Z badania opublikowanego w czasopiśmie naukowym „Nature” wynika, że imigranci w Niemczech zarabiają średnio o prawie 20 proc. mniej niż rodowici Niemcy.
Ocenę różnicy w zarobkach imigrantów i rodowitych mieszkańców danego kraju przeprowadzono nie tylko w Niemczech, ale też w Hiszpanii, Kanadzie, Norwegii i Francji. Tam nierówności płacowe wyniosły odpowiednio – 29,3 proc., 27,5 proc., 20,3 proc. i 18,9 proc.
Dlaczego imigranci w Niemczech zarabiają mniej od rodowitych Niemców?
Zgodnie z badaniem opublikowanym w „Nature” przy współudziale Niemieckiego Instytutu Badań nad Zatrudnieniem (IAB) imigranci z pierwszego pokolenia w Niemczech zarabiają o 19,6 proc. mniej od rodowitych Niemców.
Nierówności płacowe między Niemcami i imigrantami wynikają z faktu, że obcokrajowcy zatrudniani są bardzo często na stanowiskach oferujących niskie zarobki. Nie dotyczy to natomiast stanowisk z wyższymi zarobkami. Tam bynajmniej nie ma różnic w wynagrodzeniach w zależności od pochodzenia pracownika. Innymi słowy różnica w zarobkach nie wynika z tego, że na tych samych stanowiskach imigranci zarabiają mniej niż Niemcy.
– Segregacja pracowników z imigranckim pochodzeniem do niżej płatnych stanowisk odpowiada za około trzy czwarte ogólnych różnic w zarobkach imigrantów i rdzennych mieszkańców – podali autorzy.
Co istotne – nierówności płacowe zmniejszają się, ale nie zanikają wśród imigrantów drugiego pokolenia. Zgodnie z badaniem imigranci drugiego pokolenia w Niemczech zarabiają średnio o 7,7 proc. mniej niż rodowici Niemcy. Co znacznie przekracza średnią międzynarodową wynoszącą 5,7 proc.

Większe wsparcie dla imigrantów
Autorzy badania twierdzą, że rządy krajów zachodnich muszą zrobić więcej, aby wspierać edukację imigrantów. A także zwiększyć im dostęp do kursów językowych, edukacji krajowej i ułatwić uznawanie kwalifikacji zawodowych. Jak również wprowadzić programy pomocy w poszukiwaniu pracy.
W 2019 roku Instytut Badań Ekonomicznych (IW) w Kolonii przeprowadził inne badanie. Wykazało ono, że im lepsza znajomość języka niemieckiego, tym wyższe wynagrodzenie otrzymują imigranci. Niemcy planują jednak zmniejszyć o połowę finansowanie kursów integracyjnych. Obejmują one także naukę języka niemieckiego.
Z kolei według raportu NDR z 2024 roku, 90,3 proc. osób niebędących Niemcami w Hamburgu musi odroczyć rozpoczęcie szkoleń (Ausbildungen). Przyczyną jest bardzo długi czas oczekiwania na uznanie kwalifikacji.
W badaniu wyjaśniono, że „środki mające na celu zapewnienie równego wynagrodzenia za równą pracę mogą mieć bardziej ograniczony zakres w dalszym niwelowaniu luki płacowej między imigrantami a rdzennymi mieszkańcami.