Jak radzą sobie Polacy po powrocie do Polski? Jak odnajdują się w polskiej rzeczywistości, z czym muszą sobie radzić, co sprawia im kłopoty? Jakie są ich refleksje po powrocie do ojczyzny?
Na łamach jednej z popularnych grup na FB zrzeszających Polaków, którzy mają w swoim życiorysie wyjazd z kraju za chlebem, pojawił się bardzo interesujący wątek. Został on podjęty przez pana Tomasza. Zapytał on innych członków grupy o ich refleksje po powrocie do Polski. Oto jak postawił tę kwestię:
Witam! Moje pytanie kieruje do WSZYSTKICH, którzy mieszkali za granicą wiele, wiele lat. Ale wrócili ostatecznie do kraju i może po kilku latach mogą się podzielić swoimi refleksjami, jak to na dzień dzisiejszy wygląda?
– Jakie były najważniejsze powody i trudności, które przyczyniły się do powrotu do PL ?
– Jakie są główne różnice życia tu i tam znając oba kraje ?
– Zachęcam do dzielenia się swoją historią, na pewno przyda się takowa inspiracja dla innych.
Pozdrawiam serdecznie
Oto jak wyglądał jego post w oryginale:
A w taki sposób innych grupowicze odnieśli się do jego posta:
To jest temat rzeka. Wszystko zależy od wszystkiego, czy masz własne lokum w PL, jaką pracę, czy masz rodzinę, przyjedź i sprawdź. Każdy ma inną sytuację życiową, zależy, co robiłeś w UK, co będziesz robił w PL, drogo jest w PL, jak i w UK. Uważam, że jak kto sobie pościeli tak się wyśpi, Polska na pewno nie jest zła, bardziej mentalność ludzi w PL — ALICJA
Tęsknota, tylko w Polsce czuję się u siebie. Owszem są problemy, czasem bajzel, ale to mój bajzel. W Polsce wiem do kogo się zwrócić, z kim zagadać, ten sąsiad mi pomoże, tamten lekarz szybko przyjmie prywatnie. Polska jest jak stare, wygodne buty. Dla młodych może emigracja jest ok, ale w pewnym wieku tęskni się do miejsca, gdzie mówimy tym samym językiem, bez akcentu i nikt nie pyta Where are you from? — JAGODA
Brakuje mi uśmiechu na twarzy, kiedy mijasz ludzi… Kultury na drogach, uprzejmości przy kasach w supermarkecie… Podtrzymuje to i uczę tego co wyniosłam z UK. Sama tego nie nauczę, ale wierzę, że za kilkanaście lat tego nauczy się dorastająca młodzież, bo świat idzie do przodu — MONIKA
Powrót tylko i wyłącznie, bo pojawiły się dzieci, a w Polsce jest fajna rodzina. Może dziwnie to brzmi, ale chciałem, żeby wychowywali się wśród „swoich”. Szaleją za babcia i dziadkiem — MARIUSZ
Jakość życia, przestrzeń publiczna, bezpieczeństwo (brak multi kulti), nieduża już różnica w zarobkach między zachodem a Polska w moim zawodzie, własny dom bez kredytu (który w Anglii kosztowałby kilkanaście milionów funtów w takim miejscu, którego tam zresztą nie ma — szlak WJM), pola, lasy, łąki, rolki, rower, kajak, jacht, cisza, spokój, czystość, o wiele lepsi weterynarze. — KAROLINA
W Polsce dobrze się żyje, jak się ma pieniądze. Gdybym zarobiła w International korpo 8-10.000 na rękę, wróciłabym do Polski. Myślę o powrocie od 8 lat, i na myśleniu się kończy, bo stawki, jakie mi oferują to 3-4000 zł, czyli polowe mniej, niż przeżywalna wg mnie. Rodzina, znajomi ok, super, że są, ale nikt za ciebie nie opłaci rachunków, wakacji, jedzenia. Trudno być w Polsce tylko ze względu na znajomych i rodziców, gdy trzeba z czegoś żyć. — ANNA
A jakie jest WASZE zdanie na ten temat? Czekamy na komentarze na naszym profilu na FB. Piszcie!
Zajrzyj także na naszą główną stronę: polishexpress.co.uk – będzie nam miło! Artykuły polecane przez polishexpress.co.uk:
Najtańsze wakacje all-inclusive. Jeden kraj zdecydowanie wygrywa w rankingu
Kiedy rekordowe upały dotrą do Wielkiej Brytanii?
Ryanair odwołał w ten weekend setki lotów