Droższe bilety lotnicze w UK. Przez wzrost opłat za kontrolę ruchu lotniczego

Brytyjski organ regulacyjny ds. lotnictwa (Civil Aviation Authority – CAA) poinformował o prawdopodobnym wzroście opłat pobieranych od przewoźników w związku z kontrolą ruchu lotniczego. Nikt nie ma wątpliwości, że w wyniku tej decyzji pasażerów czekają droższe bilety lotnicze.

Decyzja organu regulacyjnego CAA związana ze wzrostem opłat, które pobiera się od linii lotniczych w związku z kontrolą ruchu lotniczego, uderzy tak naprawdę w pasażerów.

- Advertisement -

Pasażerom grożą droższe bilety lotnicze

Kontrolerzy ruchu lotniczego w Wielkiej Brytanii otrzymali zielone światło w związku z podniesieniem opłat o ponad jedną czwartą. Stało się tak zaledwie kilka tygodni po tym, jak sierpniowa awaria systemu automatycznego przetwarzania lotów w NATS wywołała chaos na lotniskach. I doprowadziła do odwołania ponad 2000 lotów.

Aby odzyskać koszty związane z awarią, CAA zdecydowało się umożliwić NATS podniesienie opłat o około 25 proc. w latach 2023-2027. W ten sposób zwiększy się średnia opłata za pasażera z 47 funtów do 64 funtów za lot do 2027 roku.

Na decyzję CAA przewoźnicy zareagowali wściekłością i zapowiedzieli już, że pasażerom grożą droższe bilety lotnicze.

Awaria na lotniskach

Przypomnijmy, że w sierpniu około 2000 lotów na lotniskach w Wielkiej Brytanii odwołano. Stało się tak w wyniku awarii systemu automatycznego przetwarzania planów lotów National Air Traffic Services (NATS). W wyniku awarii pasażerów pozostawiono samym sobie.

Niektórzy spali na lotniskach, a wiele osób próbowało zmienić rezerwację lotu. W czasie awarii linie lotnicze poniosły ogromne koszty związane z zakwaterowaniem i zorganizowaniem lotów dla tych, którzy utknęli za granicą.

Jonathan Hinkles, dyrektor naczelny szkockich linii lotniczych Loganair, określił podwyżkę opłat jako „okradanie linii lotniczych”. Zapowiedział także, że przewoźnicy będą starali się przekierować loty znad Wielkiej Brytanii, aby „dotrzeć do tańszej irlandzkiej przestrzeni powietrznej”.

„Mimo że linia lotnicza spali więcej paliwa podczas lotu na tej dłuższej trasie i wygeneruje więcej emisji, oszczędności wynikające z uniknięcia tych wygórowanych opłat NATS są tego warte” – napisał w poście na LinkedIn.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk Będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Pobierającym Universal Credit grozi utrata zasiłku

Obcokrajowcy nawołujący do antysemityzmu będą wydalani z UK

Jeśli mieszkasz w tym hrabstwie, możesz dostać 185 funtów

Wyzysk imigrantów rekrutowanych do sektora opieki w UK

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Awantura na pokładzie Ryanaira. Interweniowała policja, lądowanie opóźnione

Agresywny mężczyzna, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, odmówił zajęcia miejsca przed lądowaniem i wszczął awanturę. Interweniować musiała policja.

Nowe prawo wyczyści rynek rozrywkowy. Koniec odsprzedaży biletów po zawyżonych cenach

Fala oburzenia, która przetoczyła się przez brytyjską opinię publiczną w 2024 roku, stworzyła grunt pod jedną z najgorętszych dyskusji politycznych ostatnich miesięcy. Impulsem okazał się głośny powrót zespołu Oasis po kilkunastu latach przerwy.

Ustawa ochraniająca najemców wchodzi 1 maja 2026. Koniec eksmisji bez powodu i zakazu zwierząt

Nowe prawo najmu w UK zmienia zasady gry: koniec umów na czas określony, brak eksmisji bez powodu i limity podwyżek czynszu. Landlordzi ostrzegają przed „falą wyprzedaży”.

Council tax w UK – zmiany, które planuje rząd

System council tax w UK coraz bardziej odstaje od współczesnej rzeczywistości. Podatek lokalny, wyliczany na podstawie wycen nieruchomości z 1991 roku, staje się symbolem przestarzałych rozwiązań administracyjnych. Dlatego rząd planuje ważne zmiany.

Londyn szykuje „podatek turystyczny”. Goście dorzucą się do rozwoju miasta

Władze Londynu przygotowują grunt pod wprowadzenie turystycznej opłaty noclegowej, która obejmie hotele oraz obiekty w stylu Airbnb. Jak podaje The Standard, decyzja ma być możliwa dzięki zaplanowanym zmianom kanclerz Rachel Reeves, która chce przekazać samorządom – w tym burmistrzowi stolicy, sir Sadiqowi Khanowi – formalne uprawnienia do nakładania takich danin.

Przeczytaj także