Islamski fanatyk każący się nazywać al-Albani na Instagramie zapowiada, że kolejnym celem ataku terrorystów z Państwa Islamskiego będzie lotnisko w Gatwick.
Do uderzenia w drugi największy port lotniczy na terenie Wielkiej Brytanii użyta na być specjalna syryjska komórka terrorystyczna, która przebywa w Londynie od dłuższego czasu. Sam al-Albani, który zapewnia, że jest Anglikiem z pochodzenia i chwali się udziałem w kampanii u boku bojowników z Daesh w Iraku w serwisie Instagram opublikował serię zdjęć, w których zapowiada kolejny cel ataku ISIS.
„Niewierni może i mają drony, technologię i nowoczesną broń, ale nie są w stanie sprostać nam w walce twarzą twarz. Allach zasiał strach w ich sercach i dodał nam sił, aby pozbawić ich głów” – czytamy w jednym z postów. „Wiecie, że nigdzie nie jesteście bezpieczni. Żyjemy wśród was i nie jesteście w stanie nas rozpoznać, a kiedy nadejdzie odpowiedni czas uderzymy bezlitośnie. I nie zawahamy się przed oddaniem życia za Allacha!”. Domniemany terrorysta zapowiada, że koalicja państw, których działania wymierzone są w Państwo Islamskie zostanie surowo ukarana.
Brytyjczycy szkolą kobiety do walki z ISIS
Groźby od al-Albaniego pojawiły się w okolicach Prima Aprillis, mogą więc okazać się po prostu bardzo głupim żartem. Ale czy powinniśmy je zignorować? Steve Emerson z Investigative Project on Terrorism bagatelizuje groźbę. „Tylko dlatego, że ten koleś opublikuje w sieci jakiś materiał, w którym wyraża swoje poparcie dla zamachowców z Brukseli i wspomni coś o Gatwick nie musi wcale oznaczać, że istnieje jakiś powód do niepokoju.”
Nienawiść do Żydów, Brytyjczyków i kobiet – to na Wyspach zaszczepiają dzieciom muzułmanie
A co jeśli pogróżki znajdą jednak potwierdzenie w rzeczywistości? Raffaello Pantucci, dyrektor International Security Studies. „Jeśli ktokolwiek grozi atakiem na lotniku to naszym obowiązkiem jest sprawdzenie co za tą groźbą stoi.”
Better safe than sorry – jak mawiają Brytyjczycy. I wypada się do tej maksymy zastosować.