Fot. Getty
Masz natrętnego sąsiada, który jak tylko Cię zobaczy, od razu chce Ci opowiedzieć historię całego swojego tygodnia? Internauci zrobili burzę mózgów w sprawie tego, jak poradzić sobie z sąsiadem, który nie przestaje mówić, a do tego tylko czyha na okazję, by do nas zagadać. Zobaczcie efekty tejże burzy mózgów!
Natrętny sąsiad w UK – to tylko z pozoru błahy problem
Młoda kobieta opisała w mediach społecznościowych niekomfortową sytuację, z jaką się zmaga od dłuższego czasu w związku ze swoim sąsiadem. Okazuje się, że mężczyzna tylko czeka, aż kobieta wyjdzie z domu do ogrodu, by podejść do płotu i od razu rozpocząć konwersację. „Mam 30 lat. Mieszkam sama w małym domku w zabudowie szeregowej. Mieszkam tu od roku. Obok mnie mieszka mężczyzna po pięćdziesiątce. Nie mamy nic wspólnego. (…) Domy nie otwierają się bezpośrednio na ulicę. Mamy bardzo małe ogródki na przedzie, płot i bramę. Mój ogródek przed domem jest bardzo mały, nie jest to miejsce, gdzie można by usiąść. Więc jestem w nim tylko po to, by skosić mój mały trawnik, pomalować ogrodzenie itp. Za każdym razem, gdy KIEDYKOLWIEK wychodzę do mojego ogródka, mój sąsiad przychodzi pod płot, żeby ze mną porozmawiać. Ostatnim razem, gdy kosiłam trawnik, wyszedł z domu, podszedł do mnie i zaczął mi o czymś opowiadać. Dzisiaj malowałam moje małe ogrodzenie (…). Podszedł prosto do mnie i powiedział 'hej! Spodziewam się paczki. Odbierzesz mi ją? Powiedzieli, że zostawią ją u sąsiada'. Nie chciałam, ale się zgodziłam, chociaż nie chciałam, bo byłam zdenerwowana i próbowałam sprawić, żeby sobie poszedł. Prawdopodobnie przyjdzie do mnie później, by ją odebrać, co powoduje u mnie większy stres. Zaczynam się denerwować za każdym razem, gdy wychodzę do mojego ogródka przed domem, wpadam i wybiegam, bo wiem, że on zaraz przyjdzie. On mnie przeraża. Dosłownie nie mogę wejść do mojego ogrodu i zrobić jednej prostej rzeczy, żeby się nie pojawił. To budzi we mnie niepokój. Gdybym zobaczyła sąsiadkę po drugiej stronie ulicy, która zajmuje się ogrodnictwem, to nie szłabym do niej od razu, nie zaglądała przez jej płot i zaczynała z nią rozmawiać. Wiem, że naruszyłabym jej prywatność. A on robi to za każdym razem. To naprawdę wpędza mnie w niepokój. Nie wiem co robić” – napisała młoda kobieta na portalu Mumsnet.
Sąsiad jest niebezpieczny czy samotny?
W wpisie młodej kobiety pojawiło się zdanie, że jej natręty sąsiad zwyczajnie ją przeraża. Głównie dlatego, że podchodzi do niej za każdym razem, gdy ta zjawia się w swoim ogródku. Jednak niektórzy internauci bronią mężczyzny i zapewniają, że jest mało prawdopodobne, by miał jakieś złe zamiary, a bardziej – że jest po prostu samotny. „On jest zapewne znudzony i samotny. Ale nie musisz mu dotrzymywać towarzystwa. Bądź grzeczna, ale stanowcza. Nie wdawaj się w rozmowę (…). Słuchawki do uszu lub okulary przeciwsłoneczne to również dobry sposób na nieco bardziej komfortowe wyznaczenie granic. Po prostu rób co musisz. Jeśli będzie nalegał, to powiedz mu, że naprawdę nie masz czasu na pogawędki i masz pracę do wykonania”- napisała w odpowiedzi jedna z internautek.
Jakie są sposoby na poradzenie sobie z napastliwym sąsiadem?
Internauci mają różne pomysły na to, jak poradzić sobie z sąsiadem, który ciągle pragnie atencji. Jedni są zdania, że mężczyźnie trzeba po prostu wyraźnie wyznaczyć granicę, zaznaczając, że nie ma się teraz czasu albo nie dysponuje się podzielnością uwagi. Przede wszystkim jednak trzeba się do sąsiada asertywnie odezwać, żeby wiedział, że oczekuje się od niego, by nie pozwalał sobie na zbyt daleko idącą zażyłość. Inni z kolei uważają, że trzeba puścić sobie jakąś muzykę i chociaż udawać, że jest się pochłoniętym dźwiękami i wykonywanymi w ogrodzie czynnościami.
Odbieranie paczek i rozmowa z sąsiadami to normalna rzecz
W toku rozmowy na Mumsnet znaleźli się jednak i tacy internauci, którzy najzwyczajniej w świecie stwierdzili, że regularne rozmowy z sąsiadami oraz odbieranie sobie wzajemnie paczek to normalna rzecz. Podobnie jak czasami sąsiedzka wścibskość, na którą trzeba patrzeć nieco przez palce. „Nie wygląda mi to na problem damsko-męski. Wydaje mi się, że on może się zachowywać trochę przesadnie dobrosąsiedzko. Byłbym grzeczny i po prostu kontynuował to, co robiłem. Jak dla mnie konwersacje/przysługi w odbiorze paczek są powszechne” – czytamy w jednym z wpisów.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Ryanair przywrócił popularną trasę między Polską a UK. Obłożenie od razu było duże
Brytyjczycy zawyżają koszty eksploatacji urządzeń domowych. Wyjątek stanowi ogrzewanie