Urodziła się w 1949 roku w Summit, w stanie New Jersey, jest córką Mary Wolf oraz Harry’ego Williama Streepa Juniora. Jej rodzina ma niemieckie, szwajcarskie oraz brytyjskie korzenie, część pochodzi z okolic miejscowości Loffenau w Niemczech skąd jej dziadek Gottfried Streeb wyemigrował do USA. Rodzina Meryl Streep była jedną z pierwszych jakie osiedliły się na Rhode Island, w archiwach są dokumenty, że byli również pierwszymi nabywcami gruntów w stanie Pensylwania.
Aktorstwem zaczęła się interesować gdy zaczęła uczęszczać na uniwersytet Yale, gdzie studiowała na wydziale dramatycznym razem z inną znaną aktorką – Sigourney Weaver. Tam zagrała m. in. w sztuce „Biesy” Dostojewskiego w reżyserii Andrzeja Wajdy, gdzie występowała obok Elżbiety Czyżewskiej. Grała również w adaptacji komedii Williama Shakespeare’a „Sen nocy letniej” oraz w dramatach Christophera Duranga i Alberta Innaurato. Po tych rolach dziekan wydziału, Robert Brustein powiedział: „To oczywiste, że jest skazana na sukces”.
Po ukończeniu Yale, Meryl Streep skupiła się na teatrze, na Broadwayu grała w sztukach Tennessee’ego Williamsa, Arthura Millera czy ponownie Antoniego Czechowa. W tamtym okresie poznała swojego narzeczonego, aktora Johna Cezale’a.
Życie to film czy teatr?
Mając za sobą doświadczenie w najznakomitszych teatrach w USA, Meryl skupiła się na karierze filmowej. Jej pierwszy casting był daleki od doskonałości, ponieważ gdy reżyser filmu „King Kong” Dino De Laurentiis zobaczył Meryl powiedział po włosku do swojego syna: „Jest brzydka. Dlaczego mi ją przyprowadziłeś?”. Zdziwił się gdy Streep odpowiedziała mu płynnie po włosku.
Pierwszym filmem, w którym zagrała był „Julia”, w tamtym okresie aktorka mieszkała już ze swoim narzeczonym Cezalem, który był chory na raka płuc oraz kości. Aktorowi udało się namówić producentów filmu „Łowca Jeleni”, w którym grał na zaangażowanie Streep, żeby mogła na czas kręcenia przebywać z Cezalem. Za tę nieco przypadkową rolę została po raz pierwszy nominowana do Oscara.
Pierwszy Oscar
W 1980 roku została zaangażowana do drugoplanowej roli w głośnym filmie „Sprawa Krammerów”, gdzie partnerowała znakomitemu Dustinowi Hoffmanowi, za tę rolę otrzymała swojego pierwszego Oscara i Złoty Glob.
W roku 1982 w ręce Streep wpadła piracka kopia scenariusza do filmu „Wybór Zofii”, aktorka była tak zdeterminowana chęcią zagrania w tym filmie, że padła do stóp reżysera i prosiła go, żeby ją zaangażował. Tak też się stało i dzięki temu Meryl mogła wcielić się w trudną rolę Polki ocalałej z Auschwizt – Zofii Zawistowskiej. W filmie kilka kwestii musiała powiedzieć po Polsku, do czego przygotowywała ją poznana na studiach polska aktorka, Elżbieta Czyżewska. Za tę rolę zdobyła Oskara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej.
Zaangażowanie
Jej pasja do aktorstwa przejawiała się w determinacji w zdobywaniu ról oraz głębokim analizowaniu postaci, które gra. Na przykład w filmie „Silkwood” z 1983 r., w którym wciela się w tytułową rolę Karen Silkwood, działaczki w elektrowni jądrowej: „Nie próbowałam przeniknąć w Karen. Po prostu chciałam spojrzeć na to co zrobiła. Ułożyłam każdą informację, jaką udało mi się znaleźć o niej… Co w końcu rzuciło światło na wydarzenia z jej życia, i starałam się zrozumieć ją od wewnątrz”.
Druga połowa lat 80. to bardzo owocny czas dla Meryl Streep. Zagrała wówczas u boku Roberta De Niro w komedii romantycznej „Zakochać się”, później był epicki melodramat „Pożegnanie z Afryką” gdzie partnerował jej Robert Redford. „Pożegnanie” odniosło ogromny sukces komercyjny i zapewniło aktorce kolejne nominacje do Oscara i Złotego Globu. Następnie Streep grała wspólnie z inną legendą aktorstwa Jackiem Nicholsonem w 1986 roku w filmie „Zgaga” oraz rok później w „Chwastach”.
W 1988 r. aktorka otrzymała Złotą Palmę na festiwalu w Cannes za rolę w filmie „Krzyk w ciemności”, w którym wciela się w rolę Australijki posądzonej o zabójstwo własnej córki.
Ironia losu
Pod koniec 70., gdy George Lucas prowadził casting do swojej nowatorskiej produkcji „Gwiezdne Wojny” o rolę księżniczki Lei starała się wówczas Meryl Streep, ostatecznie w filmie zagrała Carrie Fisher. Ironią jest fakt, że w 1990 roku Meryl zagrała w filmie „Pocztówki znad krawędzi”, który jest adaptacją autobiograficznej książki…Carrie Fisher.
Powrót na deski
Kolejne lata to następne znakomite role u boku najlepszych aktorów naszych czasów. Jednak Meryl Streep nigdy nie zapomniała o korzeniach każdego aktora, o teatrze. W 2001 roku, po ponad dwudziestu latach aktorka wróciła na scenę teatralną grając w sztuce „Mewa” Antoniego Czechowa. Za tę rolę aktorka otrzymała nominację do Drama Desk Award dla najlepszej aktorki w sztuce.
Aktorka doskonała
Meryl Streep zagrała później w ogromnej ilości filmów, z których każdy dzięki niej jest warty obejrzenia, nie sposób wymienić chociażby tych najważniejszych, bo jest ich tak dużo. Ostatnimi czasy wsławiła się śpiewaną rolą w musicalu „Mamma Mia”, później była fenomenalna rola Margaret Thatcher w obrazie „Żelazna Dama”. Obecnie do kin wchodzi jej najnowszy film „Boska Florence”, który już jest zapowiadany jako murowany hit. Nie może być inaczej skoro gra w nim „boska Meryl”.