Już piąty rok z rzędu stołczna dzielnica Richmond upon Thames została wybrana najszczęśliwszym miejscem do życia w Londynie. Warto jednak przyjrzeć się kolejnym dzielnicom na liście – ich obecność może was mocno zaskoczyć!
Richmond upon Thames jest położona w jego południowo-zachodniej części brytyjskiej stolicy. Stanowi część tzw. Londynu Zewnętrznego i jest to jedyna londyńska gmina usytuowana po obu brzegach Tamizy. Richmond urzeka swoją zielenią – parki stanowią dużą część dzielnicy i obejmują Richmond Park, Bushy Park, Kew Gardens i Hampton Court Park. W sumie mamy tu 100 parków i otwartych przestrzeni, a dodatkowo 140 hektarów na terenie gminy wyznaczono jako część Zielonego Pasa Metropolitalnego.
Kto by nie chciał tu mieszkać, co? Niestety, jest to przyjemność zarezerwowana wyłącznie dla osób majętnych. Średnia cena wywoławcza domu w Richmond wynosi 802 240 funtów. To naprawdę sporo. Dla porównania, za dom w Londynie trzeba zapłacić przeciętnie 609 506 funtów.
Jakie dzielnice zajęły kolejne miejsca w zestawieniu? Drugie miejsce przypadło niemniej zielonej Kingston upon Thames, a trzecie – ekskluzywnej Kensington and Chelsea. Ciekawie jest dalej – odpowiednio czwarte i piąte miejsce zajęło Camden i Wandsworth, a na szóstym znajdziemy południową dzielnicę Bromley. W dziesiątce znalazło się również miejsce dla Hackney, wyprzedzając Merton, Westminster i Waltham Forest. Jeszcze kilka lat temu chyba nikt by się nie spodziewał, że takie dzielnic jak Hackney czy Bromley będą tak wysoko notowane.
A wy co sądzicie o tych wynikach? Odzwierciedlają rzeczywistość, czy raczej nie? Czy, jeśli mieszkacie w Londynie, jesteście zadowoleni ze swojej dzielnicy?
Przeczytaj też: Wyciekł unijny dokument: Bruksela ostrzega Johnsona. Premier ma bardzo mało czasu, aby uniknąć twardego Brexitu
Coroczny ranking przygotowywany przez firmę Rightmove jest tworzony na podstawie analizy opinii 22 tys. właścicieli domów w Wielkiej Brytanii. W badaniu bierze się pod uwagę opinię pod względem 12 różnych kryteriów.