Fot. Wikimedia Commons
Polak lecący z Wielkiej Brytanii do Polski został zatrzymany na lotnisku w Poznaniu przez Straż Graniczną. Funkcjonariusze szybko ustalili, że jest poszukiwany listem gończym. Na innym lotnisku złapano też drugiego poszukiwanego.
Zdarza się, że niektórzy Polacy, będący w Polsce nieco na bakier z prawem, decydują się na emigrację, aby uchronić się przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Życie w takiej sytuacji jest jednak mocno skomplikowane i stresujące, bo nawet zwykłe odwiedziny rodziny w ojczyźnie mogą zakończyć się aresztowaniem.
Polak wylądował w Polsce i od razu aresztowała go Straż Graniczna
Do jednego z niespodziewanych zatrzymań doszło we wtorek 30 sierpnia 2022 roku na lotnisku Poznań – Ławica. Tego właśnie dnia funkcjonariusze zatrzymali 63-letniego Polaka, który właśnie przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez prokuraturę i interesował się nim także polski sąd.
W oficjalnym komunikacie polskiej Straży Granicznej czytamy między innymi:
„Powodem zatrzymania były prowadzone poszukiwania wobec mężczyzny na podstawie listu gończego wydanego przez prokuraturę. Z uwagi na popełnione przez 63-latka oszustwa poszukiwał go również sąd. Po potwierdzeniu aktualności poszukiwań mężczyzna przekazany został do aresztu śledczego”.
Aresztowanie 63-latka, podróżującego z UK do Polski, nie było jednak wcale odosobnionym przypadkiem. Dokładnie tego samego dnia Straż Graniczna na innym lotnisku w zachodniej Polsce zatrzymała drugiego Polaka przylatującego do ojczyzny zza granicy i poszukiwanego w kraju listem gończym. Do zatrzymania 49-latka doszło w porcie lotniczym Wrocław – Starachowice, ale w tym przypadku funkcjonariusze nie podali, skąd aresztowany przyleciał.
Jak informuje Straż Graniczna, nad tym mężczyzną ciążyła kara za przestępstwa karno-skarbowe:
„(…) mężczyzna poszukiwany był na podstawie zarządzenia Sądu Rejonowego w Krakowie w celu odbycia zastępczej kary 50 dni pozbawienia wolności w zamian za niezapłaconą karę grzywny w wysokości 10 tysięcy złotych nałożoną na niego za popełnione przestępstwa karno-skarbowe. Poszukiwania na podstawie listu gończego prowadził także Sąd Rejonowy w Tarnowie w celu odbycia 4 dni zastępczej kary aresztu w zamian za niezapłaconą karę grzywny wynoszącą 500 zł. Po potwierdzeniu aktualności poszukiwań 49-latek został zatrzymany. Miał jednak możliwość uregulowania zaległości finansowej”.
Mężczyzna skorzystał z możliwości uregulowania zaległości i po odpowiednim potwierdzeniu wpłaty 10,5 tys. PLN na konto sądowe, został zwolniony.