Z najnowszych danych przeprowadzonych przez Instant Offices wśród 1000 biznesów w Wielkiej Brytanii wynika, że 25 proc. brytyjskich firm nadal szuka możliwości rozwoju na Wyspach, a tylko 15 proc. bierze pod uwagę przeniesienie działalności na kontynent.
Mimo dużej niepewności związanej z Brexitem i impasu, w którym wciąż tkwi brytyjski parlament, właściciele biznesów na Wyspach nie są bezczynni i szukają nowych możliwości rozwoju dla swoich firm. Wielu przyznaje przy tym, że priorytetowe jest dla nich szukanie ich w Wielkiej Brytanii.
Z badań przeprowadzonych wśród 1000 brytyjskich firm wynika, że dla 25 proc. z nich najważniejszym zadaniem na najbliższe 12 miesięcy jest znalezienie dalszych możliwości rozwoju na Wyspach, z kolei 15 proc. badanych stwierdziło, że szuka tych możliwości poza Wielką Brytanią, a 13 proc. przyznało, że skupia się na rozwoju poza Unią Europejską.
W tym kontekście prowadzące badania Instant Offices postanowiło dowiedzieć się, jakie największe miasta na Wyspach będą tymi najkorzystniejszymi do prowadzenia biznesów po Brexicie.
Nie bez znaczenia są najnowsze dane opublikowane przez Office for National Statistics, zgodnie z którymi liczba osób zatrudnionych w Wielkiej Brytanii jest obecnie rekordowa i wynosi 32,7 miliona, co z kolei wiele mówi o brytyjskim rynku pracy, który mimo Brexitu nadal jest postrzegany jako wysoce atrakcyjny.
Gdzie zatem przedsiębiorcy w UK mogą liczyć na najbardziej korzystne możliwości rozwoju swoich biznesów? Zgodnie z raportem przygotowanym przez Brexit Ready rejony poza Londynem są postrzegane jako te, które po wyjściu z UE będą rozwijać się najprężniej ze względu na ich przystępność cenową.
Najszybciej rozwijającymi się miastami w UK (biorąc pod uwagę wartość dodaną brutto, GVA – gross value added, czyli różnicę między wartością wytworzonych produktów i poniesionymi kosztami produkcji) są:
Cambridge
Reading
Oxford
Ipswich
Milton Keynes
Z kolei miastami, w których najszybciej rośnie zatrudnienie, są:
Exeter
Leeds
Oxford
Stroke-on-Trent
Bournemouth
Sam Londyn nadal pozostaje najprężniej działającym regionem kraju, jednak aktywność w takich miastach jak Manchester i Leeds jest coraz większa.
Jak zauważa Agnieszka Moryc z firmy Admiral Tax:
– Brytyjski rynek pracy – mimo problemów związanych z Brexitem – nadal pozostaje atrakcyjny nie tylko dla pracowników szukających zatrudnienia, ale także przedsiębiorców nastawionych na szybki rozwój swoich biznesów. Interesujący jest fakt, że w obecnej sytuacji, zauważalny jest wzrost zainteresowania założeniem własnej działalności na Wyspach wśród Polaków. Jest to dowodem na to, że przedsiębiorcy uważnie śledzą zapewnienia brytyjskiego rządu o stworzeniu jeszcze bardziej korzystnych warunków do prowadzenia biznesów w UK po Brexicie.