Reklam tej zabawki nie zobaczysz w brukowcach. Dlaczego?

Lego to jedna z firm, która zamierza bojkotować media, które promują „nienawiść, dyskryminację i demonizowanie pewnych zjawisk”. Popularnych klocków długo nie zobaczymy na stronach „Daily Mail”.

Duńska firma, która dotychczas bardzo często promowała swoje produkty za pośrednictwem popularnego dziennika, oświadczyła, że w najbliższej przyszłości nie ma zamiaru prowadzić z wydawnictwem żadnej komercyjnej współpracy. 

- Advertisement -

Niemożliwe staje się możliwe, czyli Lego w londyńskiej bibliotece

Decyzja Lego jest częścią kampanii: „Stop Funding Hate” („Przestańcie promować przemoc”). Jej założyciele nawołują do bojkotu gazet, które promują mylny przekaz na temat dziecięcych uchodźców. Rzecznik inicjatywy stwierdził, że decyzja Lego jest niezwykle ważna: „Chcemy, aby marki słuchały swoich klientów, którzy namawiają je, aby przestały wspierać mowę nienawiści” – tłumaczył. „Ludzie coraz częściej zdają sobie sprawę, że wydawane przez nich pieniądze przyczyniają się do promocji publikacji zawierających krzywdzące opinie. Nagłówki, promowane przez konkretne tytuły, pogłębiają podziały między nami”.

Uniwersytet Cambridge poszukuje… profesora od klocków Lego

Lego to pierwsza globalna firma, która zdecydowała się na taki krok. Niestety, nie zapowiada się, żeby w jej ślady poszło wiele koncernów. Przedstawiciele marki John Lewis stwierdzili, że „doceniają” społeczny wpływ kampanii, ale „nie mają zamiaru oceniać wartości merytorycznej” konkretnych publikacji. Organizatorzy „Stop Funding Hate” apelowali również do innych rynkowych gigantów, takich jak Waitrose czy Marks & Spencer, aby zaprzestały publikacji swoich świątecznych reklam w „Daily Mail” – jak na razie, bez odzewu. 

Święta będą tańsze w tym roku. Chyba, że pijesz duuużo whisky

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Uwaga! Część kierowców w UK za niecałe 2 tygodnie straci ważną polisę

Kierowcy w Wielkiej Brytanii stanęli w obliczu nagłego problemu – 16 tys. polis przestanie obowiązywać już 1 grudnia 2025 roku. Upadek firmy ubezpieczeniowej Premier Insurance Company Ltd oznacza, że tysiące kierowców mają mniej niż dwa tygodnie na znalezienie alternatywnej ochrony.

13-latka zadała 143 ciosy nożem. Nowe ustalenia w sprawie śmierci Marty B.

Podczas sekcji zwłok ujawniono, że Marta B. otrzymała co najmniej 143 ciosy nożem. Aż 65 z nich zadano w okolice głowy i szyi. Jedna z ran przebiła czaszkę i mózg. Takie uderzenie  – jak podkreślili biegli – wymagało użycia ogromnej siły.

Opóźniony lot z powodu złej pogody? Nie daj się zwieść liniom lotniczym!

Opóźnienie lub odwołanie lotu z powodu niekorzystnych warunków pogodowych...

Ołów w irlandzkich domach! Czy dotacje na remont pomogą usunąć zagrożenie?

Zagrożenie, jakie niesie ze sobą ołów, jest podstępne i długotrwałe. Związki ołowiu mogą stopniowo przenikać do wody pitnej, z której korzystamy na co dzień. Światowa Organizacja Zdrowia oraz HSE potwierdzają, że nie istnieje bezpieczny poziom ołowiu w wodzie.

Kontrola urzędników w domach osób pobierających Universal Credit

Brytyjski Departament Pracy i Emerytur (DWP) wprowadza zmiany w systemie Universal Credit. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów jest kontrola urzędników w domach osób korzystających z tego świadczenia. Od kiedy urzędnik może zapukać do Twoich drzwi i czego wówczas potrzebujesz?

Przeczytaj także