykładem sektora sprzątającego, gdzie pracownicy mogą uczestniczyć w bezpłatnych lekcjach języka w godzinach pracy — dodał van Hijum.