Sztuczna inteligencja stała się rozwiązaniem na wszystko dla milionów Brytyjczyków. Oprócz tego, co piąty dorosły zwraca się do niej po poradę finansową. Specjaliści ostrzegają jednak, że polegania na ChatGPT w zarządzaniu finansami może kosztować sporo pieniędzy.
Mimo iż innowacyjna technologia może przynieść prawdziwe korzyści, ryzyko z traktowaniem sztucznej inteligencji jako osobistego doradcy finansowego rośnie. Eksperci ostrzegają jednak, że standardowy ChatGPT, platforma ogólnego przeznaczenia, zamiast zwiększać twój majątek, może obciążyć cię ogromnymi zobowiązaniami podatkowymi, nietrafionym kredytem hipotecznym czy fatalnymi wyborami emerytalnymi.
Eksperci ostrzegają przed „złudną pewnością siebie” AI
Colette Mason, założycielka londyńskiej firmy Clever Clogs AI, powiedziała, że zagrożenie bierze się z założenia, że historie sukcesu, takie jak historia Garfield AI – specjalistycznej sztucznej inteligencji działającej w finansach – wskazują, że można powierzyć zwykłym chatbotom oszczędności życia.
– Porady finansowe to problem kontekstowy, a nie matematyczny. Niewyszkolona sztuczna inteligencja nie wie, że masz kredyt hipoteczny, długi, inwestycje ani niską tolerancję ryzyka. Jej nadmierna pewność siebie tworzy katastrofalną pułapkę psychologiczną dla początkujących użytkowników – mówi.
Ekspertka podkreśla też, że Andrew Lo z MIT stwierdził, iż w pełni niezawodne AI podejmujące decyzje pojawi się dopiero „za pięć lat”.
– Dopóki sztuczna inteligencja nie przejmie pełnej odpowiedzialności powierniczej, pozostanie inteligentną zabawką, a nie godnym zaufania doradcą.

Tony Redondo z firmy Cosmos Currency Exchange z siedzibą w Kornwalii docenił przydatność sztucznej inteligencji w przypadku „ciężkich” zadań, takich jak nauka żargonu, pisanie listów czy tworzenie budżetu. Dodał jednak:
– Niebezpieczeństwo pojawia się, gdy klienci korzystają z AI w celu uzyskania specjalistycznej porady na temat nieodwracalnych, wysoce spersonalizowanych kwestii. Mowa tu o podatkach, kredytach hipotecznych, emerytuachy czy ubezpieczeniach. W takich przypadkach halucynacje wywołane przez AI mogą mieć poważne konsekwencje.
Sztuczna inteligencja to nie tylko ryzyko finansowe. Pojawiają się skutki psychologiczne
Inni ostrzegają, że ryzyko wykracza poza kwestie finansowe. Mitali Deypurkaystha, lider biznesowy z Newcastle, powiedział:
– ChatGPT ma olśniewającą inteligencję, ale brakuje mu mądrości.
– Używany prawidłowo, może pomóc w rozmowach kwalifikacyjnych i prezentacjach. Ale jeśli zaczniesz traktować go jak terapeutę lub powiernika, umiejętności komunikacyjne zanikają, a wkrada się izolacja. Widzieliśmy już doniesienia o psychozach, ludziach zakochujących się w chatbotach, a nawet tragicznych samobójstwach.
Mo Saleh, dyrektor generalny Quantum Placements, zasugerował, że narzędzia takie jak ChatGPT mogą oszczędzać czas przy podsumowywaniu dokumentów finansowych lub sporządzaniu pism do wierzycieli. Ostrzegł jednocześnie:
– Ryzykowne zastosowania obejmują wykorzystywanie sztucznej inteligencji do obliczania zobowiązań podatkowych, restrukturyzacji długów lub rekomendowania produktów finansowych. Wyniki mogą brzmieć przekonująco, ale wciąż być błędne, niekompletne lub nieaktualne. Ryzyko staje się realne, gdy ludzie przestają korzystać ze sztucznej inteligencji jako narzędzia wspomagającego i zaczynają traktować ją jako substytut regulowanego doradztwa.