UKIP zapowiedział nałożenie na obcokrajowców przyjeżdżających na Wyspy wymogu posiadania ubezpieczenia zdrowotnego. Nigel Farage chce dofinansować brytyjską służbę zdrowia i promować zdrowy tryb życia.
Pierwsze przedwyborcze obietnice partii UKIP, wśród których priorytetem ma być poprawa stanu zdrowia Brytyjczyków, stoją w sprzeczności z niezdrowymi nawykami Nigela Farage’a. Lider UKIP nie stroni od alkoholu i papierosów, nie krępuje się również pozować z używkami do prasowych zdjęć. Nie umniejsza to jego pewności siebie przy składaniu obietnic przedwyborczych dotyczących promocji zdrowego trybu życia. Lider UKIP chce również, aby po wygranych przez jego partię wyborach, wprowadzić wymóg, zgodnie z którym imigranci przybywający do Wielkiej Brytanii będą musieli posiadać kartę ubezpieczenia zdrowotnego. Ma to jego zdaniem zapobiec turystyce zasiłkowej i przyczynić się do zaoszczędzenia 2 miliardów funtów, które są każdego roku przeznaczane na leczenie imigrantów przez NHS. Farage zaznaczył, że to brytyjska służba zdrowia potrzebuje teraz natychmiastowej pomocy. Wśród jego obietnic znalazły się również podwyższenie funduszy na leczenie osób z demencją, czy zatrudnienie większej ilości pielęgniarek oraz położnych. Imigranci będą – zgodnie z założeniem Farage’a – mieli prawo do darmowej opieki zdrowotnej dopiero po pięcioletnim opłacaniu podatków w Wielkiej Brytanii.