Polska Husaria zaprezentowała się w Leeds! Brytyjczycy byli zachwyceni

Polscy Husarzy z zamku w Gniewnie zaprezentowali się w sobotę podczas pokazów w muzeum Royal Armouries w Leeds. Na pokaz polskiej jazdy ustawiały się długie kolejki.

Pokazy w muzeum Royal Armouries w Leeds odbyły się w długi sierpniowy weekend i było ich  w sumie sześć. Tyle samo było też polskich Husarzy, którzy pokazywali wykorzystywanie kopii, koncerza, pałasza, szabli, pistoletów oraz oczywiście jazdy konnej. Trybuny były pełne zarówno Polaków i Brytyjczyków, którzy tłumnie się zjawili na pokazie najbardziej znanej polskiej jazdy konnej z czasów średniowiecza.

- Advertisement -

Po Brexicie Polakom będzie trudniej walczyć o prawo do opieki nad dzieckiem

"To doskonały sposób na propagowanie polskiej historii, kultury, obyczaju” – powiedział kasztelan zamku w Gniewnie, a zarazem twórca pomorskiej chorągwi, Jarosław Struczyński.

"Jeśli dzisiaj stanęliśmy w Anglii, w najbardziej prestiżowym muzeum na świecie Royal Armouries, to znaczy, że jesteśmy dalej potrzebni i czynimy to z największą radością. Niech będą dumni, że są potomkami polskiej husarii" – powiedział kasztelan Struczyński.

Dodał również, że jego hufiec ma również nadzieję dotrzeć do Polaków mieszkających na stałe na Wyspach. Fenomen husarii polegał na mistrzowskiej szkole jazdy konnej oraz uzbrojeniu, ale także na wizerunku, który wzbudzał i nadal wzbudza szacunek i podziw.

 

 

 

"Do wojny psychologicznej nie potrzeba było jak dzisiaj internetu, kosmosu, satelitów. Wystarczyło się pięknie wystroić, założyć skrzydła, kitajki na kopie, wziąć dobrego konia i ruszyć cwałem na nieprzyjaciela. Naprzeciw wroga, który nie znał tej formacji stawał żołnierz nie z tej ziemi, ze skrzydłami anioła śmierci".

Kasztelan wyjaśnił, że husaria w Wielkiej Brytanii ma pokazywać Brytyjczykom, że Polacy to naród, który przez setki lat strzegł chrześcijańskiej Europy oraz całej europejskiej cywilizacji.

Na weekendowe pokazy polskiej jazdy było dostępnych 6 tys. biletów, z których ogromna większość rozeszła się jeszcze w przedsprzedaży. Royal Armouries w Leeds jest muzeum, którego zbiory stanowią kolekcję brytyjskiego uzbrojenia i kolekcję broni. Jest jednym z najstarszych muzeów na świecie, a zbiory muzeum były niegdyś przechowywane w słynnej Tower of London.

ZOBACZCIE hit internetu – to najbardziej ŻENUJĄCE nagranie z nocy poślubnej w historii [wideo]

Husaria to polska jazda kawaleryjska, której początki w Królestwie Polskim datuje się na początek XV wieku, ale jej największy rozkwit i chwała obejmuje już okres Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Znanym atrybutem husarzy były charakterystyczne umieszczone na plecach lub przy siodle skrzydła oraz lamparcie bądź niedźwiedzie skóry na zbroi. Tradycyjną bronią kojarzoną z husarzami jest szabla polska, która według wielu ekspertów jest najlepszą białą bronią na świecie. Husaria w całej swojej historii odniosła wiele zwycięstw przyczyniając się między innymi do zwycięstwa w bitwie pod Kircholmem, gdzie na jednego polskiego husarza przypadało 40 wrogów czy też w osławionej Bitwie pod Wiedniem.

Teksty tygodnia

Podsłuch w call center, kamera w magazynie. To codzienność ludzi pracujących w tych zawodach

Z raportu opublikowanego przez brytyjski portal Independent.co.uk, opartego na analizie Instytutu Badań Polityki Publicznej (IPPR), wynika, że najbardziej inwigilowanymi grupami zawodowymi są młodzi ludzie wchodzący na rynek pracy oraz czarnoskórzy pracownicy.

Czy Birmingham grozi epidemia? Śmieci na ulicach mogą powodować choroby!

Śmieci zalegające od miesięcy na ulicach mogą powodować choroby, a ludzie zgłaszają pogorszenie samopoczucia. Nie tylko psychicznego. Natomiast przy wysokiej temperaturze bakterie rozwijają się coraz szybciej.

Cięcia w zasiłkach dla niepełnosprawnych. Ile stracą świadczeniobiorcy?

Wiele osób niepełnosprawnych straci przez cięcia w zasiłkach. Reforma świadczeń socjalnych uderzy w najbardziej poszkodowanych.

Rząd ugiął się pod presją korporacji spożywczych. Reklamy niezdrowej żywności dla dzieci będą mogły pojawiać się dłużej

Niezdrowa żywność i konsekwencje zjadania jej w dużych ilościach to poważny problem społeczny. Wielka Brytania postanowiła zawalczyć z fast foodem poprzez zakaz. Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że planowany zakaz reklamowania niezdrowej żywności skierowanej do dzieci na pewno będzie, ale jeszcze nie teraz.

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie