Skutki restrykcyjnej polityki wizowej – cierpią sektory zdrowia, opieki oraz uniwersytety

Restrykcyjna polityka wizowa pozwala na zbliżenie się do obiecanego społeczeństwu ograniczenia poziomu imigracji do Wielkiej Brytanii. Ale z drugiej strony naraża na straty sektory służby zdrowia i opieki, a także uniwersytety. Najnowsze dane pokazują, że liczba wniosków wizowych drastycznie spadła w porównaniu z rokiem poprzednim.

Wniosków o brytyjską wizę jest coraz mniej. Ale to może się rykoszetem odbić na niektórych branżach

Najnowsze dane opublikowane przez Home Office pokazują, że liczba wniosków o przyznanie wizy do pracy w sektorze ochrony zdrowia i opieki spadła aż o 81 proc. (46 800 w liczba bezwzględnych) w okresie czterech miesięcy do lipca w porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku. Od sierpnia 2023 r. notowany jest w tym względzie stały i znaczący spadek. W tym samym czasie zmniejszyła się również liczba wniosków o wydanie wizy dla osób pozostających na utrzymaniu imigrantów pracujących w sektorach zdrowia i opieki. Spadek ten wyniósł aż 71 proc. (53 100 w liczbach bezwzględnych). I tu przypomnijmy, że od marca pracownicy służby zdrowia z zagranicy nie mogą zabierać ze sobą osób pozostających na ich utrzymaniu na podstawie swojej wizy.

- Advertisement -

Jednocześnie z danych Home Office wynika, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2024 r. liczba wniosków o przyznanie wizy w ramach sponsorowanych badań spadła o 16 proc. (30 300 w liczbach bezwzględnych) w porównaniu do roku poprzedniego. A liczba wniosków o wydanie wizy dla osób znajdujących się na utrzymaniu imigrantów robiących badania na uniwersytetach spadła w tym czasie o 81 proc. (55 000 w liczbach bezwzględnych).

Jeśli chodzi o średnią miesięczną liczbę wniosków o wizę dla wykwalifikowanych pracowników (ang. Skilled Worker visa applications), to była ona stabilna w okresie między styczniem 2022 r. i marcem 2024 r. Było to ok. 6000 wniosków na miesiąc. Następnie, w kwietniu tego roku, liczba wniosków wzrosła do 10 100, by w lipcu znów spaść do 6000.

Każdy kij ma dwa końce

Znane polskie przysłowie głosi, że „każdy kij ma dwa końce”. I przysłowie to idealnie zdaje się pasować do obecnej polityki wizowej Wielkiej Brytanii, przejętej przez laburzystów po torysach. Trafnie podsumowuje to Ben Brindle z Oxford University’s Migration Observatory, mówiąc na łamach „The Times”, że skuteczna polityka migracyjna może też negatywnie odbić się na pewnych sektorach gospodarki. – Jest bardzo prawdopodobne, że rząd odniesie sukces w realizacji swojego celu, jakim jest zmniejszenie migracji netto. W dużej mierze stanie się to dzięki zmianom wprowadzonym przez poprzedni rząd. Ale tu zawsze dochodzi do kompromisów między czymś a czymś. Spadek liczby studentów może stworzyć problemy dla uniwersyteckich finansów. A jeśli spadek liczby wiz w sektorze służby zdrowia i opieki wynika z tego, że ludzie rezygnują ze składania wniosków z powodu nowych przepisów, a nie ze spadku popytu, to może to oznaczać dalsze problemy kadrowe w sektorze służby zdrowia i opieki – tłumaczy ekspert.

Teksty tygodnia

Odnaleziono szczątki Polki zaginionej przed 15 laty. To córka kobiety zgłosiła zaginięcie!

W Derby odnaleziono ludzkie szczątki, które najprawdopodobniej należą do zaginionej Izabeli Zabłockiej – Polki z Normanton, która zaginęła w 2010 roku i od tamtej pory nie dawała znaku życia

Rewolucja w diagnostyce raka – szybciej, celniej, bez skalpela. Skorzysta przynajmniej 15 tys. pacjentów rocznie

Brytyjski system publicznej opieki zdrowotnej NHS prawdopodobnie jako pierwszy na świecie wprowadza na szeroką skalę innowacyjne badanie krwi. To tzw. płynna biopsja dla pacjentów z rakiem płuc i piersi. Nowe rozwiązanie umożliwia wykrycie niewielkich fragmentów DNA nowotworu (ctDNA) krążących we krwi.

Odszkodowanie za opóźniony lot z powodu strajku na lotnisku

W ostatnich miesiącach podróżowanie samolotem coraz częściej przypomina loterię....

Burmistrzowie największych miast Anglii domagają się wprowadzenia lokalnych opłat turystycznych

Grupa burmistrzów największych miast Anglii wystosowała wspólny apel do rządu, w którym domaga się prawa do wprowadzenia lokalnych opłat turystycznych. Jak podaje The Guardian, inicjatywie przewodzi burmistrz regionu Liverpool City – Steve Rotheram.

Prognoza pogody. Ogromna ulewa nadciąga nad Wielką Brytanię

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii będą musieli jeszcze poczekać na słoneczną pogodę. Nad kraj nadciąga ogromna ulewa, a prognozy nie pozostawiają złudzeń – mapy pogodowe przybrały czerwony kolor, co zapowiada wyjątkowo mokre i ponure dni.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie