Lekarze zarabiają krocie przyjmując prywatnie pacjentów, którzy nie mogą już czekać w gigantycznych kolejkach NHS

Niektórzy lekarze NHS w kraju zarabiają krocie na dodatkowej pracy, prowadząc prywatne firmy, które oferują skrócenie list oczekujących pacjentów w ich własnych szpitalach – wykazało śledztwo przeprowadzone przez "Observer".

Śledztwo przeprowadzone przez „Observer” wykazało, że najlepsi lekarze w Manchesterze, Sheffield i Londynie należą do dyrektorów agencji „insourcingowych”, które pobierają od służby zdrowia opłaty za leczenie pacjentów w weekendy i wieczory. Jak donosi „The Guardian” – niektórzy zajmują kierownicze stanowiska w trustach NHS, które przyznały kontrakty ich własnym firmom, co budzi obawy dotyczące potencjalnego konfliktu interesów.

- Advertisement -

Lekarze zarabiają na kolejkach w NHS?

Jeden z zastępców dyrektora medycznego wspólnie prowadził firmę, która dostarczała rozwiązania „insourcingowe” dla jego własnego funduszu NHS, zanim została sprzedana za 13 milionów funtów w zeszłym roku. Inni lekarze specjaliści założyli firmy, w których oni i ich koledzy pracują na zmiany, często za stawki powyżej pułapów cenowych NHS.

Niezależny think tank, Centre for Health and the Public Interest, w ten weekend wezwał do wprowadzenia zakazu takich układów. General Medical Council stwierdziło, że ​​obecne zasady dotyczące konfliktów interesów nie zawsze zapewniają „przejrzystość i pewność, których pacjenci słusznie oczekują”.

Śledztwo dotyczące lekarzy

Śledztwo przeprowadzone przez „Observer” wykazało również, że:

– Trzech lekarzy specjalistów w Sheffield prowadziło prywatną firmę Pioneer Healthcare, oferującą usługi insourcingowe, aby pomóc NHS zmniejszyć zaległości w przyjmowaniu pacjentów. Firma zdobyła szereg kontraktów z lokalnymi szpitalami, zanim została sprzedana dużemu prywatnemu dostawcy usług medycznych za 13 milionów funtów;

– W Manchester University NHS Foundation Trust trzech czołowych chirurgów, w tym kierownik kliniczny i były dyrektor kliniczny, okazało się właścicielami Fortify Clinic, firmy oferującej kompleksowe usługi w zakresie obsługi list oczekujących. Firma otrzymała 1,3 miliona funtów od trustu za pracę w 2022 roku;

– Dwóch lekarzy specjalistów z funduszu powierniczego Northern Care Alliance NHS Foundation Trust założyło w grudniu Venture Health Group i w tym miesiącu zaczęło zawierać umowy z własnym funduszem, aby pomóc mu osiągnąć „trudne cele w zakresie zaległości”.

Sektor prywatny zarabia

Transakcje ujawniane są w momencie, gdy fundusze powiernicze prowadzone przez lekarzy coraz bardziej polegają na sektorze prywatnym, aby poradzić sobie z rekordowymi listami pacjentów oczekujących na badania lub leczenie, a sam rynek „insourcingu” ma być wart 295 mln GBP w przyszłym roku, w porównaniu z 44 mln GBP w 2019 r., według analityków Mansfield Advisors.

„Insourcing” polega na powołaniu zespołów lekarzy i pielęgniarek do leczenia pacjentów na terenie NHS. Prywatne firmy oferujące rozwiązania insourcingowe zazwyczaj pracują poza normalnymi godzinami pracy. Mogą korzystać z własnych anestezjologów i personelu sali operacyjnej, ale często polegają na personelu pomocniczym i infrastrukturze NHS.

Sposób na kolejki w NHS

Trusty twierdzą, że świadczenie tych usług pomaga usuwać zaległości i zmniejsza kolejki pacjentów, poza tym może być to tańsze niż outsourcing do prywatnych szpitali, ponieważ firmy nie mają takich samych kosztów stałych ani ogólnych. Jednak rozwój sektora wywołał pytania dotyczące stosunku jakości do ceny i potencjalnego konfliktu interesów.

Oprócz innych umów, Pioneer Healthcare, który został sprzedany w zeszłym roku firmie usługowej Totally, chce skrócić listy oczekujących w szpitalu dziecięcym w Sheffield. Od stycznia 2019 r. do grudnia 2022 r. Sheffield Teaching Hospitals zapłaciło również ponad 6,5 mln funtów, w tym płatności za kontrakt o wartości 752 000 GBP, który rozpoczął się w maju 2021 roku.

Inna firma insourcingowa, Gastro Teams Seven 7 of Durham, otrzymała od stycznia 2022 r. ponad 770 000 funtów od County Durham i Darlington NHS Trust, gdzie dwóch jej dyrektorów pracuje jako lekarze specjaliści.

Alan Clamp, dyrektor naczelny Professional Standards Authority, który nadzoruje regulacje dotyczące pracowników służby zdrowia w Wielkiej Brytanii, wezwał do międzysektorowego przeglądu zarządzania konfliktami w opiece zdrowotnej i wezwał organy regulacyjne i pracodawców do „zajęcia się praktykami biznesowymi”, które „ryzykują podważenie zaufania publicznego”.

David Rowland, dyrektor Centre for Health and the Public Interest, powiedział, że obecne przepisy są „żałośnie słabe” i wezwał do wprowadzenia zakazu takich organizacji, jak podaje „Observer”.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Kobieta zemściła się na sąsiedzie, który 9 swoich samochodów parkował przed jej domem

Netflix nie będzie jednak pobierał dodatkowych opłat i weryfikował użytkowników. Gigant nie chce już walczyć ze współdzieleniem kont?

Sernik z Polski został uznany za (prawie!) najlepszy deser na świecie na rok 2023

Teksty tygodnia

Cięcia w EHCP! Setki tysięcy dzieci z niepełnosprawnościami stracą wsparcie?

Setki tysięcy dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi mogą zostać pozbawione prawa do dodatkowego wsparcia w szkołach. Nowe plany rządu mogą doprowadzić do sytuacji, w której wielu uczniów będzie zmuszonych opuścić placówki publiczne.

Już 7. czerwca ludzie wyjdą na ulice Londynu. Protest w Londynie przeciw reformom socjalnym

Reformy socjalne i oszczędności Partii Pracy wzbudzają powszechne obawy i opór. Czy protest coś zmieni? 

Reorganizacja tras autobusowych w Londynie. TfL ogłasza zmiany i wzbudza tym kontrowersje

Transport for London (TfL) zapowiedział reorganizację tras trzech popularnych linii autobusowych w centrum Londynu – 30, 205 i 27. Decyzję podjęto po przeprowadzeniu konsultacji publicznych na początku roku i szczegółowych analizach ukierunkowanych na poprawę wydajności transportu publicznego.

Monika Clark – Polka, która odmieniła swoje życie i inspiruje innych do zmiany

Od eBay’a po luksusowe retreaty w Szkocji. Monika Clark opowiada, jak pomogła sobie i teraz pomaga kobietom zmienić życie od wewnątrz.

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie