Od 1 czerwca 2025 r. w Wielkiej Brytanii obowiązuje zakaz sprzedaży i kupowania jednorazowych e-papierosów. Legalne pozostają urządzenia wielokrotnego użytku z możliwością napełniania i ładowania.
E-papieros, czyli papieros elektroniczny, to urządzenie zaprojektowane jako alternatywa dla klasycznych papierosów. Mimo że często przedstawiane jako ich lepszy zamiennik, prawda niekoniecznie jest tak kolorowa. Jednorazowy e-papieros wcale nie jest zdrowy.
Jednorazowy e-papieros to wcale nie taki bezpieczny zamiennik – mit o „zdrowszej” alternatywie
Elektroniczny papieros składa się z trzech podstawowych elementów: baterii, elementu grzewczego oraz zbiorniczka na płyn (tzw. liquid). Podczas użytkowania grzałka podgrzewa płyn, który zamienia się w aerozol, wdychany następnie przez użytkownika. Owocowe smaki oraz atrakcyjny wygląd dodatkowo zwiększają ich popularność wśród niepełnoletnich użytkowników.
Chociaż glikol propylenowy i gliceryna, czyli dwa główne składniki liquidów, są wykorzystywane także w przemyśle farmaceutycznym i kosmetycznym, ich działanie po podgrzaniu bywa zupełnie inne. Pod wpływem wysokiej temperatury, w której pracują e-papierosy, te substancje mogą przekształcać się w toksyczne związki chemiczne.
Pomimo że e-papierosy zawierają mniej szkodliwych związków niż tradycyjny tytoń, nie są bezpieczne. Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne przedstawiło dane, które pokazują, że osoby palące e-papierosy są i tak mocniej niż niepalące narażone na poważne problemy zdrowotne. Ryzyko zawału wzrasta u nich o ponad 70%.
Młodych jednorazowy e-papieros mocno kusi
Z danych opublikowanych przez University College London na łamach czasopisma „The Lancet” wynika, że liczba użytkowników e-papierosów w Wielkiej Brytanii wzrosła z około 800 tys. w 2012 do 5,6 mln w 2024 r. Większość z nich korzysta z tej używki codziennie. Najwięcej użytkowników znajduje się w grupie wiekowej 16–24 lata.

Wyniki badania przeprowadzonego przez firmę Censuswide wskazują, że niemal połowa osób używających jednorazowych e-papierosów planuje przejść na urządzenia wielokrotnego użytku, a 16% zapowiedziało, że zamierza zrezygnować z palenia. Z kolei 11% planuje kupować jednorazowe e-papierosy za granicą. Niestety 18% ankietowanych planuje powrócić do palenia tradycyjnych papierosów. Taka deklaracja osłabia główny cel nowych przepisów, jakim jest ograniczenie ogólnego spożycia nikotyny.
Miliony powodów, by powiedzieć „stop” – e-papierosy to także źródło e-odpadów
Wprowadzenie zakazu sprzedaży ma też istotne znaczenie dla ochrony środowiska. Jak podała BBC, tylko w 2024 r. w Wielkiej Brytanii tygodniowo wyrzucano około 5 mln jednorazowych e-papierosów. Zakaz ma zatem wymiar nie tylko zdrowotny, ale również ekologiczny.
Odpady elektroniczne to poważny problem środowiskowy i społeczny, ponieważ zawierają one toksyczne substancje, np. rtęć, ołów czy kadm. Niewłaściwa utylizacja prowadzi do degradacji ekosystemów i do marnowania cennych surowców.