Dwóch pijanych Polaków pobiło się w centrum miasta. Wszystko zostało nagrane przez miejski monitoring

Dwóch Polaków mieszkających w mieście Wrexham w Walii zostało nagranych przez kamery monitoringu miejskiego. Ich towarzysze byli tak pijani, że ledwo stali na nogach.

Adam Marczak i Marcin Jaskuła oraz ich towarzysze zostali nagrani przez kamery miejskiego monitoringu. Do zdarzenia doszło nocą, a obaj panowie byli pijani. Najpierw wymieniali kilka ciosów, a następnie kilka razy przewrócili się na ziemię. Jeden z ich towarzyszy próbował co prawda interweniować i rozdzielić obu mężczyzn, ale bezskutecznie.

- Advertisement -

Polski kierowca wsiadł pijany do samochodu i jechał rozmawiając przez telefon. Właśnie usłyszał wyrok

Zapał obu Polaków ostudziła dopiero policja, która szybko pojawiła się na miejscu. Obaj Polacy stanęli przed sądem, a gdy podczas rozprawy pokazano im nagranie, to obaj… śmiali się! Obrońca Polaków, Laura Preston – Hayes tłumaczyła, że jej klienci nie śmieją się z tego, co jest na filmie, ponieważ jest on w rzeczywistości "dramatyczny". Mecenas powiedziała, że panowie śmiali się ze swjego kolegi, który, jak widać na filmie, chwieje się i zatacza, by ostatecznie przewrócić się na ziemię.

Cała bójka skończyła się, gdy 37-letni Jaskuła, który jest pracownikiem fabryki Airbusa, został przewrócony przez przeciwnika na ziemię. W tym samym czasie 25-letni Marczak próbował uciec z miejsca zdarzenia, ale przeszkodziła mu w tym policja. Oskarżyciel powiedział, że "była to sprzeczka z udziałem kilku osób, która następnie przerodziła się w akt przemocy".

 

 

Obrończyni Polaków przyznała, że jej klienci byli tak pijani, że nie pamiętają nawet, jak doszło do bójki, ani nawet z jakiego powodu ona się w ogóle zaczęła. Wiadomo tyle, że grupa Polaków świętowała wspólnie urodziny wspólnego znajomego i nie znała się wcześniej.

"Obaj oskarżeni byli przerażeni tym, co zobaczyli na filmie i przyznali w sądzie, że nie chcą go oglądać. Ponadto stwierdzili, że taka bójka w Polsce nie wiązałaby się z interwencją policji i sprawą w sądzie" – powiedziała obrończyni Polaków.

Theresa May ogłosiła warty 2 mld funtów program budowy domów socjalnych

Sędzia jednak stwierdził, że z uwagi na to, że obaj Polacy przebywają w Wielkiej Brytanii już wiele lat, to powinni wiedzieć jakie panuje tu prawo. Adam Marczak został skazany na 200 godzin prac społecznych, a Jaskuła na 140 godzin. Obaj mają również pokryć koszty postępowania sądowego wynoszące 85 funtów dla każdego.

 

 

Teksty tygodnia

Herbata – napój codzienny i rytuał. Dlaczego warto pić herbatę i jak zaparzyć idealną „cuppę”?

21 maja wypada międzynarodowy dzień herbaty. Jednak herbata to coś więcej niż tylko gorący napój. Dlaczego warto pić herbatę? Jaki ma wpływ na nasze zdrowie?

Przywódcy religijni apelują do Starmera o złagodzenie polityki imigracyjnej

Przedstawiciele chrześcijan, muzułmanów i wyznawców judaizmu napisali do premiera wspólny apel o złagodzenie polityki imigracyjnej.

Inflacja w Wielkiej Brytanii osiągnęła najwyższy poziom od ponad roku

Wzrost składek na ubezpieczenie społeczne i rachunków sprawił, że inflacja w Wielkiej Brytanii wzrosła do najwyższego poziomu od ponad roku.

Zmiany, które musisz zgłosić brytyjskiemu ministerstwu, aby uniknąć kary

Ministerstwo Pracy i Emerytur (DWP) przypomina: nawet pozornie drobne zmiany w życiu mogą skutkować koniecznością zgłoszenia. W przeciwnym razie grozi nie tylko kara finansowa, ale także oskarżenie o nadużycie świadczeń.

Czy potrzebuję ETA, gdy mam brytyjski paszport?

Od 2 kwietnia 2025 roku Polacy przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii muszą posiadać Elektroniczne Zezwolenie na Podróż – ETA.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie