„Powódź” w północnym Londynie – główna ulica Islington całkowicie zalana! (wideo)

Z powodu uszkodzenia rurociągu na Upper Street w londyńskim Islington woda sprawiła niemało szkód. Nie ma to jak zacząć poniedziałek od małego potopu!

Płynąca wartkim nurtem woda sparaliżowała jedną z najważniejszych arterii w północnym Londynie. Rejon, w którym mieści się wiele sklepów i popularnych restauracji w okolicach Camden Passage został totalnie zalany.

Część drogi A1 musiała zostać zamknięta. Woda dostała się nawet do Charlton Place i Colebrooke Row, gdzie znajdują się nieruchomości należące do Borisa Johnsona. Domy około 100 osób zostały uszkodzone, a podczas trwania działań strażaków wysłani oni zostali do… pubu.

"O 5.30 obudził na prawdziwy wodospad płynący po naszych schodach" – mówi Jeannette La, która mieszka i pracuje przy Colebrook Row. Jej mieszkanie zostało całkowicie zalane. "W domu woda sięgała przynajmniej dwóch cali. Słyszałam jak policja próbowała zatamować strumień wody na tyle, żebyśmy mogli w miarę bezpiecznie wyjść. Udało nam się złapać naszego psa i uciec z domu" – wspomina 34-latka. "W ty momencie nic nie mogę zrobić z tym, że cały mój dobytek został zrujnowany."

W sumie około 50 domów zostało ewakuowanych przez policję i straż pożarną. Niektóre z nieruchomości zostały zalane do szczętu – woda dostała się do piwnic i utrzymuje się na poziomie 2 metrów. Inne rejony nie są zagrożone dzięki utworzonemu kordonowi blokującemu dalsze rozlewanie się wody. Z kolei odcinek Upper Street łączący Islington Green z stacją metra Angel został zamknięty. Oprócz tego wszyscy mieszkańcy Londynu o kodzie pocztowym zaczynający się na N1, którzy narzekać będą na brak wody.

Teksty tygodnia

Rekordowe długi i kradzieże energii. Powód? Wysokie rachunki!

Eksperci alarmują: sytuacja wymyka się spod kontroli, a skala zjawiska zaskakuje nawet dostawców energii.

Lekarze rodzinni nagradzani za brak skierowania pacjenta do szpitala

Lekarze rodzinni w Anglii będą mogli ubiegać się o 20 funtów za każdym razem, gdy nie skierują pacjenta do szpitala. Strategia ta ma skrócić listy oczekujących.

Pijana matka chciała podpalić mieszkanie. W środku było czworo dzieci!

W niemieckim Chemnitz w Saksonii niemal doszło do niewyobrażalnej tragedii. Pijana matka chciała podpalić mieszkanie z dziećmi w środku. Bezpieczeństwo i życie malutkich dzieci i sąsiadów było realnie zagrożone.

Kontrowersyjna parada w Derry. Koktajle Mołotowa i aresztowania

W Poniedziałek Wielkanocny w Derry odbyła się kontrowersyjna parada zorganizowana przez ugrupowanie Saoradh. Jest ono politycznie powiązane z Nową IRA

Mniej pieniędzy na ochronę zdrowia, więcej na politykę azylową

Oszczędności zostaną uzyskane w cięciach w zasiłkach dla bezrobotnych i opiece zdrowotnej. Z kolei o 900 mln euro zostanie zwiększone finansowanie pomocy dla osób szukających azylu w Holandii.

Przeczytaj także