Pomimo wytycznych Anglicy świętowali w pubach Dzień Świętego Patryka [wideo]

Pomimo wyraźnych ostrzeżeń wydawanych przez rząd Borisa Johnsona część Brytyjczyków wydaje się całkiem nie przejmować zagrożeniem ze strony pandemii koronawirusa. Z okazji Dnia Świętego Patryka imprezowali na terenie całej Anglii.

Zwykle to na "Zielonej Wyspie" 17 marca, czyli dzień świętowania religijnego i narodowego patrona Irlandii, słynnego świętego Patryka, to jedna wielka impreza, podczas której piwo (i nie tylko!) leje się strumieniami. W tym roku, było jednak inaczej. Nie odbyła się tradycyjna parada, która z wiadomoych przyczyn została odwołana. Premier Leo Varadkar wezwał do zamknięcia barów i pubów ku rozczarowaniu wielu. Nierzadko ludzie spotykali się przed tymi pubami, aby choć symbolicznie coś wychylić, ale Irlandczycy wyraźnie do serca wzięli sobie wytyczne swojego rządu.

- Advertisement -

A co na to Anglicy? W Londynie, Liverpoolu, Manchesterze, Newcastle i Southampton, a także zapewne w wielu innych miejscach, we wtorek wieczorem, pomimo ostrzeżeń, aby pozostać w domu i izolować się, niektórzy ludzie bawili się w najlepsze, nierzadko imprezując do wczesnych godzin nocnych…

Porównanie objawów: Koronawirus – przeziębienie – grypa. Zobacz, czym się między sobą różnią! [grafika]

Jak czytamy w relacji na portalu "Metro" właściciele pubów nierzadko nie mieli po prostu wyjścia i ich lokale wręcz musiały pozostać otwarte dla żądnych alkoholu i wrażeń. Mieliśmy do czynienia z całkowitym lekceważeniem wytycznych zdrowotnych dotyczących zasad zachowania dystansu społecznego. Ocenę w tej kwestii brytyjskiego społeczeństwa pozostawimy Wam, naszym czytelnikom.

Na jednym z nagrań krążących po mediach społecznościowych widzimy, jak Anglicy bawią się podczas pandemii koronawirusa – na przykład po pijaku, z piwkiem w ręku śpiewając "f**k coronavirus!". Zobaczcie sami:

Zobacz też: Koronawirus „zabije w Wielkiej Brytanii 250 000 ludzi, jeśli rząd nie zamknie granic”

Rzecz jasna, nie można napisac, że wszyscy Anglicy w taki sposób lekceważą sobie wytyczne, ale część z pewnością tak. Jakie konsekwencję będą miały takie zachowania? Przyszłość pokaże! Z pewnością najmniej mogą narzekać właściciele barów, pubów i restauracji, w których bawili się Anglicy. Na pewno zarobione pieniądze pomogą im przetrwać zbliżające się ciężkie czasy spowodowane pandemią. Pytanie tylko co jest ważniejsze – ludzie zdrowie i życia czy zarobek…

 

Teksty tygodnia

Ceny domów w UK spadają. Jednak o nabywców ciężko

Sprzedawcy nieruchomości musieli zmierzyć się z najcięższą konkurencją od dekady. To z kolei sprawiło, że ceny domów w UK poszły w dół.

Jak zdobyć 150 funtów? Dodatkowe pieniądze dla milionów rodzin!

Czasami zmiany przepisów działają na korzyść obywateli. Tak jest w tym przypadku. Bowiem modyfikacja prawna sprawiła, że miliony rodzin w Wielkiej Brytanii mogą dostać dodatkowe 150 funtów? Czy to dużo?

Nielegalny imigrant, który zgwałcił 15-latkę broni się tym, że nie był świadomy „różnic kulturowych”

Sadeq Nikzad, nielegalny imigrant z Afganistanu, który przedostał się do Wielkiej Brytanii bez zezwolenia, został oskarżony o gwałt na 15-letniej dziewczynce. W trakcie procesu twierdził, że nie był świadomy „różnic kulturowych”, jednak sąd odrzucił tę argumentację i skazał go na 12 lat więzienia.

Szpital w Leeds, z którego często korzystają Polacy, oskarżony o zaniedbania!

Szpital w Leeds - Leeds Teaching Hospitals NHS Trust...

Prawo aborcyjne w Wielkiej Brytanii: przełomowa decyzja rządu

Brytyjscy parlamentarzyści opowiedzieli się za dekryminalizacją aborcji, co stanowi znaczący postęp w zakresie praw reprodukcyjnych. Poprawka do ustawy o przestępczości i policji ma na celu zmianę prawa aborcyjnego, tak aby zakończyć karanie kobiet za przerwanie ciąży.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie