Keir Starmer zapowiada gruntowną reformę systemu imigracyjnego

W dosłownie kilka godzin po tym, jak opublikowano oficjalne dane dotyczące poziomu migracji netto do Wielkiej Brytanii, premier Keir Starmer zwołał konferencję prasową. Szef brytyjskiego rządu zapowiedział, że zmniejszy liczbę imigrantów przybywających na Wyspy. Rozwiązaniem ma być reforma obowiązującego systemu punktowego.

W dniu wczorajszym, w czwartek 28 listopada 2024 premier Starmer odniósł się do informacji dotyczących rekordowych poziomów migracja do Wielkiej Brytanii. Jak wynika z wyliczeń ONS migracja netto utrzymuje się na historycznie wysokim pułapie, a w skali roku (od czerwca 2022 do czerwca 2023) osiągnęła rekordową liczbę 906 000 osób.

Więcej o oficjalnych danych z Office for National Statistics pisaliśmy w osobnym artykule: „Migracja netto osiągnęła rekordowy poziom 906 000”.

Premier Starmer zapowiada reformę systemu

Keir Starmer w obliczu tych statystyk wyraził swoją determinację w zmniejszeniu liczby imigrantów przybywających na Wyspy. Premier ma przedstawić gruntowny plan reformy obecnego systemu imigracyjnego, który został wprowadzony przez rząd konserwatystów w 2021, po wyjściu z UE. Jednym z jego elementów ma być nałożenie na brytyjskie firmy obowiązku szkolenia brytyjskich pracowników.

– Partia Konserwatywna wielokrotnie obiecywała, że ​​obniży liczbę imigrantów. Wielokrotnie im się to nie udawało. To zupełnie inna skala porażki. Stało się to celowo, a nie przez przypadek. Polityki migracyjne zostały zreformowane celowo, aby zliberalizować imigrację. Brexit został wykorzystany w celu, aby przekształcić Wielką Brytanię w eksperymentalny kraj z otwartymi granicami – mówił szef brytyjskiego rządu na wczorajszej konferencji prasowej, jak cytujemy za depeszą EuroNews.

– Tam, gdzie znajdziemy wyraźne dowody na to, że dane sektory naszej gospodarki są nadmiernie uzależnione od imigracji, zreformujemy system i upewnimy się, że wnioski o odpowiednie ścieżki wizowe, czy to dla wykwalifikowanych pracowników, czy dla zawodów deficytowych, będą wiązać się z oczekiwaniami dotyczącymi szkolenia pracowników tutaj, w naszym kraju – uzupełniał Starmer.

Jak zmieni się podejście UK do imigracji?

Premier UK dodawał również, że Migration Advisory Committee przeprowadzi odpowiednie działania i zarządzi przegląd systemu imigracyjnego. Oprócz tego szef rządu obiecał ukrócić „nadużywanie ścieżek wizowych”. Wszelkie firmy odmawiające przestrzegania nowych przepisów zostaną pozbawione możliwości zatrudniania pracowników z zagranicy, jak groził premier.

Imigracja jest tematem ciągle budzącym kontrowersje w Wielkiej Brytanii, a wielu mieszkańców UK jest nadal zaniepokojonych obciążeniem usług publicznych spowodowanym dużym napływem ludzi do ich kraju. Jednak niektóre sektory gospodarki na Wyspach, w tym choćby opieka zdrowotna, nie byłyby w stanie funkcjonować bez personelu sprowadzanego z zagranicy.

Dodajmy, iż jedną z głównych przyczyn referendum w sprawie opuszczenia UE przez Wielką Brytanii w 2016 był właśnie wysoki, jak ówcześnie oceniano, poziom legalne imigracji.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Julia Wandelt teraz twierdzi, że jest siostrą Madeleine McCann

23-letnia Julia Wandelt wydaje się przekonana, że może być spokrewniona z rodziną McCannów. Sugeruje, że jest siostrą zaginionej Madeleine.

Wiosenna pogoda w tym tygodniu. Czeka nas 14 stopni Celsjusza

Temperatury w tym tygodniu mogą wzrosnąć nawet do 14 stopni Celsjusza. Mieszkańców Wysp zaskoczy wiosenna pogoda. Ale wcześniej pojawią się opady śniegu.

Czy poker i gry kasynowe wrócą w GTA VI?

Czy kasyna i poker wrócą w GTA VI? Poznaj historię kasyn w serii GTA i sprawdź, jakie niespodzianki mogą czekać na graczy w najnowszej odsłonie tej kultowej gry!

Śmierć 27-latka na lotnisku w Manchesterze

27-letni mężczyzna zmarł na lotnisku w Manchesterze krótko po aresztowaniu przez funkcjonariuszy Border Force.

Brytyjczyk zabił 75-latka siekierą, po tym jak został „związany i wykorzystany”

"Miał w ręku siekierę. Nie miałem innego wyjścia, musiałem się bronić. Nie miałem innego wyjścia, musiałem się bronić. Albo on, albo ja."

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie