Po starcie z lotniska London Southend, około 70 km od stolicy, rozbił się samolot Beechcraft King Air B200. Świadkowie mówią, że po zderzeniu z ziemią maszyna zamieniła się w „kulę ognia”.
W niedzielę około godziny 16 doszło do tragedii lotniczej w Southend-on-Sea w hrabstwie Essex. Tuż po starcie rozbił się niewielki samolot. Do tej pory nie potwierdzono liczby ofiar, a wszystkie loty do i z lotniska nadal są wstrzymane.
W Southend-on-Sea rozbił się samolot holenderskiej firmy
Holenderska firma Zeusch Aviation potwierdziła, że jej samolot SUZ1 „uczestniczył w wypadku” na lotnisku London Southend. Podała także, że aktywnie wspiera służby w śledztwie.
W niedzielę samolot poleciał z Aten do Chorwacji, a następnie do Southend. Wieczorem miał zaplanowany powrót na lotnisko Lelystad.
Policja w Essex powiedziała, że współpracuje obecnie z Wydziałem Badania Wypadków Lotniczych. Nadinspektor Morgan Cronin poinformował:
– Na tym wczesnym etapie śledztwa niezwykle ważne jest, abyśmy zebrali potrzebne informacje i nadal wspierali mieszkańców Essex.
W sprawie głos zabrała także minister transportu, która podkreśliła, że „myślami jest ze wszystkimi zaangażowanymi” w katastrofę na lotnisku w Southend. Na portalu X, Heidi Alexander napisała: „Wiem o tragicznym wypadku na lotnisku w Southend dziś po południu. Służby ratunkowe są na miejscu i zalecają mieszkańcom unikanie tego obszaru, jeśli to możliwe. Uważnie monitoruję sytuację i otrzymuję regularne aktualizacje”.
I’m aware of the tragic incident at Southend Airport this afternoon. My thoughts are with all those involved.
The emergency services are on scene and are advising the public to avoid the area where possible.
I am monitoring the situation closely and receiving regular updates.
— Heidi Alexander MP (@Heidi_Labour) July 13, 2025
Relacje świadków
40-letni John Johnson z Billericay akurat obserwował samoloty wraz z żoną i dziećmi, gdy doszło do wypadku. Mężczyzna twierdzi, że zobaczył „ogromną kulę ognia” w momencie, gdy rozbił się samolot.
– Mogliśmy zobaczyć uśmiechniętych pilotów, a my odwzajemniliśmy uśmiech. Wtedy samolot obrócił się o 180 stopni w stronę miejsca startu, uruchomił silniki i minął nas przemieszczając się po pasie startowym. Wystartował po około trzech lub czterech sekundach. Zaczął mocno przechylać się w lewo. Powiedziałem żonie, że to nietypowe. Zwykle nie widujemy samolotów wykonujących skręt na tym etapie wznoszenia. W ciągu kilku sekund uderzył w ziemię i powstała ogromna kula ognia – relacjonował mężczyzna.
A Beech B200 Super King Air, believed to be PH-ZAZ, has crashed during takeoff from runway 05 at Southend Airport in the UK.https://t.co/LAO3xQjm8c
— Breaking Aviation News & Videos (@aviationbrk) July 13, 2025
Samolot jak Land Rover w przestworzach
Tom Symonds, który jest korespondentem BBC, powiedział, że „ten typ samolotu jest trochę jak Land Rover w przestworzach”.
– To trochę jak pojazd wielozadaniowy. Widać, że wynajmowano go do zadań takich jak ewakuacja medyczna, transport materiału do przeszczepów, mapowanie lotnicze itp. – dodał.
Według niego relacje świadków, którzy twierdzili, że samolot skręcał w lewo przed rozbiciem się o ziemię, sugerują „utratę mocy w lewym silniku”.
Podał także, że zapisy dotyczące tego typu samolotów wskazują na „podobne katastrofy w ciągu ostatnich około 10 lat”.