Baba Jaga z Rotherham: zwabiała pokrzywdzone dzieci, a później je stręczyła

Baba Jaga z Rotherham: zwabiała pokrzywdzone dzieci, a później je stręczyła. 58-letnia Karen MacGregor wykorzystywała swoją ugruntowaną pozycję lokalnej działaczki do haniebnego procederu. Kobieta została skazana na 13 lat więzienia. 

Rotherharm już kilka lat temu okryło się złą sławą za sprawą afery pedofilskiej. Na przestrzeni 16 lat w mieście trwał proceder seksualnego wykorzystywania nieletnich. Skrzywdzonych zostało 1,4 tys. dzieci. Przestępcza działalność grupy stręczycieli miała miejsce w latach 1997 – 2013.

- Advertisement -

Mogłoby się wydawać, że nie ma nic okrutniejszego niż seksualne wykorzystywanie dzieci – jak się okazuje w bestialstwie można się posunąć jeszcze krok dalej. A taką bezwzględnością wykazała się 58-letnia Karen MacGregor – lokalna działaczka społeczna ciesząca się dużym szacunkiem mieszkańców miasta i polityków.

Zobacz jak Niemcy uczą uchodźców odpowiednich zachowań seksualnych

MacGregor w 2013 roku założyła fundację KinKids, której celem było emocjonalne wspieranie pokrzywdzonych dzieci i ich opiekunów. Organizacja świadczyła także pomoc prawną i finansową. W ramach fundacji wolontariusze zajmowali się pokrzywdzonymi dziećmi, pracowali także w anonimowym telefonie zaufania.

Także MacGregor była jedną z takich wolontariuszek. Kobieta  zabierała dzieci do swojego domu i tam zaczynała się ich gehenna. Jak zeznała jedna z ofiar, została odurzona wódką, a kiedy się obudziła, odkryła, że zabrano ją na piętro i seksualnie wykorzystano.  Z kolei inne dziewczęta mówiły o tym, że były zachwycone mieszkaniem w pięknym domu – po tym, co przeżywały w sierocińcu dom MacGregor był dla nich rajem. Jednak po niedługim czasie, kobieta kazała im zacząć na siebie zarabiać i je stręczyła.  Dziewczęta nadały swojemu nowemu domowi przydomek „domu Jasia i Małgosi”.

Dla ratowania syna matka musiała dać się dotknąć imigrantowi w miejsca intymne

Jak się okazuje, nie tylko empatia działaczki była fałszywa – także fundacja była jedynie fasadą. MacGregor przekonała radę w Rotherham oraz  posła Johna Healeya do wspierania KinKids. Dzięki poparciu polityków kobieta dostała pozwolenie na zbiórkę na rzecz organizacji oraz grant wysokości 2000 funtów. Kobieta ubiegała się także o dotację w wysokości 10 tys. funtów. Pieniądze nigdy nie dotarły do dzieci. Strona internetowa zawierała jedynie ogólne informacje bez adresu siedziby, a rzekomy telefon zaufania był numerem samej MacGregor. Co więcej fundacja nigdy nie została zarejestrowana.

Mieszkańcy Rotherham i działacze są zdruzgotani cynizmem MacGregor. Jak podsumował Shafiq Hussain z Voluntary Action Rotherham, „jej działanie było okrutne, bestialskie i niewybaczalne. Co gorsze, to wszystko działo się na naszych oczach.”

W lipcu 2015 roku MacGregor postawiono zarzuty stręczycielstwa nieletnich, pozbawienia wolności i planowania gwałtu. Kobieta została skazana na 13 lat więzienia.

Teksty tygodnia

Herbata – napój codzienny i rytuał. Dlaczego warto pić herbatę i jak zaparzyć idealną „cuppę”?

21 maja wypada międzynarodowy dzień herbaty. Jednak herbata to coś więcej niż tylko gorący napój. Dlaczego warto pić herbatę? Jaki ma wpływ na nasze zdrowie?

Inflacja w Wielkiej Brytanii osiągnęła najwyższy poziom od ponad roku

Wzrost składek na ubezpieczenie społeczne i rachunków sprawił, że inflacja w Wielkiej Brytanii wzrosła do najwyższego poziomu od ponad roku.

Wracają paszporty dla zwierząt – nowe zasady i koszty

Porozumienie pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią dotyczącą korzystania z bramek paszportowych na lotniskach ułatwi życie także właścicielom zwierząt. Wrócą bowiem paszporty dla zwierząt.

Elektroniczne bramki na lotniskach wracają dla posiadaczy brytyjskich paszportów

Elektroniczne bramki na lotniskach w krajach należących do UE będą znowu dostępne dla posiadaczy brytyjskich paszportów.

Emeryci kradną w sklepach. Nie stać ich na jedzenie

Sprzedawcy detaliczni twierdzą, że zaobserwowali „inny rodzaj złodziei sklepowych”. Okazuje się, że coraz częściej emeryci kradną w sklepach.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie