Ojciec i macocha Sary Sharif opublikowali wideo ze swoim stanowiskiem

W głośnej sprawie śmierci 10-letniej Sary Shariff publiczne głos zabrali jej ojciec i macocha. Zrobili to po raz pierwszy od tragicznej śmierci dziewczynki.

W opublikowanym materiale wideo Beinash Batool macocha zmarłej Sary wraz z jej ojcem Urfanem Sharifem zapewniają o swojej niewinności. Twierdzą również, że są gotowi współpracować z władzami Wielkiej Brytanii w wyjaśnieniu tej sprawy. Nagranie jest dość niskiej jakości. Dziennikarze BBC nie byli w stanie zweryfikować warunków, w jakich film został nakręcony, ani lokalizacji.

- Advertisement -

Sharif przez cały czas nagrania siedzi z boku i się nie odzywa, gdy Batool przedstawia ich punkt widzenia. Cały czas czyta z zeszytu. Całość nie jest długa, trwa jedynie 2 minuty i 36 sekund.

Oto stanowisko ojca i macochy Sary Shariff

Kobieta zapewnia, iż śmierć Sary była wypadkiem. W zasadzie tylko w dwóch zdaniach odnosi się do tej tragedii, a w pozostałej części swojej wypowiedzi koncentruje się na sytuacji swojej i swojej rodziny. Beinash Batool boleje nad tym, iż ostatnie wydarzenia miały duży wpływ na całą jej rodzinę mieszkająca w Pakistanie. – Wszystkie media przedstawiają nieprawdę i zmyślają kłamstwa — jak mówi.

Według jej zapewnień, stanowisko Urfana, według którego dziewczynka spadła ze schodów i skręciła sobie kark, jest kłamstwem. Miało to zostać wymyślone przez jedną z pakistańskich gazet. Jak dalej zaznacza Batool, cała rodzina boi się o swoje bezpieczeństw i właśnie to jest przyczyną tego, iż obecnie się ukrywają. Nikt nie wychodzi z domu, dzieci są zbyt przerażone, aby móc chodzić normalnie do szkoły.

Poniżej prezentujemy rzeczone nagranie:

Przypomnijmy, funkcjonariusze Surrey Police chcą porozmawiać z jej ojcem Urfanem Sharifem, jego żoną Beinash Batool i bratem Faisalem Malikiem w związku ze śledztwem w sprawie morderstwa Sary Sharif. Wiadomo, że 9 sierpnia przyjechali do Pakistanu z Wielkiej Brytanii. Do tej pory lokalnej policji nie udało się ich zlokalizować.

Odpowiedź Surrey Police na nagranie z Pakistanu

W odpowiedzi na to nagranie lokalna policja hrabstwa Surrey wydała oświadczenie. Czytamy w nim, iż pojawienie się tego materiału „jest niewątpliwie istotne”, Zaznaczono również, iż brytyjska policja współpracuje z Interpolem, Ministerstwem Spraw Zagranicznych i Narodową Agencją ds. Przestępczości w celu podjęcia kolejnych kroków w tej sprawie.

„Wszelka współpraca ze strony osób, z którymi chcemy rozmawiać, będzie pomocna w dochodzeniu” – jak czytamy. Przypomnijmy także, iż sekcja zwłok wykazała, że Sara doznała „licznych i rozległych obrażeń”. Dokładna przyczyna śmierci „nie została jeszcze ustalona”, ale prawdopodobnie była „nienaturalna”.

Co jeszcze wiemy o sprawie śmierci Sary Shariff?

Z kolei w dniu wczorajszym na naszych łamach przedstawiliśmy stanowisko matki Sary Sharif, Olgi. Kobieta wystąpiła w programie „Uwaga!” na antenie TVN. Opowiedziała w nim o swojej traumie i wizycie w kostnicy.

– Jeden policzek miała spuchnięty, drugi posiniaczony. Nawet, teraz kiedy zamykam oczy, widzę, jak wyglądało moje dziecko – w takich dramatycznych słowach Polka opisała swoją wizytę w kostnicy. Olga Sharif z Urfanem Sharifem rozstała się w 2015 roku. Początkowo Sara i jej starszy brat mieszkali z matką, ale w 2019 roku sąd rodzinny orzekł, że powinni zamieszkać z ojcem.

Olga Sharif miała pełne prawo widywać się z dziećmi. Polka podkreśliła jednak, że to prawo było jej stopniowo ograniczane. – Ich macocha napisała do mnie, żebym już więcej nie przychodziła. Bo dzieci nie chcą mnie widzieć – powiedziała dziennikarzom TVN. I dodała: – To nie jest normalne. Kiedyś dzieci były szczęśliwe i kłóciły się, kto pierwszy porozmawia z mamą. A potem dzieci nie chciały nawet rozmawiać ze mną przez telefon i obrzucały mnie najgorszymi wyzwiskami.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Jak oceniamy brytyjski system edukacji w porównaniu z polskim? [sonda]
Zmiany finansowe, które wchodzą we wrześniu
W Londynie zniszczono 25 proc. nowych kamer ULEZ. Sadiq Khan ugnie się pod presją londyńczyków?

Teksty tygodnia

Masywne opady śniegu w UK – zimowy armagedon. Czas na korki czy kakao?

Już 29 października intensywne opady obejmą część Wielkiej Brytanii. Śnieg spadnie również jutro. Jak przygotować się na śnieżycę? Czy śnieg sparaliżuje drogi? Czy Brytyjczycy spędzą dzień w korkach, czy pijąc kakao i lepiąc bałwana?

Umorzenie długu za niezapłacone rachunki za energię dla tysięcy osób

Prawie 200 000 osób może mieć umorzony dług za niezapłacone rachunki za energię. Jeśli tylko podejmą działania w tym kierunku.

Od dzisiaj większa ochrona lokatorów mieszkań socjalnych

W poniedziałek, 27 października wchodzi w życie pierwszy etap Prawa Awaaba. Stanowi on większą ochronę dla lokatorów mieszkań socjalnych.

NHS ma kilka milionów „pacjentów-duchów”. Płacą nawet za zmarłych

Brytyjski system ochrony zdrowia znów znalazł się pod ostrzałem. W rejestrach lekarzy rodzinnych w Anglii widnieje aż 4,9 miliona fikcyjnych pacjentów, czyli osób, które zmarły, wyjechały z kraju lub są duplikatami w bazie danych. To wzrost aż o 95 proc. w ciągu dekady, mimo że już 10 lat temu rząd zapowiadał koniec „plagi duchów”.

Gigantyczne zwolnienia w Amazonie. Firma wprowadza zmiany za sprawą AI

Szykują się zwolnienia w Amazonie. Wynikają z nadwyżek związanych z zatrudnieniem w czasie pandemii i przejściem na automatyzację.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie