Po wylądowaniu samolotu Ryanaira na lotnisku w Manchesterze policja aresztowała na pokładzie jedną z pasażerek. Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek, a kobieta była w trakcie lotu z Irlandii do UK prawdziwym utrapieniem dla pozostałych podróżnych.
Kilka minut po starcie samolotu Ryanaira z lotniska w Cork jedna z pasażerek zaczęła zakłócać spokój na pokładzie. Nie zwracając uwagi na ostrzeżenia ze strony personelu pokładowego „znęcała się nad pasażerami”.
51-letnią pasażerkę aresztowano na pokładzie Ryanaira
Zgodnie z informacjami podanymi przez irlandzkie linie lotnicze 51-letnia kobieta w trakcie lotu z Cork do Manchesteru „zaczęła zachowywać się głośno i agresywnie”. Mimo interwencji załogi samolotu i próśb, pasażerka nie chciała się uspokoić i krzyczała na innych podróżnych.
Z relacji świadków wynika, że najpierw 51-latka zaczęła mówić podniesionym głosem, a w trakcie lotu wybuchła już głośna kłótnia. Jeden z pasażerów powiedział:
– Kapitan odezwał się przez mikrofon i poprosił kobietę, aby usiadła i przestała znęcać się nad pasażerami i personelem. Dotarliśmy do Manchesteru i musieliśmy czekać około 25 minut, zanim przyjechała policja i ją zabrała. A kobieta wciąż krzyczała na stewardesę.
Inny pasażer dodał, że załoga Ryanaira zachowywała się spokojnie i profesjonalnie.
Po wylądowaniu na lotnisku w Manchesterze pasażerowie musieli czekać prawie pół godziny, aż policja usunie nieznośną kobietę z samolotu. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że 51-latka „znajdowała się pod wpływem czegoś”.
Oświadczenie linii lotniczych
Ryanair wydał oświadczenie w sprawie zdarzenia: „Załoga lotu z Cork do Manchesteru (11 lutego) poprosiła o pomoc policję, gdy pasażerka zaczęła zakłócać spokój w samolocie. Lokalna policja na lotnisku w Manchesterze weszła do samolotu i usunęła z niego pasażerkę, zanim pozostali podróżni opuścili pokład”.
Głos zabrał także rzecznik policji:
– Około godziny 9.30 w niedzielę, 11 lutego 2024 roku wezwano funkcjonariuszy w związku ze zgłoszeniem dotyczącym pijanej kobiety zakłócającej porządek na pokładzie samolotu lecącego z Cork w Irlandii na lotnisko w Manchesterze. Po wylądowaniu 51-letnia kobieta została aresztowana i zabrana na komisariat w celu dalszego przesłuchania.