Podczas Dnia Dziecka zorganizowanego przez Sylwię Kmitę 27 maja w St. Mary's Church – laureatkę zeszłorocznej nagrody "Polish Hero" – dobrego ducha i aktywistkę na rzecz Polaków w potrzebie – zarówno polskie dzieci, jak i ich rodzice bawili się znakomicie. Dochód ze sprzedanych biletów i losów w całości został przeznaczony na odzież i żywność dla polskich rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.
– Szczególne podziękowania składam na ręce pani Ilony Korzeniowskiej, dla całego zespołu dziennikarzy "Polish Express" i "LAJT" za bezinteresowne zaangażowanie, okazanie mi zaufania i wsparcia. To wielka odpowiedzialność i zobowiązanie tym bardziej, że także dzięki państwa postawie mogę liczyć na pomoc ze strony firm oraz osób prywatnych, wspierających mnie w mojej działalności charytatywnej.
Moje podziękowania kieruję do darczyńców: Katarzyny Grabowskiej z Polish Village Bread, Leszka Ulewicza z Mayday Gas& Water Services, Tomasza Koczulapa z firmy Decor Express, dla zespołu Elementy, sklepu Bociek. Dziękuję bardzo fantastycznym animatorom: Żanecie Bujok, Adasiowi Krzymionka, mojemu kochanemu mężowi Karolowi Kmita, mojej mamie Ewie Zawadzkiej, oraz pani Stanisławie Gonial. Szczególne podziękowania składam również panu Jackowi Nowakowskiemu oraz Arturowi Gala z Polskiego Domu Pogrzebowego – powiedziała nam wyraźnie wzruszona pani Sylwia. – Serdeczne podziękowania kieruję również w stronę pań, dzięki którym buzie naszych milusińskich wyglądały kolorowo.
Postawa wszystkich uczestników i organizatorów imprezy pokazuje, że działania charytatywne w UK na rzecz polskich rodzin mają się coraz lepiej i coraz więcej włącza się w ich organizację i pomoc zarówno polskich firm, jak i osób fizycznych – dodała organizatorka i pomysłodawczyni Dnia Dziecka na Hanwell. – To dzięki państwa postawie i zaangażowaniu na twarzach dzieci cały dzień widoczny był uśmiech, radość i błysk w oku. Serdeczne podziękowania kieruję w stronę rodziców za zakup biletów oraz ogromnej ilości losów! Dochód zostanie przekazany na odzież i żywność dla polskich rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej, a dochód ze sprzedaży gadżetów na Oddział Dziecięcy w Drawsku Pomorskim – przypomina pani Sylwia. "LAJT Magazine" również dziękuje uczestnikom i do następnego spotkania!