Fot. YouTube
Na wczorajszym posiedzeniu Home Affairs committee minister spraw wewnętrznych Sajid Javid opowiedział się za przyjęciem poprawki jednego z posłów Partii Konserwatywnej gwarantującej prawa obywateli UK i UE w wypadku no-deal Brexit. Dzień wcześniej Theresa May odrzuciła tę poprawkę, uznając, że jest ona bezcelowa.
Poprawka konserwatywnego posła Alberto Costy zakłada, że w razie no-deal Brexit fragment umowy wyjścia dotyczący praw imigrantów zostanie z niej wyodrębniony i przyjęty przez UE oraz UK osobno. Poprawkę w pełni poparł Sajid Javid, natomiast początkowo odrzuciła ją premier May, uznając, że jest ona zupełnie bezcelowa, ponieważ Unia Europejska nie zgodzi się na takie rozwiązanie.
Francja zablokuje przesunięcie Brexitu, chyba że UK wykluczy opcję twardego Brexitu
– Unia Europejska nie ma prawnych możliwości, żeby zawrzeć oddzielną umowę dotyczącą praw obywateli, chyba że otrzyma do tego nowy mandat – powiedziała dwa dni temu Theresa May. Sajid Javid nie ma jednak wątpliwości, że przyjęcie poprawki Costy nie zaszkodzi, a może tylko przynieść coś dobrego. – Poprawka ma umożliwić parlamentowi znalezienie więcej sposobów na udzielenie tego zapewnienia, które, co do czego się zgadzamy, jest ważne – powiedział minister spraw wewnętrznych, zaznaczając jednocześnie, że Bruksela musiałaby w tym względzie zmienić swoje stanowisko.
Rząd ostatecznie przyjął poprawkę Alberto Costy, a parlament zagłosował za nią zdecydowaną większością głosów, dając tym samym zielone światło Theresie May dla podjęcia stosownych negocjacji z Brukselą ws. praw imigrantów na wypadek no-deal.