Świąteczne przysmaki angielskiej kuchni – co Brytyjczycy jedzą podczas Bożego Narodzenia?

Fot: Flickr/Wikimedia Commons

Fish`n`chips na wynos, angielskie śniadanie, które niebotycznie podnosi poziom cholesterolu czy słynny black pudding – z tym zwykle kojarzy się nam angielska kuchnia. A jakie potrawy można znaleźć na świątecznym stole, w tradycyjnym domu na Wyspach?

- Advertisement -

Nie wierzcie tym, którzy utrzymują, że angielska (czy też szerzej – brytyjska) kuchnia jest niesmaczna. To efekt wieloletniej kampanii miłośników potraw rodem z Włoch, które przygotowuje się łatwiej i szybciej oraz zwolenników jedzenia francuskiego, które jest wykwintniejsze i zadowala bardziej wymagające podniebienia. Kojarzenie wyspiarskich przysmaków z jedzeniem niskiej jakości odeszło już do lamusa.

Na powstania tego krzywdzącego stereotypu decydujący wpływ miał okres obu wojen światowych, gdy nastąpiło gwałtowne pogorszenie jakości dostępnych składników oraz miało miejsce racjonowanie żywności. Jednak teraz, w XXI wieku wystarczy spróbować kilku specjałów kuchni angielskiej, aby stwierdzić jednoznacznie, że nie jest to jedzenie ani pozbawione wyrazistego smaku, ani ciężkostrawne lub tłuste.

Theresa May ostro o imigrantach z UE: Po Brexicie nie będą się już wpychać bez kolejki – przed innych imigrantów, którzy chcą się dostać do Wielkiej Brytanii

Jako że zbliżają się Święta Bożego Narodzenia postanowiliśmy przyjrzeć się kulinarnym specjałom, które można znaleźć na brytyjskich stołach.

Tradycyjnym bożonarodzeniowym posiłkiem w Anglii jest indyk, który spożywany jest podczas uroczystej kolacji w pierwszy dzień świąt (Christmas Day). Zwykle jest on nadziewany kasztanami, pieczonymi ziemniakami, brukselką, pieczoną pietruszką ze skórką pomarańczową. Podaje się go w towarzystwie warzyw i bakalii oraz małych kiełbasek zawiniętych w plasterki boczku. Przygotowanie tego smakołyku zwykle zajmuje sporo czasu – piecze się go około pięciu godzin. Klasyczny "roast turkey" jest brytyjskim odpowiednikiem polskiego karpia.

W UK wszyscy kochają indyka. Przed świętami sprzedaje się około 10 milionów sztuk, z których każdy waży przeciętnie 5 kg. Jak głosi legenda pierwszy indyk na Wyspie został przywieziony z Francji. Miał go zjeść król Henryk VIII.

Drugą potrawą, a w zasadzie deserem, którego nie może zabraknąć na świątecznym stole jest "Christmas pudding". W obecnej formie jest on znany jest od XIX wieku, choć wywodzi się od XV-wiecznej potrawy zwanej "plum pottage", będącej mieszanką krojonego mięsa (wołowiny, baraniny), cebuli, warzyw korzeniowych i suszonych owoców, w postaci zagęszczonej zupy.

Jak czytamy na Wikipedii z czasem, przed gotowaniem potrawę zaczęto zawijać w specjalną chustę (tzw. "pudding cloth"), dzięki czemu zyskała konsystencję puddingu ("plum pudding"), a mięso i warzywa stopniowo zniknęły z przepisów.

W kanonie potraw świątecznych "Christmas pudding" pojawił się w XVII wieku. Z czego się go przygotowuje? Do typowych składników zaliczmy: łój, cukier brązowy, rodzynki, kandyzowane skórki owoców cytrusowych, bułka tarta, jajka, przyprawy (cynamon, gałka muszkatołowa i goździki, bądź ziele angielskie) i alkohol (stout, rum, brandy). Przygotowanie potrawy trwa długo – gotuje się ją przez wiele godzin, a następnie poddaje się dojrzewaniu, które może potrwać nawet rok!

Tradycyjnie "Christmas pudding" mają okrągły kształt, który zawdzięczają specjalnej chuście, jednak obecnie przygotowuje się je po prostu w specjalnych miskach, zwanych "pudding basin". Przy serwowaniu polewa się go rumem i… podpala! Mniam!

Irlandzkie media: „Rozwój gospodarczy Polski sprawia, że Polacy zostają w kraju”

Nie można zapomnieć również o słynnych "mince pies". Ich historia sięga wypraw krzyżowych, a sposób przyrządzania inspirowany jest kuchnią wschodu. Te ciasteczka mają okrągły kształt i w środku wypełnione są mieszanką suszonych owoców (w szczególności rodzynkami), siekanych orzechów i jabłek, łoju oraz przypraw, z dodatkiem soku z cytryny, octu, bądź brandy.

Ich obecność na świątecznym stole datowana jest na XVI wiek. Współczesna wersja "mince pies" nieco różni się od pierwotnego przepisu, zrezygnowano z łoju, ale wciąż pozostaje jednym z najpopularniejszych dań świątecznego sezonu w UK.

Teksty tygodnia

Reorganizacja tras autobusowych w Londynie. TfL ogłasza zmiany i wzbudza tym kontrowersje

Transport for London (TfL) zapowiedział reorganizację tras trzech popularnych linii autobusowych w centrum Londynu – 30, 205 i 27. Decyzję podjęto po przeprowadzeniu konsultacji publicznych na początku roku i szczegółowych analizach ukierunkowanych na poprawę wydajności transportu publicznego.

Oto najtańszy supermarket w Wielkiej Brytanii. O dziwo to nie Lidl ani Asda

Magazyn Which? przeprowadził badanie w poszukiwaniu najtańszego supermarketu w Wielkiej Brytanii. Eksperci porównali ceny w ośmiu największych sieciach handlowych w UK. Gdzie można zrobić najtańsze zakupy?

Odszkodowanie za opóźniony lot z powodu strajku na lotnisku

W ostatnich miesiącach podróżowanie samolotem coraz częściej przypomina loterię....

Rząd ugiął się pod presją korporacji spożywczych. Reklamy niezdrowej żywności dla dzieci będą mogły pojawiać się dłużej

Niezdrowa żywność i konsekwencje zjadania jej w dużych ilościach to poważny problem społeczny. Wielka Brytania postanowiła zawalczyć z fast foodem poprzez zakaz. Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że planowany zakaz reklamowania niezdrowej żywności skierowanej do dzieci na pewno będzie, ale jeszcze nie teraz.

Czy Birmingham grozi epidemia? Śmieci na ulicach mogą powodować choroby!

Śmieci zalegające od miesięcy na ulicach mogą powodować choroby, a ludzie zgłaszają pogorszenie samopoczucia. Nie tylko psychicznego. Natomiast przy wysokiej temperaturze bakterie rozwijają się coraz szybciej.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie