Fałszywe ojcostwa, fikcyjne meldunki. System socjalny traci miliony przez cwaniaków!

Niemieckie urzędy pracy informują o coraz częstszych przypadkach wyłudzania świadczeń. Przybiera to formę zorganizowanych działań. System socjalny na cwaniactwie ludzi traci miliony rocznie.

W samym Wuppertalu straty z tego tytułu mogą sięgać nawet 8 milionów euro rocznie.

- Advertisement -

Fałszywi ojcowie, prawdziwe pieniądze

Jednym z bardziej perfidnych mechanizmów jest fałszywe uznanie ojcostwa. Mężczyźni, niebędący biologicznymi ojcami, za pieniądze deklarowali ojcostwo dzieci. Tylko po to, aby umożliwić całym rodzinom legalizację pobytu w Niemczech i uzyskać prawo do świadczeń. Do tej pory w samym Wuppertalu wykryto około 180 takich przypadków.

Według urzędu pracy modelowa pięcioosobowa rodzina, korzystająca z tego systemu, może generować miesięczne zapotrzebowanie na świadczenia w wysokości ponad 3700 euro. W skład tej kwoty wchodzi m.in. zasiłek obywatelski, dopłaty do czynszu oraz zasiłki na dzieci.

Fikcyjne zatrudnienie i meldunki „na pokaz” uderzają w system socjalny

Wiele przypadków dotyczy również fikcyjnego meldunku i fałszywego zatrudnienia. Już od 2014 roku w Wuppertalu pojawiały się pierwsze sygnały nadużyć. Osoby z Europy Południowo-Wschodniej przyjeżdżały do Niemiec, meldowały się, składały wnioski o świadczenia i znikały. Formalnie przebywały w Niemczech krótko, ale pieniądze z zasiłków dalej trafiały do zorganizowanych grup, które stały za procederem.

system socjalny
Przekupieni mężczyźni deklarują ojcostwo, mimo że nie są ojcami / fot. Getty Images

Jedną z głośniejszych spraw była ta dotycząca budynku, w którym rzekomo przebywało ponad 20 samotnych mężczyzn bez dochodów i rodzin. W rzeczywistości mieszkali tam z rodzinami, a kobiety i dzieci pobierały wysokie świadczenia, ponieważ nie wykazywano dochodów partnerów.

Śledztwa wykazały, że część wyłudzonych środków była inwestowana poza Niemcami. W Rumunii, za pieniądze pochodzące z niemieckiego systemu pomocy społecznej, powstawały wystawne domy. Rodziny tych samych osób żyły w Niemczech w bardzo złych warunkach – w ciasnych mieszkaniach, bez drzwi, często na niewielkim metrażu pod jednym dachem.

Rząd rozpoczyna polowanie na mafie zasiłkowe

Niemiecka minister pracy Bärbel Bas zapowiedziała walkę z nielegalnym pobieraniem świadczeń i pracą na czarno. Jak twierdzi, w wielu przypadkach stoją za tym struktury mafijne, które operują na skalę międzynarodową. Problemem jest jednak nie tylko samo wykrywanie oszustw, ale również skomplikowany charakter spraw dotyczących jednocześnie prawa socjalnego, imigracyjnego i rodzinnego.

Obecne przepisy nie nadążają za sposobami wyłudzania, ponieważ są zbyt sztywne. Złożoność spraw, trudności w gromadzeniu dowodów oraz brak narzędzi prawnych sprawiają, że proces dochodzeniowy jest długotrwały i często bezskuteczny. Niemcy stoją więc przed wyzwaniem zreformowania systemu, który – chociaż zaprojektowany z myślą o pomocy potrzebującym – stał się celem ataku.

Przeczytaj także

Polacy nie chcą już żyć w Niemczech! Powroty do Polski stają się nowym trendem

Po raz pierwszy od lat odwrócił się trend i Polacy, zamiast przyjeżdżać do Niemiec, rezygnują z życia i pracy w tym kraju. Kiedyś kraj był obietnicą pracy i stabilnego życia. Obecnie kojarzy się z kryzysem i wszechobecną przestępczością.

Wirus polio znów wykryty w Niemczech. Sprawdź, jak się przed nim ochronić

Instytut Roberta Kocha (RKI) ostrzega przed ponownym zagrożeniem związanym z wirusem polio. W ostatnich tygodniach w Niemczech wykryto go w próbkach ścieków z miast takich jak Drezno, Moguncja, Monachium i Stuttgart.

Limitowanie miejsca dla dzieci imigrantów w niemieckich szkołach

Niemiecka minister edukacji, Karin Prien z CDU podzieliła się kontrowersyjnym pomysłem, aby szkoły ograniczyły liczbę dostępnych miejsc dla dzieci imigrantów.

Najpierw obowiązki, potem przywileje. Polityka Niemców wobec obcokrajowców

W niemieckim powiecie St. Wendel w Saarland testowany jest specjalny program integracyjny dla osób ubiegających się o azyl. Inicjatorem projektu jest starosta Udo Recktenwald. Lokalny polityk postanowił wprowadzić zasadę „najpierw obowiązki, potem przywileje”.

Tysiące pracowników odczują skutki kontroli na granicy Polski z Niemcami

W poniedziałek 7 lipca Polska oficjalnie przywróciła kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. Decyzja była odpowiedzią na wcześniejsze zaostrzenie kontroli po stronie niemieckiej. Skutki gospodarcze tego kroku zaczynają już być widoczne zwłaszcza w regionach przygranicznych.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Niemczech

Wydarzenia kryminalne

Transport