27-letnia Justyna Hulboj i jej 4-letnia córka Lena straciły życie w wypadku samochodowym. Polki zostały dosłownie rozjechane przez pędzącego z ogromną prędkością kierowcę Audi TT RS. Kobieta i dziecko zginęły na miejscu.
Do rzeczonego wypadku doszło w miniony poniedziałek, 16 stycznia 2023 roku, około godziny 8:30. Miał on miejsce w Leeds, na ulicy Scott Hall Road (rejon Sheepscar).
4-letnia dziewczyna z Polski i jej matka zginęły w wypadku drogowym
Według wstępnych ustaleń policji, Polki są ofiarami nielegalnych wyścigów na ulicach Leeds. W oficjalnym komunikacie w tej sprawie wystosowanym przez West Yorkshire Police czytamy, iż (przynajmniej) dwóch kierowców — jeden z nich siedział za kierownicą wspomnianego wyżej Audi TT w wersji RS w kolorze białym, a drugi prowadził szare BMW 135i — wpadło na pomysł ścigania się po ulicach miasta.
Niestety, ich „zawody”, skończyły się tragicznie. Prowadzący Audi w pewnym momencie miał stracić panowanie nad samochodem, zjechać z drogi i dosłownie wjechać w kobietę z dzieckiem, które zmierzały do przedszkola. W zderzeniu z rozpędzonym samochodem 4-latka i jej matka nie miały żadnych szans na przeżycie. Obie zginęły na miejscu.
Co stało się z osobą, która pozbawiła ich życia? Kierowca, wytracając powoli prędkości, uderzył w ścianę salonu samochodowego Vertu Jaguar Leeds. Z poważnymi, ale nie zagrażającymi życiu obrażeniami ciała sprawca tego wypadku, którego można określić mianem pirata drogowego, trafił do szpitala. Kierowca drugiego samochodu został zatrzymany.
Funkcjonariusze West Yorkshire Police zatrzymali troje podejrzanych
Lokalne służby zatrzymały już trzy osoby, w tej sprawie, a wśród nich znalazła się 65-letnia kobieta. Ma zostać ona oskarżona o pomaganie sprawcy, ale póki co została zwolniona z aresztu po wpłaceniu kaucji. Z kolei dwaj pozostali mężczyźni, kierowcy obu samochodów 26-letni i 34-letni, staną przed sądem z zarzutami dotyczącymi spowodowania śmiertelnego wypadku oraz niebezpiecznej jazdy. Obaj pozostają obecnie w areszcie.
Warto również dodać, iż funkcjonariusze West Yorkshire Police apelują o pomoc do wszystkich osób, które mogą mieć jakieś informacje w związku z tymi wydarzeniami. Zachęcamy takie osoby do kontaktu z policją. Wystarczy zadzwonić pod numer 101 lub użyć 101 Live Chat powołując się na sprawę 260 z 16/01.
Wsparcie dla rodziny i zbiórka
Na miejscu tych tragicznych zdarzeń można znaleźć kwiaty i pluszowe misie. Z kolei w internecie zorganizowano zbiórkę społecznościową na pokrycie kosztów pogrzebu. Zbiórkę można znaleźć tutaj.
„Z przykrością informujemy rodzinę, znajomych oraz współpracowników z dniem 16.01.2023 doszło do tragicznego wypadku, w którym życie straciły Justynka wraz z malutką córką Lenką w drodze do przedszkola. Ich śmierć przyszła nagle i niespodziewanie, Rodzina pogrążona w smutku nie jest na to gotowa, wobec czego potrzebna jest pomoc również materialna, aby zorganizować transport z Leeds do Polski oraz pochówek tych dwóch Aniołków, aby godnie odprawić te dwie piękne duszyczki tam gdzie zaznają wiecznego pokoju. [*]” – pisze organizator zbiórki (zachowaliśmy pisownię oryginału).
A mother and daughter who died following a collision in Leeds yesterday morning have been named as Justyna Hulboj, 27, and Lena Czepczor, 4.
Three people have now been arrested in connection with the collision on Scott Hall Road, Leeds.
Full details at https://t.co/Y1KMMqRsEz pic.twitter.com/zjINl9pQzI
— West Yorkshire Police (@WestYorksPolice) January 17, 2023
Jak wyglądały te tragiczne zdarzenia według świadka?
„Słyszałem, jak Audi TT zwiększa obroty silnika, stojąc na czerwonym świetle. Samej katastrofy nie zobaczyłem, udało mi się tylko zobaczyć, jak kierowca prowadzi samochód. Potem dosłownie leciał ulicą i rozpętało się piekło” – relacjonował mężczyzna, który pracuje w pobliskim zakładzie wulkanizacyjnym, a którego relację przytacza lokalny serwis „UK Daily News”. Opisując wygląd auta po wypadku, mówił, że dosłownie brakowało całego przodu Audi.
„To absolutnie tragiczny incydent i pracujemy nad wsparciem rodziny kobiety i dziecka dotkniętego chorobą. Rozmawialiśmy już z wieloma świadkami, ale chcielibyśmy porozmawiać z każdym, kto był świadkiem samej kolizji lub wydarzeń, które do niej doprowadziły. Prosimy również każdego, kto był w okolicy w czasie tej kolizji, o sprawdzenie nagrania z kamery samochodowej” – komentował detektyw inspektor Paul Conroy z zespołu Major Collision Enquiry Team.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Dzielenie konta Netflix jest od teraz oficjalnie traktowane jak przestępstwo
Awaryjne lądowanie na londyńskim lotnisku. Pilotów widziano w maskach tlenowych