Fatima Aberkan – słynna „matka dżihadystów”, została skazana przez sąd w Belgii na 15 lat więzienia. Niestety, z przyczyn formalnych, została ona wypuszczona po zaledwie 4 miesiącach. Czy Europa właśnie tak chce walczyć z islamskimi terrorystami?
Mieszkająca w Belgii, 55-letnia Fatima Aberkan, to jedna z najgroźniejszych muzułmanek w Europie. Fatima ma 4 dzieci: 2 synów, którzy od dawna walczą w Syrii w oddziałach tzw. Państwa Islamskiego i 2 córki, które kobieta do Syrii sama zaciągnęła. Poza tym Aberkan ma szerokie kontakty z bojownikami ISIS – m.in. z Tunezyjczykiem, który przygotowywał zamach w Stanach Zjednoczonych.
Z ostatniej chwili: W Belgii muzułmanin zmasakrował policjantce twarz maczetą!
Za swoją terrorystyczną działalność Fatima Aberkan została skazana na 15 lat więzienia, jednak z powodu formalnego błędu w postępowaniu apelacyjnym, została ona wypuszczona po zaledwie 4 miesiącach! I choć kobiecie nie wolno wychodzić z domu po 10 wieczorem oraz zaglądać do Molenbeek (dzielnicy Brukseli zamieszkałej przez wielu radykalnych islamistów), to jest ona oficjalnie wolna. A to, że formalnie nie ma ona paszportu (zarekwirowała go policja) oraz że ma ona obowiązek uczestniczyć w zajęciach deradykalizacyjnych, jest raczej śmiechu warte…
W trakcie rozprawy prokurator powiedział, że „Fatima Aberkan ma dżihad pod skórą”. Tylko zatem czekać, aż znów o niej usłyszymy…
To MY jesteśmy największymi ofiarami zamachu w Nicei – mówią francuscy muzułmanie