Landlord musi zapłacić najemcom 140 000 funtów odszkodowania

Jednemu z największych brytyjskich landlordów socjalnych nakazano zapłacenie najemcom ponad 140 000 funtów odszkodowania po specjalnym dochodzeniu przeprowadzonym przez rzecznika ds. mieszkalnictwa.

Najemcy byli nie tylko przez landlorda lekceważeni, ale wykryto również „poważne niewłaściwe administrowanie” budynkami, w tym także brak odpowiednich działań dotyczących „złego stanu technicznego” jak i zachowań antyspołecznych.

- Advertisement -

Landlord musi zapłacić najemcom odszkodowanie

Śledztwo wykazało, że jeden z największych landlordów w UK – L&Q, który wynajmuje ponad 105 000 domów w Anglii, głównie w Londynie, na południowym-wschodzie i północnym-zachodzie kraju, dopuścił się poważnych zaniedbań wobec swoich najemców.

Przede wszystkim nie udało mu się naprawić kluczowego problemu związanego z wilgocią i pleśnią, lekceważył ustanowioną przez siebie politykę dotyczącą przeciwdziałania zachowaniom antyspołecznym i dopuścił się poważnych uchybień administracyjnych – stwierdził Richard Blakeway, rzecznik ds. mieszkaniowych.

Blakeway stwierdził również, że „odpowiedzi” na skargi, które wpływały do landlorda od najemców, charakteryzowały się ignorancją, a w niektórych przypadkach były „otwarcie lekceważące, surowe i pozbawione szacunku”.

Rzecznik wytknął landlordowi „powtarzający się brak uczciwej reakcji wobec bezbronnych mieszkańców, zwłaszcza, gdy ktoś był niepełnosprawny lub miał problemy ze zdrowiem psychicznym”.

Interwencja telewizji

ITV News pokazało sytuację najemców L&Q, którzy zmuszeni są do mieszkania w domach, w których są karaluchy i pleśń. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku rzecznik ds. mieszkaniowych orzekł, że w 197 przypadkach zgłoszonych przez mieszkańców doszło do niewłaściwego administrowania i „błędów w zakresie usług”, przy czym „poważne niewłaściwe administrowanie” przekroczyło dwukrotnie wskaźnik krajowy.

Rzecznik nakazał landlordowi przeprosić 42 mieszkańców za niepowodzenia i w sumie wydał blisko 500 zarządzeń i zaleceń. Blakeway powiedział, że jego specjalne dochodzenie w sprawie L&Q wykazało, że „obawy zgłaszane przez mieszkańców były wielokrotnie odrzucane lub traktowano ich niewłaściwie, bez szacunku, na jaki zasługiwali oni lub ich problemy”. Co najważniejsze, „potrzeby mieszkańców nie zawsze były wykrywane i zbyt często narażało ich to na poważne szkody i ryzyko”.

Większe prawa dla najemców w UK

Sprawa zarzutów wobec L&Q pojawiła się w tym samym tygodniu, w którym zaproponowano nowe standardy dla landlordów mieszkań socjalnych, dając 4,2 milionom najemców mieszkających w mieszkaniach socjalnych w Anglii i Walii większe uprawnienia do pociągania landlordów do odpowiedzialności.

Regulator ds. mieszkalnictwa socjalnego chce zaostrzyć wymogi bezpieczeństwa, usprawnić obsługę reklamacji i wymagać od landlordów większej wiedzy o stanie wynajmowanych przez nich domów.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Najtańsze wakacje all-inclusive. Jeden kraj zdecydowanie wygrywa w rankingu

Kiedy rekordowe upały dotrą do Wielkiej Brytanii?

Ryanair odwołał w ten weekend setki lotów

Od sierpnia podrożeje alkohol w sklepach. Ceny jakich trunków wzrosną najbardziej?

Teksty tygodnia

Chat GPT z trybem nauki. Koniec z bezmyślnym odrabianiem zadań?

Dawniej odrabianie pracy domowej mogło zajmować długie godziny. Dziś, dzięki ChatGPT, nawet skomplikowane zagadnienia można rozwiązać za pomocą jednego kliknięcia. W niektórych sytuacjach może to być ogromnym wsparciem. Zwłaszcza wtedy, gdy uczeń rzeczywiście nie potrafi poradzić sobie z danym tematem.

Obniżka stóp procentowych największa od dwóch lat

W czwartek Bank Anglii po długim namyśle zdecydował się na największą od dwóch lat obniżkę stóp procentowych. Ostrzegł jednak, że koszty żywności mogą spowodować wzrost inflacji.

Morrison zamknął 17 sklepów, 3600 osób bez pracy. Inne sieci też planują zwolnienia!

Kolejny objaw kryzysu w UK i zamykania się firm. Biznes - czy to mniejszy czy większy - upada. Problem dotyka również marketów. Morrison zamknął 17 sklepów. Najwięcej w maju i czerwcu.

12-latkowie na ketaminie. Dzieci „pracują” jako dilerzy

Reporterzy ITV News ujawnili, że dzieci w Wielkiej Brytanii, nawet już w wieku 12 lat, regularnie zażywają ketaminę – środek o działaniu znieczulającym i halucynogennym. Co więcej, to właśnie dzieci coraz częściej są głównymi „dilerami” w szkołach.

Sztorm Floris uderza w Wielką Brytanię. Wiatr nawet do 140 km/h

W niektórych regionach Wielkiej Brytanii wprowadzono ostrzeżenia pogodowe. Prognozy wskazują, że sztorm Floris wywoła poważne zakłócenia w ruchu drogowym. Silne podmuchy wiatru mogą również stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie