Polak przyłapany na przemycie papierosów. Przez port w Dover Łukasz Walczak próbował wwieźć do UK rekordową liczbę 4.5 miliona sztuk (!!!) papierosów.
Do wydarzenia doszło 1 marca w Eastern Docks w Dover. Uwagę celników zwrócił fakt, iż Łukasz Walczak posługiwał się dokumentacją przewozową z listopada 2016 roku. Późniejsza kontrola wykazała, że papiery te są sfałszowane. Jak się okazało w deklarowanym ładunku płyt gipsowych kierowca ciężarówki ukrył trefny towar. Papierosy marki Richmond w liczbie przekraczającej 228 tysięcy paczek, co w przeliczeniu na sztuki daje zawrotną liczbę przekraczającą 4.5 miliona. Ile brytyjskie budżet straciłby, gdyby taka transza trafiła na czarny rynek? HMRC mówi o kwocie 1.2 mln funtów. Ładna sumka…
Polski przemytnik imigrantów złapany
Walczak rzecz jasna natychmiast został zatrzymany. Od czasu wykrycia przestępstwa do czasu wydania wyroku minęły zaledwie 4 tygodnie! W tym akurat przypadku brytyjski wymiar sprawiedliwości zadziałał szybko i efektywnie – zresztą, sprawa wydawała się od samego początku jasna, skoro mieliśmy do czynienia ze złapaniem kogoś na gorącym uczynku. Sędzie nia miał wątpliwości co do wyroku.
Polski przemytnik wpadł na próbie wwiezienia papierosów na Wyspy
36-letni Polak został skazany na 32 miesiące pozbawienia wolności przed Maidstone Crown Court 30 marca. Niejako przy okazji warto wspomnieć o innym wyroku, który zapadł w podobnej sprawie. Dariusz Tyczyński (l.53) oraz Dariusz Nejfert (l.49) "wpadli" 15 lutego. Polskie duet próbował przemycić do UK 850 kg tytoniu, który ukryli w pudłach i zadeklarowali jako sprzęt elektroniczny.
Ich wyrok jest niższy i sięga 16 miesięcy.